Meble i dekoracyjne akcesoria do wnętrz pokryte aksamitem wróciły do łask. Wnętrzarskie media uznały je nawet za jeden z głównych trendów roku 2019.
The Curious Department |
Aksamit i podobne do niego tkaniny są przyjemne w dotyku i wyglądają „luksusowo”.
Sweetpea and Willow |
Sweetpea and Willow |
The French Bedroom Company |
The French Bedroom Company |
Świetnie pasują do wnętrz maksymalistycznych...
Sweetpea and Willow |
Sweetpea and Willow |
Cult Furniture |
Cult Furniture |
Audenza |
Audenza |
...ale i w minimalistycznych mogą stanowić ciekawy dodatek.
Beaumonde |
The French Bedroom Company |
Cult Furniture |
Stressless |
Mają tylko jedną wadę: bywa problem z ich czyszczeniem – zwłaszcza na meblach. Łatwiej utrzymać w czystości dodatki jak narzuty, czy poduszki...
The French Bedroom Company |
The French Bedroom Company |
The French Bedroom Company |
...ale aż chciałoby się mieć taki miękki i stylowy fotel, choć „zaraz będzie brudnyyy!” ;-)
Podobają Wam się takie meble i dodatki?
Wnętrza cudne, ale aksamit u mnie odpada, a to dlatego że kicie lubią je sobie oznaczyć, mimo że kastrowane ;)
OdpowiedzUsuńAno, to może być problem... :-)
UsuńWszystkie propozycje wnętrz są piękne aksamity nie dla mnie
OdpowiedzUsuńO tak, cudo. Szyłam w ubiegłym roku zasłony z aksamitu i powiem.... trudna tkanina, ale piękna i efekt ŁAŁ. Nawet się zastanawiałam czy nie zdradzić na chwilę mojego ukochanego lnu. Uwielbiam aksamitne, pikowane narzuty. Zresztą u siebie pokazywałam kiedyś połączeniu z lnem. Wbrew pozorom bardzo ciekawe zestawinie.
OdpowiedzUsuńPiekne te inspiracje.
Ja kiedyś szyłam ubrania z aksamitu i weluru, więc wiem, o co chodzi... Zwłaszcza elastyczny welur to była masakra... Choć był taki ładny... :-)
UsuńMarzy mi się aksamitna narzuta, najlepiej zielona. Widziałam taką kiedyś w sklepie, ale za kosmiczną cenę, a nie była do końca taka, jak bym chciała, więc postanowiłam, że sama uszyję.
Idę zaraz do Ciebie szukać połączenia aksamitu z lnem!
Nie przepadam za aksamitem, ale te wnętrza są cudowne. Takie eleganckie i zachwycające :)
OdpowiedzUsuńPojedyncze elementy niektóre fajne, podobają mi się, choć ogólnie takie maksymalistyczne wnętrza, to nie moja bajka, za dużo się w nich dzieje :)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba aksamit we wnętrzach, nadaje im takiej fajnej miękkości. Dzisiaj te tkaniny są wytwarzane w nowej technologi i nie wycierają się tak, jak dawniej, ale mogę tylko pomarzyć o kanapie. Mój mąż ma jakąś dziwną awersję do aksamitu, nie cierpi go dotykać, bo ponoć dostaje gęsiej skórki ;) Na razie jestem na etapie negocjacji, że może chociaż mały puf.
OdpowiedzUsuńCiekawe :-) Ale czasem ludzie mają takie awersje.
UsuńJa mam chęć na narzutę z miękkiego aksamitu i mam nadzieję, że uda mi się zrealizować to marzenie. :-)
Aksamity wyglądają pięknie we wnętrzach,ale u mnie z moim szalonym psem było by to niepraktyczne niestety:(
OdpowiedzUsuńNo właśnie czasem przy zwierzakach może to być niepraktyczne...
Usuńtak; mnie bardzo się takie meble podobają :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńUwielbiam aksamit we wnetrzach, choc dla mnie jest on typowo jesienno-zimowy <3
OdpowiedzUsuńDla mnie może być całoroczny. :-)
UsuńŁadnie wygląda♥
OdpowiedzUsuńThese rooms are absolutely incredible. I love how lush and warm everything is.
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
Mam kota i dwa psy, już widzę tę białą sierść na wszystkich aksamitnych elementach ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, aksamit we wnętrzach wygląda bardzo okazale, tak "na bogato". ;)
OdpowiedzUsuńpiękne inspiracje <3
OdpowiedzUsuńPiękne wygląda! Eleganckie wnętrza.
OdpowiedzUsuń