DIY: Świeczki w skorupkach jajek

Czas na obiecany wielkanocny „tutorial DIY” czyli świeczki w skorupkach jajek.


Idea bardzo eco, bo „recyclingujemy” wypalone woski lub resztki świec i skorupki jajek. Czyli robimy coś z odpadków. Jedynym nowym surowcem jest tu bawełniany sznurek, z którego robimy knot. Ja użyłam resztek muliny, więc w tym przypadku to też był „recycling”. ;-)



Jak to zrobić?

Skorupki z jajek (muszą być zachowane mniej-więcej połówki) dokładnie myjemy i zostawiamy aż wyschną.

Gdy będą suche na kominku zapachowym lub w ognioodpornym naczyńku nad ogniem roztapiamy wosk (np. Yankee Candle – może być „zużyty) lub resztki świec (mogą być też kawałki nowych świeczek).

Przygotowujemy bawełniany sznurek. Na krótką chwilę moczymy go w roztopionym wosku, po czym wieszamy tak, aby wysechł wyprostowany. Po wyschnięciu powinien przypominać patyczek.

Przycinamy kawałek wosku – ok. dwukrotnie dłuższy niż skorupka, którą chcemy napełnić woskiem. Umieszczamy go pośrodku skorupki i czymś podpieramy (ja zrobiłam konstrukcję z wykałaczek). Następnie powoli wlewamy wosk, uważając, żeby sznurek pozostał pośrodku skorupki i był skierowany do góry.

Aby wosk w skorupkach szybko zastygał można robić te świece blisko okna i otwierać je, gdy wosk stygnie. Powietrze ochłodzi się i ostygnie szybciej. Tak robiłam – moje świeczki powstawały nocą, gdy ba zewnątrz było dosyć zimno i wosk sechł szybko.

Zbyt długie knoty trzeba odrobinę przyciąć – pozostawiając ok 1 cm od powierzchni świeczki.


Nigdy wcześniej nie robiłam świeczek i jestem zaskoczona, że od razu mi wyszły takie, które rzeczywiście można zapalić!



Naprawdę bardzo prosto się je robi. I szybko! Najwięcej czasu zajęło mi rozpuszczanie wosku.

A Wy? Zrobiłyście ostatnio coś nowego i ciekawego?


56 komentarzy:

  1. Fantastyczny pomysł! Ciekawy sposób na świąteczną ozdobę :). Następnym razem chyba nie wyrzucę zużytego wosku i skorupek :).

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł na takie świeczki :) i fajnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł, też coś takiego zrobię :) Ja kiedyś zbierałam takie ogarki z wkładów, później topiłam na kuchence i przelewałam do jednego już zużytego wkładu i takim sposobem wykorzystywałam wosk do końca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny pomysł! Ja dopiero teraz zrobiłam coś z wosków. Zawsze mi się wydawało, że robienie świec to strasznie trudna sprawa, a to jest bardzo proste - przynajmniej jeśli się robi takie świeczki, jak te na zdjęciach. Jakichś "lepszych" pewnie nie umiałabym zrobić.

      Usuń
  4. Ale świetny pomysł! Wyglądają bajecznie *__* Koniecznie muszę takie zrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, naprawdę efekt końcowy robi wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. genialny pomysł i jak ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię te różne dekoracje w skorupkach, u mnie jutro rzeżucha posiana w ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam robić rzeżuchę, ale nie zdążę już. ;-)

      Usuń
  8. Wyglądają świetnie, nie wpadłabym na ten sposób :D Dodałam do obserwowanych, bo warto tu wpadać częściej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł, to wygląda rewelacyjnie:)
    Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  10. super wyszło:) sama bym na to nie wpadła

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja zadam pytanie czysto praktyczne, bo nie zauważyłam informacji: te skorupki się nie wypierdzielą? :D one mają jakieś podstawki, czy coś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. ;-)

      One stoją na blaszanych pojemniczkach po tealightach, tylko nie pokazywałam ich na zdjęciach, bo są niezbyt urodziwe. ;-) Można też postawić je w kieliszkach na jajkach.

      Widziałam na Pinterest - tam zobaczyłam ten pomysł - że ludzie ustawiają je w kartonikach po jajkach. Fajnie to wygląda - niby kartonik z ubitymi jajkami, a gdy się zapali świeczki - magia. ;-)

      Usuń
  12. świetny pomysł;)

    ps. a u mnie? Konkurs z GLITTER :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy pomysł :)
    Podoba mi się. Fajnie to wygląda no i jaka oszczędność :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie !
    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ale fajnie to wygląda :) bardzo oryginalnie :) spróbuje też tak zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale świetny pomysł,sama takie coś wypróbuję ;**
    dziękuję,za miły komentarz i dołączam do grona obserwujących ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubie Twoje posty z serii DIY :) Sama raczej nie będę próbować, bo wpraszam się w gościnę i ogólnie jakoś nie mam ostatnio weny na dekorowanie. Ale w przyszłości na pewno skorzystam z tego tutorialu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny pomysl, idealny na Wielkanocne Święta.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. pomysłowe :] i bardzo fajnie wyglada

    OdpowiedzUsuń
  20. Proste, a efekt świetny! Skorupki od jajek to prawdziwe pole do popisu dla kreatywnych osób :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale śliczne :) W przyszłym roku coś takiego zrobię, teraz mam ograniczoną mobilność ze względu na złamaną nogę :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Przypięłam pomysł na tablicy wielkanocnej na Pinterest i pewnie wypróbuję, ale w przyszłym roku... No chyba, że zbiorę się jeszcze dzisiaj :) Świetne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda to bardzo efektownie!

    OdpowiedzUsuń
  24. świetny pomysł :)
    proste i efektowne ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jaki prosty ale efektowny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  26. So awesome!

    xoxo
    www.its-dash.com

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie w skorupkach na razie siedzi wielkanocny owies :) Ale świeczki to świetny pomysł, i jakie wyszły ładne!

    OdpowiedzUsuń
  28. Wow jaki fajny pomysl, ja posialam w skorupkach rzezuche ale o swieczkach nie pomyslalam :)
    Podoba mi sie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepadam za takimi pomysłami !...zrobić 'coś pięknego' z 'niczego' to jest sztuka ;) W wolnej chwili muszę się zagłębić w pozostałe posty DIY...:-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. wow, niesamowite, pierwsze widzę, bardzo pomysłowe i fajnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajny pomysł, w przyszłym roku spróbuję. A nie śmierdzą te skorupki podczas palenia?

    OdpowiedzUsuń
  32. Kurcze nie wpadłam na to a pomysł wart zastosowania w życiu :) Bardzo fajnie te świeczuszki wyglądają, napewno prędzej czy później wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Rewelacja! Pomysł genialny! Wykonanie też wydaje się być malo skomplikowane, a wyglądają takie świeczuchy doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudny w swojej prostocie! Wesołych Świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. W skorupkach jeszcze nie robiłam, ale na Mikołajki zrobiłam chłopakowi w słoiczku :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Pomysłowe i orginalnie będzie wyglądać na stole :)

    OdpowiedzUsuń