Dziś przygotowałam dla Was bardzo dużo zdjęć i swatche nowości makijażowych od Joko.
Joko to marka należąca do Miraculum – najstarszej obecnie polskiej firmy kosmetycznej. Wśród nowości znajdują się wypiekane m.in. pudry mineralne, cienie i urocza seria inspirowana burleską. Należą do niej m.in. te dwa cienie z wytłoczonymi gorsetami.
Najbardziej spodobała mi się paletka czterech beżowo-brązowych cieni. Kolejna moja paletka w tych kolorach.
Cienie są porządnie napigmentowane, co widać na zdjęciach. Nakładałam je na skórę bez żadnej bazy czy podkładu. Zdjęcia są w świetle dziennym oraz sztucznym (znaki graficzne w prawym górnym rogu).
Paletka pięciu cieni "Cherie Ma Cherie" utrzymana jest w kolorach dobrze nadających się do makijażu typu Smoky.
One jednak nie są tak mocno napigmentowane, jak cienie z powyższej „czwórki” - za wyjątkiem najciemniejszego. To solidna, smolista czerń.
Cienie zamknięte są w eleganckiej kasetce z lusterkiem. Dołączony jest aplikator - pędzel z gąbką i pędzel przypadł mi do gustu. Nakładałam nim cienie, aby zrobić "swatche" do tego wpisu.
Róż i wypiekany puder pełne są roziskrzonych drobinek. Puder „jako puder” jest dla mnie za ciemny – i zbyt błyszczący, ale przecież może być też różem. :-)
Tak prezentują się na skórze:
To skład wypiekanego pudru:
Mica, Synthetic Fluorphlogopite, Paraffinum Liquidum, Macademia Ternifolia (Macademia Nut) Seed Oil, Magnesium Aluminium Silicate,Benzyl Alcohol, Phenoxyethanol, simmondsia chinensis seed oil, Polysorbate 20, Caprylyl Glycol, Glycerin, Nylon-12, Silica, hexylene glycol, dehydroacetic acid,butylene glycol, helianthus annuus, lilium candidum flower extract, Dimethicone, Tin Oxide, CI 77891 CI 77492 CI 77491, CI 77499.
Nie podam Wam składu pozostałych kosmetyków, bo nie znalazłam go na opakowaniach ani na stronie. Szkoda, bo coraz więcej osób lubi sprawdzić przed zakupem, co kosmetyk zawiera. Szczególnie blogerek. :-)
Kiedy pokazałam pierwsze zdjęcie na Facebooku spodobał Wam się kolor błyszczyka. To odcień różu, który pasuje wielu osobom.
Kredka ma bardzo intensywny kolor. Ten odcień to grafit i naprawdę jest grafitowy, nie szary, jak niektóre „grafity”.
Lakier do paznokci ma ciekawy i nietypowy odcień różu – przybrudzony, złamany szarością. Choć nie przepadam za różami, ten mi się podoba, bo lubię wszelkie „brudne” lakiery. Pokażę Wam go na paznokciach, kiedy doleczę ten „kontuzjowany” – strasznie długo trwa to leczenie. ;-(
Najbardziej uroczo wyglądają jednak cienie z wytłoczonymi gorsecikami.
Znacie kosmetyki Joko? Jak wrażenia?
Miałam tylko bazę pod cienie. Całkiem przyzwoita, polubiłam ją.
OdpowiedzUsuńWpadł mi w oko róż :) ogólnie całkiem ładnie prezentują się te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńZnam, lubiłam ich kredki do ust, lubię ich lakiery , miałam jedną paletkę cieni ale pigmentacja okropna!
OdpowiedzUsuńZrobiłaś te zdjęcia takie, że mam ochotę natychmiast biec do drogerii :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te brązowe cienie ;)
OdpowiedzUsuńJakie świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKosmetyki prezentują się bardzo ładnie ;) mała paletka mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post Dior Maximizer :)
Paletka czterech cieni nr 402 w brązach i złocie jest przepiękna, moja kolorystyka.
OdpowiedzUsuńRobią wrażenie:) a jak z pigmentacją cieni ?
OdpowiedzUsuńTa czwóreczka cieni w kolorach nude podbiła moje serce <3
OdpowiedzUsuńWyglądają ładnie. Jednak musiałabym sama sprawdzić ich jakość.
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobały mi się dwa pojedyncze cienie:) i błyszczyk:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna kolekcja! lubię wypiekane produkty do twarzy :)
OdpowiedzUsuńpoczwórne cienie spodobały mi się najbardzej!
