Można je też dodawać do sałatek. Warto je zajadać, bo dostarczają nam wielu cennych składników. Są naładowane przeciwutleniaczami, więc neutralizują wolne rodniki, zmniejszając prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu i działają przeciwstarzeniowo.
Zawierają dużo witamin w tym witaminy C, ale także witaminy K, która reguluje proces krzepnięcia krwi oraz witamin z grupy B. Działają także przeciwmiażdżycowo, hamując wchłanianie "złego" cholesterolu. Regulują także przemianę materii, zmniejszając ryzyko nowotworu jelita.
Są zdrowe także "stosowane zewnętrznie". Można z nich robić maseczki, a wiele osób ceni sobie dobroczynne działanie (i zapach!) oleju z pestek śliwki. ;-)
Ze śliwek zwykle robię "najszybsze ciasto świata". Właśnie zamierzam upiec, postaram się zrobić zdjęcia i podzielę się przepisem! :-)
Podziel się przepisem koniecznie! uwielbiam śliwki :) olej z pestek marzy mi się od dawna :D
OdpowiedzUsuńja kocham suszone ;)
OdpowiedzUsuńja lubie powidla ze sliwek, a jak mam jest same to musza byc koniecznie slodkie. i lubie tez mirabelki.. :)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię. Szczególnie ciasto ze śliwkami :D
OdpowiedzUsuńkocham śliwki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam surowe, ale dobre są też powidła z kakao, mmmmm :)
OdpowiedzUsuńOj jak ja bym teraz zjadła śliwki...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam śliwki i czekam na ten przepis :)
OdpowiedzUsuńpychotka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śliwki:-) głownie solo:-)
OdpowiedzUsuńI love plums! I would love to see your recipe :-)
OdpowiedzUsuńczekam na przepis :) też mam zamiar dodać swój, będziemy mogły poeksperymentować :-) zapraszam do mnie, dopiero zaczynam i bardzo liczę na opinie, wskazówki :)
OdpowiedzUsuńhttp://danceinmykitchen.blogspot.com/
uwielbiam śliwki :) a powideł śliwkowych wczoraj zjadłam pół słoiczka!! ;)) czekam na przepis ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je ! :)
OdpowiedzUsuńA jeśli przy śliwkach jesteśmy to kusi mnie olej z pestek śliwek :)
Przepis wrzucony!
OdpowiedzUsuńA olej z pestek śliwek jest świetny i ładnie pachnie. :-)
Mam dwa drzewka na ogródku śliwek węgierek i dwa takich słodkich, zielonych :) Na drugi rok się z Wami podzielę, miłośniczki śliwek^^
OdpowiedzUsuńTeż lubię powidła, zwłaszcza z tostami :)
OdpowiedzUsuńThanks,for your comment on my blog.^^
OdpowiedzUsuńI'm now following you on gfc (92) and bloglovin #5.
Hope you follow me back on both...?
Lovely greets Nessa
lubie sliwki ale nie nawidze suszonych sliwek i zupy z suszu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śliwki zarówno suszone i świeże . Sa świetne .A powidła smaży moja teściowa i co roku obdarowuje mnie kilkoma słoikami . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń