O ciekawym i urozmaiconym wzornictwie firmy Magpie pisałam już tutaj. Teraz pojawiła się jesienna i... taka leśna ;-) nowa kolekcja, która powstała przy współpracy z Carolą Van Dyke.
Ostatnio kilka osób napisało, że pomimo przekroczenia wieku przedszkolnego nie wyrastają ze zwierzakowego wzornictwa. Muszę przyznać, że ja też nie. Każda z tych rzeczy mogłaby ozdobić moją kuchnię.
I niejeden kulinarny wpis na blogu. ;-)
Jak Wam się podobają? Powiało jesienią, prawda? ;-)
Zarówno naczynia jak i pudełka są przeurocze z takim wzorem:))
OdpowiedzUsuńUrocze, bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńWiewiórka jest boska ^_^
OdpowiedzUsuńUrocze! Przypomina mi się dzieciństwo, kiedy takie motywy były na porządku dziennym :)
OdpowiedzUsuńprzyznam że jestem zawodowo związana z jednym z nadleśnictw i motywy leśne nie robią na mnie zbyt dużego wrażenia,
OdpowiedzUsuńPewnie jesteś przyzwyczajona. Opatrzyły Ci się leśne stworki. ;-)
UsuńFantastyczne są!
OdpowiedzUsuńno to Cie zaskoczę- odżywką o wiele łatwiej zmyć olej rycynowy niż szamponem:) spróbuj a się przekonasz. Jak to kiedyś czytałam u blogerki wiedźmy- odżywka rozemulgowuje olej i ten zmywa się natychmiast. czysta chemia;)
OdpowiedzUsuńMuszę to wypróbować!
UsuńAż miło popatrzeć, nie będę ukrywać, uwielbiam taki styl i chce wszystko, co jest oczywiste ;)
OdpowiedzUsuńPasuje mi do Was! :-D
Usuńalez to piękne i klimatyczne!
OdpowiedzUsuńNie w moim guście, ale urzekające. :)
OdpowiedzUsuńSłodka kolekcja. Z poczuciem humoru. Podoba mi się też pomysł połączenia kratki z motywem zwierzaczkowym.
OdpowiedzUsuńNiby prosty pomysł, a jakie ciekawe połączenie, prawda?
Usuńaaaaaaaa oszalałam! ja chcę te liski i sarenki, jelonki! :))) no strasznie mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Tobie się to na pewno spodoba.
UsuńMnie urzekło od pierwszego spojrzenia. Może nawet wcześniej? Kiedy tylko dotarł mail ze zdjęciami z Magpie, otwierałam szybko! :-)
Piękne projekty!
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten motyw, trochę jakby retro, ale nie do końca :)
OdpowiedzUsuńdzięki, a Ty też się zmagałaś z psychometrią?
Łoj tak... I Tobie życzę powodzenia w tych zmaganiach! ;-D
UsuńDopiero odkrylam Twojego bloga i już się zakochałam. Zapisałam w zakładkach i będę stałym bywalcem.
OdpowiedzUsuńA co do notki- moje motywy :), bardzo mi się podobają.
Podobają się bardzo! Zwierzakowe wzornictwo zdecydowanie nie uznaje ograniczeń wiekowych :)
OdpowiedzUsuń^Zgadzam się z tym podejściem! ;-D
UsuńLeśne motywy od zawsze bardzo lubię i staram się właśnie takimi przedmiotami otaczać, choć nie zawsze bywało to proste. Paradoksalnie, troche mnie martwi że ostatnio te wzory "wchodzą do mainstreamu" i wszędzie roi się od nich (choć różnią się elegancją wykonania), i boję się że będzie tak jak z moimi ukochanymi sowami. Ale ja to i tak przetrwam, i będę lubić je dalej nawet gdy gusta świata zwrócą się w inną stronę ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Sowy ostatnio są bardzo modne i wszędzie ich pełno!
UsuńTeż to zauważam, bo w moim domu sowy były lubiane od dawna, a teraz "wychodzą z niszy"...
bardzo lubię takie metalowe puszki we wzory :) chowamy tam najbardziej podstawowe produkty a wygląda jakbyśmy trzymali tam skarby :)
OdpowiedzUsuń