Świetne zdjęcia :) Dla mnie idealne, a co odnośnie nowości od Joko - jestem nimi oczarowana ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna pigmentacja cieni i wszystkie przedstawione nowości. Nie ukrywam, że kosmetyki bardzo mnie zainteresowały i wpadły w oko ;)
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentuję te kosmetyki :) mnie też chyba najbardziej zaciekawiła ta pierwsza paletka cieni :)
OdpowiedzUsuńno to czekam na słocze lakieru, bo kolor w moim guście :)
OdpowiedzUsuńPoczwórna paletka z brązami jest świetna;)
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam od nich ;) ale paletka perłowych cieni jest idealna na wyjazd zresztą obie :) małe praktyczne i można zrobić fajny makijaż. Ciężko mi się wypowiedzieć na temat samych kosmetyków bo nigdy ich nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńEj, zdjęcia są świetne! :) Jakby mi takie wychodziły to też bym pykała :D Zainteresowałam się poczwórnymi cieniami oraz różem. Wszystko dość mocno błyszczy, ale pomacam na żywo. Napigmentowanie naprawdę ok! :)
OdpowiedzUsuńpaletka beżowo brązowych cieni podoba mi się najbardziej :D
OdpowiedzUsuńJak takie zdjęcia, to może być i 50! :) Ale z marką Joko lubię się średnio - kilka produktów niestety się u mnie nie sprawdziło. Chociazby lakiery, które trochę farbowały płytkę. Za to mam z Joko jeden tak piękny bronzer, że szkoda mi go ruszać :)
OdpowiedzUsuńJak one cudnie wyglądają! Jak Ty kusisz! :) Biedny mój portfel :))
OdpowiedzUsuńNajbardziej w oko wpadła mi paletka z brązowymi odcieniami ;) Naprawdę piękne kolory, pigmentacja i wykończenie. Świetnie sprawdziłaby się podczas podróży :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, cudownie zaprezentowałaś te produkty ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki prezentują się bardzo ładnie. :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia! Ich wielkość jest idealna, a co do ilości, to przyznam szczerze, że nigdy nie lubiłam, kiedy jest ich tak dużo, ale w Twoim przypadku w ogóle mi to nie przeszkadza, bo oglądania ich to sama przyjemność :) Co do kosmetyków, to wydają się bardzo interesujące! Cienie z gorsecikami mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuńTe cienie wyglądają super :D
OdpowiedzUsuńJoko pamiętam jeszcze jak byłam nastolatka, teraz od kilku lat dobrych nie miałam przyjemności z nich korzystać :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentują te kosmetyki, ale Ty robisz takie piękne zdjęcia, że pewnie i bazarowe kosmetyki kusząco byś przedstawiła :D Cudne są te tłoczenia gorsetowe, aż szkoda by było używać, żeby nie zniszczyć :)
OdpowiedzUsuńSpodobała mi się paletka z czterema cieniami. Zrobiłaś przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dawno temu miałam lakier do paznokci...
OdpowiedzUsuńchyba nie ma rzeczy która by mi się nie spodobała :) i mimo, że średnio przepadam za metalicznymi cieniami ostatnio to te bardzo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńTa czwórka cieni w brązach bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz <3
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły pięknie :) Ze wszystkich nowości najbardziej podoba mi się paletka brązowych cieni. To nic, że brązowych cieni mam najwięcej, kolejne na pewno by się przydały.
OdpowiedzUsuńZdjęcia sa piękne :) bardzo spodobała mi sie paletka brązów oraz róż :) Buziaki
OdpowiedzUsuńlubię Joko, świetne są
OdpowiedzUsuńRóż wygląda przyjemnie :) Twoje zdjęcia za to jak zwykle są wspaniałe! Masz oko :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyglądają te kosmetyki i nie wiem czy to zasługa ich designu, a może twoich zdjęć :) Poza tym piękna kolorystyka mnie zachwyciła, bo uwielbiam takie brązy, złota i beże :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka :)
OdpowiedzUsuńObie paletki fajne mają cienie :)
OdpowiedzUsuńPalety cieni sa genialne, śliczne kolorki
OdpowiedzUsuńOjej jakie piękne koloru ♥ Zakochałam się.
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz nic przeciwko wspólnemu obserwowaniu, to zapraszam, na pewno się odwdzięczę.
Jedynie daj znać że zaczęłaś :))
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Byłoby miło gdybyś zaobserwowała:) Pozdrawiam.
Róż wygląda super :) Odcień wydaje się być idealny.
OdpowiedzUsuńśliczne te nowości, najbardziej podoba mi się paletka czterech beżowych cieni, świetna pigmentacja, uwielbiam takie kolorki
OdpowiedzUsuńRzadko mam styczność z tą marką. Podoba mi się paleta matowych cieni.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję pracować na kosmetykach Joko wiele razy i najbardziej zawsze podobał mi się mineralny puder i róż - wyglądają na skórze bosko :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy, ale kosmetyki wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAlez to wszystko pieknie wyglada, no i pigmentacja super! :)
OdpowiedzUsuńMam podkład z Joko i jest świetny <3 a te wszystkie nowości prezentują się niesamowicie, paletki przede wszystkim :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Joko, całkiem fajnie się u mnie spisują :D
OdpowiedzUsuń