Postanowiłam upiec ciasteczka. Bo jesień, bo zimno, bo idą święta...
I tak sobie myślę, że przydałyby się nowe foremki do ciastek, bo te, które mam już się "opatrzyły"... No i przeglądam foremki...
Jest tego tyle, że ciężko coś wybrać, prawda? I szkoda, że nie można skomponować własnego zestawu: z różnych firm i sklepów! ;-) Bo przecież nie potrzebuję aż tylu foremek. Nie piekę przemysłowo...
Fabryka Form |
Fabryka Form |
Fabryka Form |
IKEA |
Fabryka Form |
I pomyśleć, że przez kilka lat wykrawałam ciastka szklanką... ;-)
Które wam się podobają?
(Zdjęcia: materiały prasowe IKEA oraz Fabryka Form)
renifery wygrywają :)
OdpowiedzUsuńAle teraz cudne robią, ja ostatnio widziałam takie w kształcie ciuchci:) jednak wolę tradycyjne serduszka:)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że renifery wymiatają!
OdpowiedzUsuńIt's very nice!! I love doing it for Christmas!!
OdpowiedzUsuńpashionality.com
Ikea:)piękne:)
OdpowiedzUsuńReniferki są piękne:) Ja mam bardzo dużo form, ponieważ uwielbiam się nimi bawić przy okazji pieczenia świątecznych pierników:)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie! Ja też to lubię, ale długo miałam tylko jedne, a wcześneij - naprawdę szklanką. I tak szybko znikają! ;-)
UsuńMuszę swoje foremki odkurzyć, bo nadchodzi czas ciasteczek świątecznych, Renifery-świetne:)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie.
ikea ma takie swiateczne ;D
OdpowiedzUsuńrenifery z fabryki form! genialne ;D
OdpowiedzUsuńU mnie w domu to już jest tradycja, że w 5-go grudnia pieczemy z córeczką ciasteczka, a tak dla Mikołaja:) Córcia układa je na talerzyku przy bucie i rano... ciasteczek już nie ma, ale za to są prezenty:) Taka nasza tradycja:)
OdpowiedzUsuńJak fajnie! Na pewno mała bardzo to przeżywa. ;-)
UsuńGreat photos, so much fun!
OdpowiedzUsuńxx
Kelly
Sparkles and Shoes
Są takie urocze :) Ja właściwie nigdy takich ciastek nie robiłam, ale może na te święta się zrehabilituję?:) Poszukam u mnie w mieśnie jakiś świątecznych foremek :)
OdpowiedzUsuńTo niezła zabawa, a potem jest co wcinać. ;-)
UsuńRenifer i te pierwsze są cudowne!
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Hi!
OdpowiedzUsuńI love your blog and was wondering that we could follow each other, right? :-)
Let me now if you start following me and I'll follow you back for sure!
Take care! <3
http://style-janina.blogspot.fi/
reniferki są cudowne ;))
OdpowiedzUsuńja mam takie foremki ze zwierzątkami;P
OdpowiedzUsuńobserwuję.
Hi Una, thanks for nice comment.
OdpowiedzUsuńWe will follow you, if you like you can follow us, too.
Wszystkie są super! Ja w domu nie mam żadnej -,-.
OdpowiedzUsuńAle fajne te foremki :) Aż by sie chciało zjeść takie ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na foremki :)
OdpowiedzUsuńMam tradycyjny zestaw, rzadko wykorzystuję je na co dzień. W sumie to tylko dwa razy piekłam ciasteczka.
Zaopatrzyłam się za to w bardzo fajne formy na pierogi w trzech wielkościach. Nałogowo wykorzystuję je do ciasta francuskiego bo tradycyjnych pierogów nie lubię a robię jedynie dla męża. takie poświęcenie :P
Pierogi z ciasta francuskiego? Nie próbowałam robić, ale może być to świetne!
UsuńNie probowałam tez gotowych form do pierogów, a może powinnam? ;-)
Też miałam tradycyjny zestaw, gdy to pisałam, ale teraz mam jeszcze te stwory z Ikei. ;-)
Kolejne małe wyzwanie i dla mnie - pierogi z ciasta francuskiego :)
UsuńBardzo fajne te foremki, ja niestety nie robie ciasteczek ale może powinnam to zmienić.
