Dopiero co pokazywałam zdjęcia z magazynu „Heart Home”, a dziś znowu to robię, bo jest już nowy numer pełen jesiennych inspiracji...
„Biolander” to jeden z moich ulubionych sklepów z kosmetykami naturalnymi. Od dawna robiłam zakupy w sklepie internetowym, a kiedy w mojej okolicy pojawił się sklep stacjonarny – polubiłam go jeszcze bardziej.
Jest już jesienny numer magazynu „Sweet Paul” i jak zawsze podziwiam ich zdjęcia, to tym razem zaszaleli chyba jeszcze bardziej niż zwykle... A może to dlatego, że głodna byłam, gdy oglądałam? ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)