Wpadło mi trochę wolnego czasu, więc postanowiłam, że podrasuję blogasek i przygotuję obiecane długie wpisy.
Wczoraj całkiem musiałam odstawić komputer, bo nawet nie dałam rady czytać i udałam się do okulisty.
Teraz nadal nie powinnam dużo siedzieć przed komputerem, więc do końca tygodnia nie będę się za bardzo udzielać w blogosferze.
Odpowiem na nowe komentarze i chętnie poczytam, co u Was!
ja od 2 dni budzę się z podpuchniętymi oczami, wcześniej było mi to obce, mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie
OdpowiedzUsuńSprawdź, co jest przyczyną. Może coś Cię uczula? (Np. nowy proszek do prania pościeli?) A jeśli to od "przedawkowania komputera", to zacznij robić przerwy. Oczy to przydatna rzecz. :-)
UsuńKurcze, ja też miałam ostatnio problem z oczami :( Strasznie mnie bolały (szczególnie, gdy jestem zmęczona, tuż przed snem) i miałam zapalenie spojówek :( Zrobiłam sobie przerwę od komputera i telefonu (przed snem czytałam książki na nim) i troszkę mi pomogło. Tobie też przejdzie :*
OdpowiedzUsuńCzytanie z telefonu małych literek z takiego ekranu nie jest dobre dla wzroku. polecam biblioteki. Jak się zaprzyjaźnisz z bibliotekarkami, będziesz mieć do dyspozycji książki, jakie zechcesz! ;-)
UsuńDużo zdrówka życzę :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńŻanetka i Natalia, to uważajcie na oczy i dajcie im odpocząć, ja początkowo zlekceważyłam sprawę i teraz mam za swoje... Więc teraz nie polecam takiego podejścia innym i sama postanowiłam rozsądniej korzystać z komputera, itp.
OdpowiedzUsuńżeby wszystko szybciutko wróciło do normy :) a na razie słodkiego relaksu
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPowrotu do formy życzę :* i wiem jak to jest....dlatego też, nie spiesz się. Wszystko inne poczeka. Zdrowie oraz dobra kondycja mają swoje priorytety!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńA co racja, to racja!
Kropelki ze świetlika polecam:) Oczywiście jeśli masz coś poważnego, to na pewno nie wystarczą, ale dają ukojenie zmęczonym oczom:) Warto też stosować je profilaktycznie od czasu do czasu:)
OdpowiedzUsuńDostałam jakieś leki, ale po wyleczeniu będą sięgać po krople nawilżające, żeby zapobiegać takim rzeczom na przyszłość.
UsuńOjej, powrotu do formy :*. Ja ostatnio obudziłam się z opuchniętymi oczami :\. Ale w moim przypadku alergia;)
OdpowiedzUsuńOj, współczuję! Namierz "alergena" i nie daj mu się! :-)
Usuńsmuteczek :( Wracaj szybko do formy!
OdpowiedzUsuńzdrowia życzę:) i z niecierpliwością czekam na posty o sklepach z kosmetykami mineralnymi:)
OdpowiedzUsuńBędzie wkrótce!
UsuńDziękuję!
Nie masz zdjęcia pecha? Weź moje ;)
OdpowiedzUsuńWracaj do formy! :*
Haha, no coś Ty! Pech na pewno nie jest nawet w części tak fotogeniczny, jak Ty. Myślisz, że dlaczego nikt go nie fotografuje? ;-)
UsuńKochana dbaj o siebie, pamiętaj zdrowie jest najważniejsze i dobre samopoczucie:)
OdpowiedzUsuńOby wszystko wróciło u Ciebie do jak najlepszej formy,
OdpowiedzUsuńzmartwiłaś mnie trochę.
Dziękuję!
UsuńNie martw się! :-)
Wracaj szybko do zdrówka!
OdpowiedzUsuńOj współczuję, wracaj do nas szybko. Ja ostatnio też mam zaczerwienione oczy od nocnego siedzenia przy komputerze...
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńA o oczy najlepiej zadbaj teraz, żeby Ciebie też coś nie dopadło, bo to bardzo niemiłe doświadczenie.
niech Twoje oczka szybko wracają do zdrówka:)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj i dbaj o siebie, zdrowie na pierwszym miejscu!
OdpowiedzUsuńkuruj się dzielnie!
OdpowiedzUsuńja też z powodów zdrowotnych musiałam w tym miesiącu zawiesić działania blogowe, nie mam siły na nic! jedynie jeszcze jako obserwator nadrabiam!
Dziękuję!
UsuńOj, współczuję!
Dużo zdrowia i trzymaj się mocno!!!
zycze zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWracaj do zdrówka Kochana:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńZdrowia i wracaj szybko!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWspółczuję i życzę zdrówka :*
OdpowiedzUsuńzdrowia!:*
OdpowiedzUsuńa tekst o barku zdjęcia pecha rozłożył mnie na łopatki - mistrz:)
Dziękuję!
UsuńHaha! :-)
Zdrowka zycze i szybkiego powrotu do blogosfery :)!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i wracaj do nas, Uno :-)*
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńOj, znam ten ból :( Gorąco Ci życzę szybkiego oczowego powrotu do stanu zdrowego, bo oczy ważne dla osoby prowadzącej taki miły dla oczu blog :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńI współczuję takich doświadczeń. Niech się trzymają od Ciebie z daleka na przyszłość!
Współczuję :( Wracaj szybko do zdrowia!!
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale ja odkąd bawię w bloga moje oczu są wiecznie przesuszone i pieczą :(
OdpowiedzUsuńU mnie się tak zaczynało, więc lepiej zadbaj o oczy już teraz, bo potem leczenie się wlecze... Trzeba ograniczyć mocno używanie komputera (czasem w ogóle nie da się czytać liter, bo oczy łzawią ;/). Tak,że lepiej wcześniej zadziałać.
UsuńCzekamy na ciebie:)
OdpowiedzUsuńoj...oby te problemy szybko zginęły :*
OdpowiedzUsuńkurczę, uważaj kochana ! Mam nadzieję że problemy są przejściowe. Sama mam sporą wadę wzroku , do tego nie oszczędzam oczu ale Twój wpis uzmysłowił mi jak ważny jest to zmysł. Nie wyobrażam sobie nie widzieć.
OdpowiedzUsuńOby było lepiej!
ja zauważyłam że pod koniec dnia bolą mnie oczy i widzę że mam przekrwione, to znak że czas pójść spać :) wracaj do zdrowia szybko :)
OdpowiedzUsuń