Dzień kota: design i moda

Kiedy odkryłam, że dziś jest Dzień Kota, postanowiłam zrobić wpis o kocich inspiracjach projektantów.

1. / 2. / 3. / 4. / 5. / 6. / 7. / 8.

Gdy jednak zaczęłam przeglądać zdjęcia, okazało się, że najwięcej kotów znalazłam u projektantów mody. Nie brak ich nie tylko na „wysokopółkowych” kreacjach znanych projektantów, ale także w popularnych sklepach internetowych.

Dlatego znalazło się tu „kocie” wzornictwo takich projektantów jak Charlotte Olympia (kojarząca mi się jako „kocia projektantka”), Jonathan Adler, Prada, czy Lagerfeld, ale także to w przystępnych cenach.

1. / 2. / 3. / 4. / 5. / 6. / 7. / 8.


35 komentarzy:

  1. torebki pierwsze 2 i 3 bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te buty spod numeru 7 bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetne :) Buty nr. 7 mi wpadły w oko ale jak zobaczyłam ich cenę.. szkoda że takie drogie. A ja dziś mojego kota pogoniłam w dniu jego święta. Rano wlazł do domu kiedy szłam do pracy i nawet nie chciał się przekupić za chrupki, no ale na szczęście udało mi się go wygonić...

    OdpowiedzUsuń
  4. Baletki Charlotte Olympia z chęcią bym przygarnęła pod swój dach. Dbałabym o nie, doglądała, czyściła. Miałyby swoje wygodne pudełko.....

    OdpowiedzUsuń
  5. Solniczka (5) jest bardzo urocza :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bluza z kotem (nr 7) jest świetna, rewelacja:).

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam torbę-kota i dwa koty i kota na punkcie kotów :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Do mnie jednak najbardziej przemawia żywe zwierzątko, co nie zmienia faktu, że inspiracje bardzo ciekawe :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że z żywym stworem nawet nie ma co porównywać tych rzeczy! :-)

      Usuń
  9. Ach ja też uwielbiam te żywe, kochane i psotne futra. Jakoś nie przemawiają do mnie te symbole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żywe futra! :-) Super określenie!

      Bardzo lubię wszelkie żywe futrzaki i pluszaki. :-)

      Usuń
  10. Nie przepadam za kotami, nic do nich nie mam ale niech trzymają się daleko. Ale inspiracje ciekawe;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te portfeliki są boskie :)
    Pierwszy raz widziałam je już na kanale Szusz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam swoją blogerską koszulkę z kotem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. kilka to bym przygarnęła rzeczy, bo ja kociara okropna jestem! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Te butki z numeru 7, kupiłam ostatnio w H&M, córce mojego męża;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Brusia sie na mnie obrazi, jesli kupie "cos w innego kota" :DD

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje futro właśnie leży zmęczone na dywanie, ale tak to jest jak się śpi cały dzień, to się ma prawo być zmęczonym ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. No proszę ja nawet nie wiedziałam, że jest Dzień Kota :))), ale kocie stroje i dodatki bardzo mi się podobają!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. buty z kotem - świetna oryginalna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla "kociarzy" - super :)
    Mnie kocie gadżety nie ruszają, bo kotów się boję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. torebusie z kotkiem zawsze zacne:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Podobają mi się balerinki z kocim pyszczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Charlotty w koty mi się marzą od dawna, ale ich cena przeraża. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Solniczka z pieprzniczką CZAD :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kocie balerinki, niestety, już są martwe ;) Kocie dodatki uwielbiam. Mam pieprzniczkę z solniczką, lusterko i masę innych rzeczy. Jako współlokatorka dwóch cudnych kiciastych (wiadomo, mieszkanie należy do kotów hehe), ale bez możliwości dalszego zakocenia, jestem zdania, że takich kotowatych drobiazgów nigdy za wiele :D

    Ta torebeczka-czarny kot (2) jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  25. Torebki w koteczki w mojej szafie mile widziane :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Dla takiej kociary jak ja, gadżety i bluzki idealne heh. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  27. Cute stuff!

    http://beautyfollower.blogspot.gr

    OdpowiedzUsuń
  28. hehe :) mam buty z kotkiem ;D te co na pierwszym zdjeciu sa tylko bordowe ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam kocie gadżety :) Szczególnie ukochałam sobie rajstopy z kocim motywem :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam legginsy z kocimi mordami na kolanach- ludzie dziwnie na mnie patrzą :D

    OdpowiedzUsuń
  31. kupiłam podobne balerinki (nr 7) w Centro za 39 złotych w kolorze fioletowym i wyrzuciłam je dopiero tydzień temu, chyba po dwóch latach śmigania :) kocie mordki i uszka były obłędne!

    OdpowiedzUsuń