Makaron jesienny

To danie wyewoluowało z potrawy, która wyewoluowała z tego, co brałam za ratatouille, kiedy widywałam je tylko na zdjęciach. ;-)


Dodam, że w tamtym czasie nie miałam piekarnika, więc moje "pseudoratatouille" przygotowywałam na patelni. Jeśli chcecie, mogę napisać, jak to robiłam. Może się przyda komuś, kto też nie ma piekarnika? ;-)

Pomysł, żeby do "jesiennych" warzyw z patelni dodać makaronu przyszedł mi do głowy, kiedy okazało się, że potrzeba więcej jedzenia niż wyjdzie z posiadanych warzyw. ;-) Posmakowało, więc zaczęłam przyrządzać to danie częściej.

Potrzebne będą: cukinia, papryka, kilka pomidorków, cebula, przyprawy (zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, papryka, sól lub inne, jakie Wam pasują). Można dodać czosnek.
No i oczywiście makaron - ja najbardziej lubię razowy.


Najpierw wstawiam wodę na makaron i myję wszystkie warzywa.

Następnie odparowuję i smażę na odrobinie oleju cebulę. Gdy jest usmażona, odkładam ją na talerz, a na patelnię wrzucam pokrojoną w czasie smażenia cebuli paprykę. Ją też najpierw nieco odparowuję po czym dolewam odrobinkę oleju i smażę. Następnie papryka ląduje na tym samym talerzu, co usmażona cebulka.

Zwykle w tym czasie woda na makaron już się gotuje, więc wrzucam do niej makaron razowy.

W tym czasie obieram cukinię, przekrawam ją na pół, usuwam gniazda nasienne i kroję w cienkie półkola. Ją też smażę.


Chodzi o to, żeby każde z warzyw było usmażone, ale lekko twarde, nie rozgotowane. Dlatego smażę wszystko oddzielnie.

Pomidory, jeśli są takie małe, jak na tych zdjęciach, przekrawam je na pół (wycinam "ogryzki"), a jeśli są większe i soczyste - kroję w plasterki i odsączam wodę. Wrzucam je na patelnię do cukinii, przyprawiam, po czym dodaję paprykę i cebulę z talerza. 

Następnie dodaję ugotowany al dente makaron i mieszam to wszystko razem.


22 komentarze:

  1. Uwielbiam makaron z dodatkami warzywnymi. A już cukinia i pomidory - to boskie danie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i masz, a mi właśnie zawsze, kiedy takie coś robię z warzyw wychodziła breja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wszystko smażę osobno, bo też wychodziła breja i mało estetycznie wyglądały.

      Usuń
  3. Już wiem, co jutro będzie na obiad :) Ha!
    Dziękuję za podpowiedź bo jakoś szukałam natchnienia na coś innego niż ostatnio. Cukinia jest pyyyyyszna ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wszelkie makarony. I też pewnego dnia próbując ugotować ratatouille doszłam do podobnego dania jak Ty:D pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie jest tak "stworzyć nowe danie" rozwiązując problem z obecnie przygotowywanym. ;-)
      Też jestem fanką makaronów.

      Usuń
  5. własnie przeczytałam o mojej ulubionej potrawie

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmm, chyba w najbliższym czasie zrobię sobie taki obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszności! Makaron z warzywami to jest to! I do tego cukinia! Mniam! :)

    PS. Wybacz ilość wykrzykników, ale na widok jedzenia się ożywiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam! Chyba muszę częściej pisać o jedzeniu. Dla mnie to też fajny temat.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś zrobiłam to samo z jednym wyjątkiem, zamiast cebuli - czosnek. Duuużo czosnku ;) do jutra nie mogę wyjść z domu :D

    OdpowiedzUsuń
  10. wyglada smakowicie, jadłam dzisiaj podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale się doszukałam :) uwielbiam takie połączenia a makaron to mój mały grzeszek :) przepis zapisany, koniecznie do wypróbowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu grzeszek - makaron jest pyszny i zdrowy.

      I mnie wcale nie tuczy! Ciągle go jem, więc wiem. Myślę, że twierdzenie,że tuczy to spisek producentów innych potraw!

      Usuń
    2. :) hehe też tak myślę - bo makaron uwielbiam :) a grzeszek - bo to moje małe uzależnienie i jem częściej niż powinnam - po ziemniaki np. sięgam o wiele rzadziej
      co do powszechnej myśli o tuczeniu dużo zależy od makaronu - uwielbiam pełnoziarniste
      a przede wszystkim od tego z czym ten sos podajemy - jak jest mnóstwo sera, śmietany itp. to wiadomo, że będzie tuczący, a jak ten z warzywami czy lekkim sosem - to cudo :)

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń