Dzień Dziecka za pasem. Niektórzy jeszcze rozglądają się za prezentami dla dzieci własnych, spokrewnionych lub zaprzyjaźnionych! Przedstawiam więc swoje typy - zabawki, na które warto zwrócić uwagę.
Może i nie są "symbolami statusu" w przedszkolu, jak ostatnia reklamowana barbie, samochód czy superwojownik, ale można się nimi bawić i bawić.
Najbardziej podobają mi się kartonowe zabawki do samodzielnego malowania. Pozwalają rozwinąć wyobraźnię i poszaleć twórczo.
 |
| Ecomateria.pl |
Domino z motywami kaszubskimi to świetny pomysł na prezent dla dziecka lub pamiątkę z Polski.
 |
| So Polish |
Pluszowe jedzenie (IKEA)... po prostu mnie rozbroiło. :-)
Ale najlepszy prezent dla dziecka to ten, które samo może sobie wybrać. Zwłaszcza, jeśli marzy o nim od dawna.
I jeszcze tak sobie myślę...że choć jestem już całkiem dorosłą i dojrzałą kobietą, musiało we mnie pozostać coś z dziecka, bo wybieranie zabawek ciągle sprawia mi przyjemność.
Też tak macie? ;-)
Ja jeszcze w tym roku nie mam tego problemu, ale od przyszłego już będę miała :)
OdpowiedzUsuńTen domek to świetna sprawa! :)
OdpowiedzUsuńJest dużo banalnych zabawek na rynku, fajnie byłoby, gdyby dzieci interesowały się również mniej popularnymi umilaczami czasu:) Niestety nie zawsze łatwo je do tego przekonać
OdpowiedzUsuńmiałam w dzieciństwie taki domek do samodzielnego pomalowania - dumna z niego byłam jak paw, moja najfajniejsza zabawka ever ;)
OdpowiedzUsuńa co do pluszowego jedzenia: też mi się strasznie podobało i nawet chciałam kupić chrześniakowi, ale mój chłop stwierdził, że to niemęski prezent :D
Zakochałam się w pluszowej sałacie :D
OdpowiedzUsuńa co dla dużego dziecka takiego jak ja? ;) pluszowe jedzenie. czego to nie wymyślą ;D
OdpowiedzUsuńJa też zakochałam się w pluszowym jedzeniu! :D
OdpowiedzUsuńMnie może nie ciągnie jakoś bardzo do wybierania zabawek, ale za to uwielbiam czytać baśnie! :)
Rozumiem Cię w pełni :) i dlatego wielką mam radochę, że mam komu robić kartonowe rakiety i przyjęcia z pluszowych warzyw i owoców :)))
OdpowiedzUsuńświetne pomysły:)))))))))))
OdpowiedzUsuńfajne te pluszaki :)
OdpowiedzUsuńteraz zabawki sa super - szkoda ze za moich czasow takich nie bylo...
te pomysły są świetne:) na pewno rozwiną kreatywność dzieciaków lepiej niż nie jedna lalka czy tablet:) szkoda, że na rynku mało firm z ofertą takich zabawek. ja jakoś mało o tym słyszałam. no może z raz w tv, ale ceny tekturowych domków były z kosmosu. te firmy powinny się bardziej promować w sieci, jakiś blog, strona www czy wizytówka w panoramie firm, co by łatwiej było do nich dotrzeć i móc zapoznać się z ofertą, bo niejedna mama zakupiłaby te cudeńka:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jak ja byłam dzieckiem to nie było takiego pluszowego jedzenia w Ikei. Ileż by mi takie coś sprawiło radości!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam wybierać zabawki chociaż niestety nie mam komu (u mnie w rodzinie nie ma żadnych dzieci:( ). Podobają mi się te kartonowe do samodzielnego składania i malowania:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili :)
Mnie to pluszowe żarcie też rozwaliło.. moja córka by oszalała.. tym bardziej jestem zła, że tak poźno tu zaglądam.., do Ikei daleko.. a ostatnio sąsiadka jechała.. a byłby rewelacyjny prezent. :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobało się pluszowe jedzenie. Jeszcze z czymś takim się nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńI must pop over & check this out!
OdpowiedzUsuńx
Melissah