Propozycja udziału w projekcie "Bloggers' Favourite" firmy Benjamin Moore ucieszyła mnie, bo to jedna z moich ulubionych firm wnętrzarskich. "Hedonizm & Eskapizm" ma teraz swój kolor we wzorniku tej firmy, jednak wybranie odcienia z tak ogromnej palety okazało się trudniejsze niż sądziłam...
Początkowo byłam pewna, że kolorem "Hedonizmu & Eskapizmu" ;-) będzie któraś ze złamanych bieli. Jak już dało się zauważyć na tym blogu, bardzo lubię biel we wnętrzach, a Benjamin Moore ma fantastyczną paletę złamanych bieli. Zamierzałam wybrać którąś z nich, ale biel to jednak nie taki "prosty kolor", jak mogłoby się wydawać...
Doszłam więc do wniosku, że poszukam koloru, który urozmaiciłby i ożywił białe wnętrza, jako kolorowy akcent. Od razu wiedziałam, że będzie to kolor zielony, ale spędziłam trzy wieczory (długie!) zastanawiając się, którą z licznych zieleni wybrać. :-)
Przeszukiwałam internet w poszukiwaniu zdjęć wnętrz pomalowanych kolorami, pomiędzy którymi wybierałam, ale wiadomo, jak to bywa ze zdjęciami w internecie, zwłaszcza amatorskimi - ten sam kolor może wyglądać różnie w zależności od tego, jakiego fotograf użyje sprzętu, jak pada światło, jakiej obróbce graficznej zostanie poddane zdjęcie... W końcu postanowiłam zaufać zdjęciom ze strony Benjamin Moore, zrobionych z myślą o osobach, które kupują ten kolor, czasem widząc go tylko w internecie, więc jego odwzorowanie musi być jak najdokładniejsze.
Zdecydowałam się na kolor Douglas Fir 2028-20 - wiosenny, żywy, kojarzący się z zielenią roślin i wypoczynkiem na łonie przyrody. Myślę, że w połączeniu z bielą znakomicie ożywi wnętrza.
Nie pomalowałabym na ten kolor całego pomieszczenia w przeciętnym, niewielkim polskim mieszkaniu, ale chętnie użyłabym tego koloru jako akcent, który urozmaiciłby jasne kolory ścian i sufitu, które dobrze się sprawdzają w małych i często niedoświetlonych pomieszczeniach.
To kilka przykładów zieleni, zastosowanej we wnętrzach jako akcent.
Zieleń może też wystąpić w innych rolach.
Poza "Hedonizmem & Eskapizmem" w projekcie "Bloggers' Favourite" wzięło udział kilka innych blogów.
Cieszę się, że mogłam wziąć w tym udział!
Dziękuję firmie za dostrzeżenie i wyróżnienie "Hedonizmu & Eskapizmu"!
Jak Wam się podoba "mój" kolor?
Dziękuję firmie za dostrzeżenie i wyróżnienie "Hedonizmu & Eskapizmu"!
Jak Wam się podoba "mój" kolor?
(Zdjęcia: Benjamin Moore)
Śliczne wnętrza :))
OdpowiedzUsuńNigdy w moim mieszkaniu nie gościła zieleń, nawet w postaci dodatków... zastanawiam się dlaczego... wygląda tak pięknie
OdpowiedzUsuńMiałam zielone ściany w salonie - dwie ciemniejsze i dwie jaśniejsze :) Podobał mi się ten kolor, ale teraz mam kość słoniową :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) A kolor mi się podoba, mam słabość do zieleni.
OdpowiedzUsuńAleż wspaniała inicjatywa! Zielony to jeden z najpiękniejszych kolorów. Moje obie sypialnie (u rodziców i u chłopaka) są właśnie pomalowane na zielono. Uwielbiam... Świetny wybór!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię zieleń!
UsuńAle fajnie! Gratuluję swojego własnego koloru!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńSuper sprawa!
OdpowiedzUsuńRodzice ostatnio przemalowali łazienkę i jedna ze ścian jest delikatnie zielona.
W połączeniu z beżem wyszło pięknie :)
Ale fajnie, masz swój własny kolor, super:) Ta zieleń strasznie mi się podoba, jest taka energetyczna:)
OdpowiedzUsuńAle trudno było wybrać jedną z kilku podobnych... ;/
UsuńNie lubię, gdy we wnętrzu jest za dużo zieleni, dlatego najbardziej podoba mi się wykorzystanie zielonego akcentu na drugim zdjęciu :) Twój odcień bardzo ładny i świeży, dobry wybór ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda zieleń i jako odzielna ściana, jak i również jako dodatki :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie przepadam za kolorem zielonym, ale przyznaję że Benjamin ma genialny zarówno wzornik jak i same farby i często z nich korzystam zarówno prywatnie jak i zawodowo :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udziału w projekcie :)
ale ładny optymistyczny kolorek:))) gratuluję kochana:*
OdpowiedzUsuńFajny kolor :) U mnie w mieszkaniu zieleń gości tylko w postaci roślin doniczkowych :) Chociaż te zielone wnętrza wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńgratulacje :) muszę przyznać, że ja za zielenią nie przepadam, ale taki zielony akcent wygląda całkiem ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńsuper :) ja zieleń lubię i jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńw takim kolorze mam dodatki w salonie;) a teraz zastanawiam się nad dodaniem do szarości ścian jeszcze jeden w odcieniu przydymionego granatu (mam taką rogówkę):)
OdpowiedzUsuńNie jestem 'zieloną' dziewczyną, we wnętrzach mam jedynie zielone kwiaty :D
OdpowiedzUsuńZieleń przemawia do mnie wyłącznie w dodatkach (poduszki, świece itp.).
Gratuluję :)
Una co do konkursu, dostaję zdjęcia doniczek, roślinek i mydeł, gdzieś z łazienki w mieszkaniu. Tak więc można! Albo zrób jakiś kolaż. Będzie mi bardzo miło jeżeli weźmiesz udział w konkursie :)
OdpowiedzUsuńcały dom mam pomalowany BM, jedne z najlepszych farb.
OdpowiedzUsuńsuper! :)
OdpowiedzUsuńKolor jest fajny ja bym jednak łączyła go z szarością i bielą..i biorę To!!! Dzięki za wizytę u mnie i zapraszam do grona moich obserwatorów:-)))) Gosia
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku pomalowaliśmy córki pokój na podobny zielony i połączyliśmy je z białymi meblami z Ikei. Myślę, że całość prezentuje się całkiem nieźle.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow gratuluje ;) Twój kolor jest przepiękny, ma w sobie coś relaksującego ;)
OdpowiedzUsuńHahaha, ojejku, ale fajnie! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia wnętrz są wręcz magiczne.
Pięknie wygląda ;)) Choć wydaje mi się, że ten kolor jest trudny w połączeniu- trzeba mieć duże wyczucie by tego nie zepsuć a go wydobyć ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :-) Zielony Hedonizm i eskapizm :-)
OdpowiedzUsuńHahaha! ;-D
Usuńgratuluje i przyznam,że obok głębokiej, ciemnej zieleni ten odcień jest moim ulubionym ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziewczyny! :-D
OdpowiedzUsuńGratulacje Kochana! Bardzo, ale to bardzo podoba mi się twój zielony kolor, nie jest mdły, ni nudny, ma w sobie coś pozytywnego i świeżego ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze i ostatnie zdjęcia bardzo mi podobają się, widziałabym je u siebie, tyle że z Twoją zielenią ;)