Zaglądając na Wasze blogi poznałam trochę sklepów i producentów, którymi wcześniej zupełnie się nie interesowałam. Myślę, że blogi "urodowe" stanowią prawdziwą potęgę marketingową. Reklamy w gazetach czy na billboardach są dla mnie "szumem w tle", który się ignoruje. Blogi powoli robią ze mnie zakupoholiczkę.
Do firm, na które wszędzie się natykałam należą Essence i Catrice. Miałam kilka lakierów Esscence, zwykle kupionych spontanicznie podczas innych zakupów, ale nie zwracałam uwagi na edycje limitowane, ciekawe opakowania, itp.
Ciekawa oprawa tych kosmetyków zwróciła moją uwagę dopiero na blogach. Zapamiętałam np. opakowania kolekcji Revoltaire, przypominające stare, srebrne papierośnice albo tabakiery.
Kilka dni temu, przechodząc obok standu z wyprzedawanymi produktami w jednej z drogerii zauważyłam, że są tam widziane wcześniej na blogach produkty Essence i Catrice. Od razu zaczęłam im się przyglądać, a kiedy zobaczyłam tę "papierośnicę", w dodatku wypełnioną cieniami w kolorach, jakie lubię, od razu ją "złapałam". No, może nie od razu, musiałam znaleźć "niezmacaną", szkoda, że te firmy nie foliują kosmetyków... ;-/
W sklepie mój egzemplarz wydał mi się "nienaruszony", jednak z bliska zobaczyłam, że z niego też ktoś sobie robił tester. Trudno, usunę górną warstwę cieni.
Opakowanie choć wygląda na metalowe, jest z "niespecjalnego" materiału (chyba jakiś plastik), ale "robi dobre wrażenie". Zawsze jest ciekawsze niż zwykły plastik. ;-)
Zawiera lusterko, aplikator z pędzelkiem (mniej niż średniej jakości) oraz cienie są w trzech kolorach - perłowe jasnoszary, zielony i brudny średni brąz oraz ciemniejszy szarobrązowy eyeliner.
Do cieni i ich opakowania pasował szary lakier z drobinkami Essence. Nie oparłam mu się. ;-)
 Wiem, że to nie są nowości, a wprost przeciwnie, ale sprawdzam, jak...){kind=link}
Łał, świetna 'papierośnica'. Przyznaję, że jej nie zauważyłam w sklepach. Muszę się rozglądnąć, bo lubię taki wygląd kosmetyków :))
OdpowiedzUsuńByła na wyprzedaży, więc może ją być trudno jeszcze znaleźć...
UsuńPewnie tak, ale spróbuję. Mam niedaleko taką małą mieścinę i wiele rzeczy tam się potrafi uchować i czekać na mnie:)) więc jest szansa. :)
UsuńAle cudne to opakowanie, niestety nie zauważyłam jej w sklepach, muszę się rozejrzeć następnym razem, ale skoro piszesz, ze była wyprzedawana, to pewnie się spóźniłam :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie, może być ten problem...
UsuńCienie prezentują się ciekawie, ale za to lakier jaki cudny! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo przypadła mi do gustu ta paletka ♥♥ fantastyczne kolorki ♥
OdpowiedzUsuńCienie maja piękne odcienie- lakie również :)
OdpowiedzUsuńOglądałam tą paletkę jak byłam w Naturze, niestety kolory nie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńpaletka ma piekne opakowanie, szkoda, ze koloru nie w moim stylu :(
OdpowiedzUsuńpiękne puzderko :) dla samego opakowania bym kupiła ;)
OdpowiedzUsuńJa właściwie tak zrobiłam. ;-)
UsuńFajne zakupy. Ja niestety nigdy nie miałam okazji używać cieni z catrice, ale chyba w najbliższym czasie się to zmieni. :)
OdpowiedzUsuńzaintrygował mnie kolor lakieru - bardzo fajny :))
OdpowiedzUsuńdziekuje :)
www.badratt.blogspot.com
Opakowanie i mnie pewnie by skusiło, producenci wiedzą co robią wypuszczając takie limitowane serie:)a zielony kolorek cienia jest cudny.
OdpowiedzUsuńPudełeczko kusi, ale nie kolory, sama wybieram nieco inne. Ale nie znam marki i powiem, że jeszcze nie zwróciła mojej uwagi...
OdpowiedzUsuńopakowanie ciekawe, ładny kolor lakieru
OdpowiedzUsuńMasz zaparcie ;) Mnie się samej kosmetyków robić już nie chcę, wystarczy że sama muszę ich używać i nich mnie nimi nie mazia :P
OdpowiedzUsuńLskier na tak, jednak paletka nie moja bajka :)
Ja lubię robić kosmetyki. Relaksuje mnie to i odpręża. ;-)
UsuńNawet bym nie pomyślała że to Cartice :)
OdpowiedzUsuńLakier ma piękny kolor;-) Paletka świetne opakowanie;-)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie cieni. Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam nic tej marki.
OdpowiedzUsuńJej świetne opakowanie cieni wygląda super!
OdpowiedzUsuńfajne cienie i jeszcze fajniejsze opakowanie :)
OdpowiedzUsuńKolory cieni nie moje, ale lakier śliczny :)
OdpowiedzUsuń