Dawno nie było wnętrzarskich inspiracji, czas to nadrobić! Dziś kilka wnętrz w barwach dopasowanych do tego, co mamy za oknem – zimy w odcieniach „greige”.
Jeśli podobają Wam się takie stonowane barwy we wnętrzach, zajrzyjcie do wcześniejszego wpisu, a jeśli lubicie taką kolorystykę ubrań - do mojej jesiennej "wishlisty".
Jak sądzicie? Nie za ponuro jest teraz w takich wnętrzach?
(Zdjęcia: Mio)
Mi się podoba ale taka kolorystyka to tylko do dużych i dobrze oświetlonych pomieszczeń.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza ta z pierwszego zdjęcia, prawda? ;-)
UsuńPodobają mi się różne elementy, akcenty, ale całego wnętrza utrzymanego w takiej kolorystyce to bym nie chciała. Mimo wszystko wolę otaczać się cieplejszymi barwami, a szarość w nadmiarze działa na mnie dołująco ;)
OdpowiedzUsuńMam tak samo, wygląda to pięknie, ale też wole mieszkać w cieplejszych barwach :)
UsuńMam podobnie! Plus mam słabość (delikatnie mówiąc) do bieli.
UsuńMarzy mi się taki wielki narożnik:) A kolorystyka baardzo mi się podoba. Przedostatnie zdjęcie najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką kolorystykę, lecz u siebie staram się o czyste szarości :) Wolę jednak zimniejszą kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei odwrotnie - wolę cieplejsze barwy. :-)
UsuńPodoba mi się taka kolorystyka, najbardziej przemawia do mnie wnętrze ze zdjęcia nr 2 :) Nie zdecydowałabym się chyba na ściany w ciemnym odcieniu szarości.
OdpowiedzUsuńJa raczej też nie. :-)
UsuńMi się bardzo podobają. Nie są dla mnie ponure, tylko przytulne :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńpięknie i przytulnie! mogłabym mieć taki wystrój! a co do ubrań to ja sobie nawet sprawiłam dzisiaj sweterek pasujący : p
OdpowiedzUsuńJa mam większość ubrań pasujących do tego! :-)
UsuńCudowne 100% moje klimaty. Aż sobie do zakładki dodałam :)
OdpowiedzUsuńZachwyca mnie ta przestrzeń, kiedy pomieszczenie oddycha.
OdpowiedzUsuńpiękne te wnętrza!
OdpowiedzUsuńgenialne wnętrze! uwielbiam takie... chociaż ścianom chyba nadałbym inny, jaśniejszy odcień szarości... zważając jednak na to - pomieszczenie jest bardzo klasyczne i przytulne <3
OdpowiedzUsuńDla mnie jednak takie wnętrza są za smutne. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Świetne zdjęcia. Bardzo fajny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie. Nowy outfit!
Jeśli ci się spodoba, to co powiesz na wzajemną obserwację?
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Jak dzień słoneczny to takie wnętrza są ładne :D Ale niech będzie pochmurno, niech siąpi deszcz... to tragedia przebywać w taki pomieszczeniu...
OdpowiedzUsuńTo prawda! No, chyba, że ktoś lubi "pochmurną aurę". :-)
Usuńwnętrza klimatyczne bardzo...
OdpowiedzUsuńja kocham połączenie szarości desek i błękitu :D
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda, choć dla mnie trochę smutno, zdecydowanie jestem za bielą we wnętrzu pod każdą postacią ;-)
OdpowiedzUsuńTo tak, jak ja! :-)
UsuńPatrząc na te zdjęcia na uważam aby było tam ponuro ;) ale wolę jednak więcej bieli;)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się wnętrza w takich kolorach, ale u kogoś, a u mnie w domu musi być kolorowo :)
OdpowiedzUsuńTo są moje klimaty! Cudowne wnętrza! ; ))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - idealne!
OdpowiedzUsuńKolor jest w sumie fajny, ciepły i przytulny, taki skandynawski. Ale ja przy spokojnych barwach zawsze zaczynam kombinować, gdzie by tu dorzucić coś kolorowego :) Greige jest doskonałą, neutralną podstawą do takich kombinacji z paletą.
OdpowiedzUsuń^Zgadzam się! :-) Ja też mam takie skłonności. A w moich kątkach niewielkich wolę jednak jaśniejsze barwy, inaczej jest ciemno i ciasno. :-)
UsuńPodobają mi się, ale w jasnych odcieniach tak jak na drugiej fotce. Super. :)
OdpowiedzUsuńLubie takie surowe kolory we wnętrzach, ale faktycznie nadają się tylko do dużych i oświetlonych pomieszczeń.
OdpowiedzUsuńTaka kolorystyka idealnie wpasowuje się do obecnej aury za oknem. Zastanawiam się tylko, jak człowiek czuję się w takim pomieszczeniu o innej porze roku. Oby tylko nie depresyjnie;)
OdpowiedzUsuńRewelacja...Po prostu świetne aranżacje...
OdpowiedzUsuń:)
Mieszkanie w takim wydaniu wolę bardziej od całkowitej bieli. Nie wiem, jak ten styl spisuje się w porze letniej, czy wtedy jednak nie brakuje czegoś bardziej żywego od szarości, ale i tak jest ładnie :)
OdpowiedzUsuń