Co jakiś czas różne autorytety ogłaszają „kolor roku” (albo sezonu), starając się wyznaczyć trendy w różnych gałęziach przemysłu. Najbardziej wpływowa w tym zakresie jest chyba firma Pantone.
Pod koniec 2013 roku chyba najczęściej „obstawianymi” barwami były pastelowe błękity i zielenie, a szczególnie coś pośredniego pomiędzy nimi, z jakichś powodów nazywane kolorem „miętowym” (BTW. Widział ktoś kiedyś miętę w takim kolorze? ;-)). Inni typowali pastelowe róże i koralowe czerwienie, ewentualnie intensywne żółcie...
A tu... niespodzianka!
Kolorem roku wg Pantone okazał się intensywny kolor liliowy, czy raczej „orchideowy” - Radiant Orchid.
1. Sklep Ludowy, 2. Folkownia, 3., 5., 6. Rice, 4. IKEA |
Chyba niewiele osób się tego spodziewało. I niewiele firm. Choć kolor ogłoszono w grudniu, trudno było coś w tym kolorze znaleźć do pokazania w takim wpisie.
Ostatnio pokazywałam kredens Diamond ze studia Boca do Lobo i pomyślałam, że oni mają wyczucie, bo ten mebel jest dostępny w dwóch wersjach bardzo zbliżonym do „Radiant Orchid” kolorze „ametystowym” i w szmaragdowym, a w ubiegłym roku kolorem roku wg Pantone był właśnie szmaragd. ;-)
Boca do Lobo |
Boca do Lobo |
Założyłam na Pinterest tablicę „Radiant Orchid”, bo jestem ciekawa, jak to się rozwinie. ;-) Dopiero co ją założyłam, więc na razie nie ma tam zbyt wiele, ale myślę o tym, żeby zrobić ją otwartą.
Jeśli macie Pinterest i chcecie mieć tę tablicę u siebie – dajcie znać, to wyślę Wam zaproszenia. (Z góry uprzedzam, że ostatnio nie bywam na Pinterest codziennie, więc może to nastąpić z opóźnieniem).
A w ogóle co sądzicie o kolorze roku? Chcecie mieć rzeczy: dekoracje, ubrania, kosmetyki w tym kolorze?
Uwielbiam taki kolor! Jest przepiękny, zarówno ten jasna lila do brudnego różowo-fioletowego :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam ten kolor :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten kolor :). Zazwyczaj nie przejmuję się "kolorami roku" itp., ale ten im się udał haha :D
OdpowiedzUsuńZ tą miętą masz rację, kiedyś mój chłopak słyszał jak zachwycam się z siostrą miętowym lakierem i postanowił mi taki kupić. Trochę się zdziwiłam gdy dostałam intensywnie zielony lakier:)
OdpowiedzUsuńHahaha! :-)
UsuńPiękny kolor! Bardzo lubie takie odcienie
OdpowiedzUsuńLubię wiedzieć jaki jest kolor roku. Tak po prostu. Radiant orchid powiedziałabym, że najszybciej odnajdę na ustach/policzkach.. może sobie kupię ubranie w takim kolorze.. albo szalik. O, takiego szalika jeszcze nie mam. Muszę ogarnąć ten pinterest i się zgłosić.
OdpowiedzUsuńOgarnij Pinterest! ;-)
UsuńChoć ja już go przestaję ogarniać. Mam go już ok. półtora roku i tyle mi się tam dzieje, że nie nadążam. ;-)
Szalik w tym kolorze może być fajny!
na ubraniach nie lubię tego koloru, ale na paznokciach, czy ustach, albo w wystroju wnętrz uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! Odpowiada mi o nieba bardziej niż wszystkie błękity, zielenie i mięty ;)
OdpowiedzUsuńNie lubie takich kolorow w makijazu, na pazokciach tez niezbyt takie nosze, ciuchow tez w tym kolorze nie lubie, ale dodatki we wnetrzach potrafia zaprzec dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie. ;-)
UsuńPrzepiękny kolor! :))
OdpowiedzUsuńDopiero u Ciebie dowiedziałam się ,że odcienie fioletu to kolor roku...na ulicy tego nie widać...ale może miasteczko jest małe dalekie od wielkomiejskiego szumui...mody....w garderobie lubie odcienie fioletu, i lila jest dla mnie twarzowy,jako,ze jestem brunetką ale w mieszkaniu u siebie tego nie widzę...może u kogos ale ja wolę biel. bialączekoladę, bez,....dziękuję za wizytę u mnie, zapraszam częściej, pozdrawiam, Jolka
OdpowiedzUsuńW większych miastach też nie widać. ;-)
UsuńMiałam problem, żeby znaleźć coś do pokazania tutaj w tym kolorze! ;-)
Piękny kolor. We wrześniu pomalowałam kuchnie na fiolet ;)
OdpowiedzUsuńNo to się "wstrzeliłaś"! ;-)
UsuńDoskonały wybór...jaram się tym bardziej, że stąd już tylko malutki krok do fioletu...a takie właśnie akcenty mam w nowo wyremontowanym salonie:); hah! nawet nie wiedziałam, że jestem trendy! jupiii:)
OdpowiedzUsuńNo to jesteś trendy!