OdpowiedzUsuńrenifery ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
reniferki żądzą :)))
OdpowiedzUsuńrenifery faktycznie najfajniejsze, ale właściwie to wszystkie są urocze! :)
OdpowiedzUsuńGreat blog! Would love for us to follow each other on bloglovin or GFC. Please leave me a comment or follow me and I will follow you =)
OdpowiedzUsuńhttp://lepetitplastique.blogspot.com/
świetne! bardzo oryginalne. ;D
OdpowiedzUsuńwszystkie sa swietne
OdpowiedzUsuńŚwietne kształty, ja też zawsze szklanką.. A takie z formy są w sumie ciekawsze!:)
OdpowiedzUsuńO widzisz, też kiedyś muszę sama spróbować:)
Ikea :) Szkoda, że ja mam tak daleko, ale może moja siostra mi kupi :)
OdpowiedzUsuńsłodkie są, szkoda ze ja nie piekę ciastek, na muffinki blacha silikonowa czeka już meisiąc:)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie, renifery ;) i mogły by być w zestawie z innymi zwierzakami w takim opakowaniu jak te poniżej reniferowych :P :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie dorwałam: są tam renifer, wieiórka jeż i jeszcze ktoś tam. ;-)
UsuńŚwietne ^^
OdpowiedzUsuńrenifery :D
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do tagu "Libster blog", zapraszm do odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńPierniczki - uwielbiam - najbardziej te o smaku korzennym :)
OdpowiedzUsuńPachną tak bajecznie,że zamykając oczy święta mam już u siebie :)
P.S A paletkę cieni dostałam w prezencie :)
Usuńreniferki są słodkie :))
OdpowiedzUsuńidealne na świąteczne wypiekanie pierniczków! U mnie królują te w kształcie choinki. gorzej że foremka pasuje tylko na okres listopad, grudzień :)
OdpowiedzUsuńWlaśnie! Też miałam choinkę, serwuszko, gwiazdkę, itp. ;-)
UsuńGreat post! I like doing it for christmas ^^
OdpowiedzUsuńXoXo
http://breakfastinthefrontrow.blogspot.com.es/
Jejku :) Wszystkei foremki są przepiękne.
OdpowiedzUsuń__
Obserwujemy ?
fashionforever-by-sandra.blogspot.com
Your blog is really cool! Do you want to follow each other? I start now following you with google friend connect and bloglovin too!! Hope you'll do the same!! I wait for you in my blog! Kisses!
OdpowiedzUsuńBabi
www.voguebuster.net
Renifery :D
OdpowiedzUsuńlovely post and blog my dear!kisses from Spain
OdpowiedzUsuńJakie cudne foremki! :) Ja też ostatnio mam fazę na pieczenie, przymierzam się do zrobienia chlebka bananowego :)
OdpowiedzUsuńrenifery najlepsze :) ja mam jeszcze foremki, które pamiętam z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńŚliczne foremki :) Sama nie umiem piec... :(
OdpowiedzUsuńThanks for sweet comment & follow, dear!
OdpowiedzUsuńSoo lovely post!:-) Amazing first pic - similar awesome art!:-)
I am a new follower of your blog now too:-).
Hope, we`ll keep in touch!:-)
Kisses from Russia!!!
Tatiana
http://www.bonnie23blog.blogspot.com/
uwielbiam takie urocze ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTeż sie właśnie zastanawiam czy nie zrobić w tym roku pierniczków. Mam jakieś stare foremki, tzn moja mama ma, na pierwszy raz powinno wystarczyć :)
Dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam
Boskie foremki ^^ Najlepsze te reniferki :D
OdpowiedzUsuńKażdy powód jest dobry do upieczenia ciasteczek ;)
jak tu świątecznie:D
OdpowiedzUsuńLOVELY POST:)It looks so ymmmyyyy.
OdpowiedzUsuńthanks for sweet words on my blog and come back visit me soon:)
have a great day dear
LOVE Maria
Renifery są boskie :)
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku zakupiłam najprostszy zestaw foremek na all - pasują i na Boże Narodzenie i na Wielkanoc ;)
zawsze podobała mi się foremka przypominająca ciastko ze "shreka" :)
OdpowiedzUsuńale łosie i wszelkie około-świąteczne wzory również mi się podobają.
pozdrawiam, A
Cute picture! I am a cookie junkie:) And I am really glad about the chrismas time so I am able to bake a lot of cookies:)
OdpowiedzUsuńHope you visit me on my blog
fashionobsession-mieni.com
Foremnki można z puszki po piwie zrobić. Trzeba nożyczki i cążki. Połączyć nitką końce i do dzieła.
OdpowiedzUsuń