Mam nowego "musiszmiecia": farbę "tablicówkę". Nawet nie wiedziałam, że można dzięki niej zrobić tyle ciekawych rzeczy.
O farbie dowiedziałam się od Ani, która kupiła ją jakiś czas temu, a potem ciągle trafiałam na coś związanego z tą farbą. I coraz bardziej sama chciałam coś z nią zrobić. W końcu chyba zrobię... ;-)
Po powierzchniach pokrytych tą farbą można pisać kredą, a potem to mazać. Świetna sprawa! Zobaczcie tylko, ile może mieć zastosowań!
(Zdjęcia: materiały prasowe Benjamin Moore)
Fajne, w sam raz moim zdaniem do pokoju dla dziecka, ale nie tylko.
OdpowiedzUsuńTeż miałam takie pierwsze skojarzenie! Ale dla dorosłych to też może być fajne. ;-)
UsuńSłyszałam o tym już w jakimś programie, ale nie myślałam, że może mieć aż tyle zastosowań (np na słoiki). Było też o farbach magnetycznych, dzięki którym możemy sobie przyczepiać magnesy jak do tablic :D
OdpowiedzUsuńO magnetycznych nie słyszałam, a rzeczywiście, fajne to może być!
UsuńMnie się podobają właśnie takie "male" zastosowania tej tablicowej - na słoiki, pojemniczki...
Super sprawa!
OdpowiedzUsuńświetnee to jest !! A jaki koszt takiego cacuszka ? ??
OdpowiedzUsuńNie widzę na stronie ceny, pewnie trzeba byłoby sprawdzić w sklepach.
UsuńWow ! Nigdy o niej nie słyszałam . Faktycznie jest pozyteczna - ma wiele zastosowan :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa, nie słyszałam o tym wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńUna, nie kupuj dla siebie, u mnie pół puchy jeszcze stoi, to machniom Ci ścianę w kuchni czy coś innego ;)
OdpowiedzUsuńMasz ją?! Nie potrzebuję aż tyle, myślałam o słoiczkach, pojemniczkach, skrzyneczkach może jakieś desce niedużej do zostawiania wiadomości... ;-)
Usuńsuper fajny pomysł dla dzieci i dorosłych
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa :) Już kiedyś o tym myślałam, ale mama prawie wyrzuciła mnie z domu gdy o tym usłyszała! :) Jednak jak tylko będę miała taką możliwość, na pewno sprawię sobie taki kawałek ściany w kuchni :)
OdpowiedzUsuńCzemu Twoja mama nie chciała takiej dekoracji?
UsuńFabulous pics!!!
OdpowiedzUsuńKisses
Francy&Stef
chicwiththeleast.blogspot.it
Boska ta farba!!!! Ja też taką chcę, juz tyle pomysłów roi sie w głowie ;)
OdpowiedzUsuńchcę od Mikołaja!!! Jest świetna! Wiesz może, gdzie ją można dostać? :)
OdpowiedzUsuńPewnie w sklepach z farbami. Trzeba tylko sprawdzić, czy mają tę firmę.
UsuńŚwietna! Słoiki bardzo mi się podobają! Świetnym pomysłem byłby też pomalowanie ściany nad biurkiem, i kredowe notatki :D
OdpowiedzUsuńTakie coś byłoby super!
Usuńthe photo of a class board is so great!
OdpowiedzUsuńnew post on www.stgermain-girl.blogspot.fr
I love the pink table !So cute photos!!
OdpowiedzUsuńWhen you have a chance take a look at my new bag:)
Xoxo
Mary
Fashion tea at 5
a ja pierwsze słyszę. świetna sprawa jeśli się ma dziecko które maluje po ścianach ;D np ja kiedyś malowałam dziki na ścianach. haha xD
OdpowiedzUsuńJa nie malowałam, a bardzo chciałam. ;-) Naprawdę fajna sprawa coś takiego w pokoju dzieci i niech sobie piszą do woli. (Gorzej, żeby zapamiętały, że tylko tam mogą!) ;-)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tej farbie, ale podoba mi się ten pomysł, aby dzięki niej podpisywać słoiki.
OdpowiedzUsuńNice post!!! Lovely pics
OdpowiedzUsuńKisses
http://lestyledelapetiteblonde.blogspot.com.es/
Zostałaś otagowana, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńSwietne ;)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł, super jest ta farba!
OdpowiedzUsuńjak tylko ją zdobędziesz, pokaż co z jej pomocą wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńOK! :-)
UsuńMoi chłopcy mają tablicę przyklejoną na ścianie, ale taka farba jest sto razy fajniejsza :) Sama znalazłabym dla niej kilka zastosowań :)
OdpowiedzUsuńMogliby mieć jeszcze więcej powierzchni.
UsuńSerio.
OdpowiedzUsuńSerio jest taka farba????
Chcę, chcę koniecznie! :D:D:D Chcę tablicową ścianę, ale czad!
Jest, jest. Ania powyżej napisała, że już ją ma...
UsuńSuper, muszę zapamiętać bo byłaby jak znalazł, oj bardzo! i bez wyrzutów wyrzuciłabym białą tablicę, której nie cierpię :D
OdpowiedzUsuńJakbym miała taką ścianę w domu używałabym jej pewnie do wishlist, albo list zakupów i spisywania myśli zamiast karteczek samoprzylepnych, jednak jak pomyślę, co zrobiliby znajomi po obczajeniu jak to działa na pewno miałabym na tym narysowanego wielkiego dorodnego PENISA :) To narzędzie może być niebezpieczne! :D
OdpowiedzUsuńpomysłów z farbą tablicową w roli głównej jest mnóstwo aż żal za serce ściska, że jest taka droga:(
OdpowiedzUsuńUna me ha encantado tu blog lleno de imágenes hermosas!!!!
OdpowiedzUsuńSaludos de Chile
pierwszy raz słyszę ale fajny pomysł z taką farbą :D
OdpowiedzUsuńTakie sloiczki był kupiła lub zrobila :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że jest również farba z opiłkami żelaza, która daje efekt tablicy magnetycznej! Fajnie by było połączyć te dwie farby ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
świetna sprawa :) notatnik na ścianie to idealne rozwiązanie dla takiego roztrzepańca jak ja, który gubi kartki, na których zapisuje rzeczy do zapamiętania :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Widziałam w jakimś programie wnętrzarskim całe fronty kuchenne pokryte tą farbą. Wyglądały genialnie!
OdpowiedzUsuń