UsuńJa jako manikiurzystka bardzo ale to bardzo cieszę się że ten kolor został okrzyknięty kolorem roku ponieważ jest bardzo kobiecy.Po za tym lubię fiolety w makijażu jako kolor ubrań i oczywiście na pazurkach.Tylko czekam na nowe żele do paznokci w tym odcieniu
OdpowiedzUsuńNa pewno producenci się rzucą teraz na takie kolory i będziesz miała w czym wybierać!
UsuńMoże byk ;) bardzo twarzowy.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo :D
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Uwielbiam fiolety, więc jestem jak najbardziej na tak :]
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ten kolor podoba :)
OdpowiedzUsuńChoć miętowy też uwielbiam (ale też nie wiem skąd wzięła się jego nazwa :P Może od miętowych cukierków? :P)
Też tak myślę. ;-)
UsuńŚwietny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/
piękny kolorek ;) juz sobie wyobrażam sofe w salonie w takim pieknym odcieniu... marzenie ;)
OdpowiedzUsuńja bym to wszystko widziała w niebieskim odcieniu z kolei ^^ :D
OdpowiedzUsuńfaktycznie, że ciutkę podobny do moich malowanek wczorajszych, nawet nie wiedziałam, że istnieje kolor o takiej nazwie i że nieświadomie wpisuję się w trendy :D pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńCzujesz trendy instynktownie! ;-)
UsuńJestem na tak :) Przyjemny kolor, pomalowałam nawet szafę w tym kolorze (wyczułam hihi) :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz masz bardzo modną!
UsuńPiekny, romantyczny i elegancki kolor :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie odcienie fioletów :) nawet ślubne dodatki miałam w fioletowym kolorze :)
OdpowiedzUsuńTeraz ponoć najmodniejsze są takie dodatki!
UsuńWłaśnie przeczytałam w którymś magazynie dostępnym online!
to wyprzedziłam trendy o pół roku :)) hehe
UsuńOkazuje się w takim razie, że mam bardzo modną sypialnię ;) Podoba mi się ten kolor we wnętrzach, czy to na ścianach, czy w formie dodatków :)
OdpowiedzUsuń"Wpisałaś się w trendy"!
UsuńŁadnie tam musisz mieć!
Ostatnio czytałam o tych "rankingach" kolorów, wcześniej nie miałam o tym pojęcia :-) Kolor tego roku jest bardzo wdzięczny!
OdpowiedzUsuńHi hi też założyłam tablicę i też zbie,ram inspiracje o tym kolorze, bo mnie faktycznie mocno zainspirował. No... może niekoniecznie ten dokładnie kolor, ale myślę, że można puścić wodze fantazji i poszaleć z odcieniami zestawieniami. Co zamierzam zresztą uczynić w swoim domostwie.
OdpowiedzUsuńA faktycznie prognozy były bardzo różne :)
O! Zaraz idę szukać Twojego profilu na Pinterest!
UsuńO, taki kolor mi jak najbardziej pasuje!
OdpowiedzUsuńpopieram wybór - mnie osobiście bardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńno i super, bo to fajny kolor:)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony kolor od wielu lat :)
OdpowiedzUsuńyay! piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!! uwielbiam! http://www.dom-wnetrze.com/dom-wnetrze/trendy-2014-projektowanie-wnetrz-radiant-orchid-colorem-roku-pantone/
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, chociaż ja wolę ciemniejszy fiolet:)
OdpowiedzUsuńTen wpadający w fiolet, ciemny, zgaszony albo jasny, przytłumiony - bardzo na tak! Zresztą, u mnie jest trochę fioletów i chyba również w takim odcieniu. Tylko pamiętam, że mój storczyk miał intensywny kolor kwiatów, wpadający w róż, nazwałabym go nawet jadowitym. To już raczej trudny kolor ;)
OdpowiedzUsuńMnie właśnie też tak się kojarzy hasło "radiant orchid" - z takim bardzo "widocznym" storczykiem. ;-)
UsuńOrchideowy jak dla mnie to piękny kolor, ale tylko w dodatkach do mieszkania bądź domu, nie wyobrażam go sobie na ścianie!
OdpowiedzUsuń:D Pół roku temu wybrałam go na kolor przewodni ślubu i wesela :D W domu mam tylko drobiażdżki w tym kolorze - świetny jest do biało-szaro-beżowej bazy :)
OdpowiedzUsuń