Wzorem innych blogerek miałam zrobić wiosenną „wishlistę”, ale wiosna jest już dosyć zaawansowana... Robię więc „zakupową listę życzeń” na maj.
1., 2., 3., 4., 5., 6., 7., 8. |
Przygotowując ten wpis doszłam do wniosku, że taka lista, to dobry pomysł: pozwala człowiekowi zorientować się, co chciałby, a czego tak naprawdę potrzebuje...
Jakiś czas temu poleciłyście mi zapoznanie się z cieniami Inglot, a mnie zaciekawiła ich „tęczowa” wersja. Trzy kolory w jednym, małym produkcie to dobry pomysł dla osób, które dużo wyjeżdżają, a nie należą do siłaczy i muszą dbać o to, aby bagaż był jak najmniejszy. ;-)
...w odcieniach brązu i oliwkowych zieleni, najlepiej matowych lub z bardzo delikatnym połyskiem
Jeden z moich ulubionych zapachów, odkryłam go kiedy się pojawił i od tamtej pory zawsze go mam. Bardzo wiosenny zapach – ziół, łąki, majowego dnia.
4. Długa, jasna i obszerna koszula
Najlepiej beżowa albo w innym delikatnym, ciepłym kolorze. Wygodna, ale elegancka. Chcę zaopatrzyć się w taką na ciepłe dni.
Najlepiej beżowa albo w innym delikatnym, ciepłym kolorze. Wygodna, ale elegancka. Chcę zaopatrzyć się w taką na ciepłe dni.
5. Jasna torba
Też najlepiej beżowa, a poza tym duża i wytrzymała. Noszę przy sobie dużo rzeczy, które nie mieszczą się w małych torebeczkach. I bywają ciężkie.
Też najlepiej beżowa, a poza tym duża i wytrzymała. Noszę przy sobie dużo rzeczy, które nie mieszczą się w małych torebeczkach. I bywają ciężkie.
6. Wygodne, czarne buty na płaskim obcasie
Do długiego i szybkiego chodzenia po mieście, a jeśli trzeba będzie, to i na rower.
Do długiego i szybkiego chodzenia po mieście, a jeśli trzeba będzie, to i na rower.
7. „Kobieca” torba fotograficzna
Taka, w której aparat, szkła i reszta „osprzętu” będzie bezpieczna, a która nie przypomina torby na narzędzia ani tego, co taszczą „źli i brzydcy” (i oczywiście źle ubrani) paparazzi w filmach o gwiazdach (pięknych i dobrych oraz elegancko ubranych).
Taka, w której aparat, szkła i reszta „osprzętu” będzie bezpieczna, a która nie przypomina torby na narzędzia ani tego, co taszczą „źli i brzydcy” (i oczywiście źle ubrani) paparazzi w filmach o gwiazdach (pięknych i dobrych oraz elegancko ubranych).
8. Jasne (najlepiej beżowe) buty na stabilnym obcasie
Dochodzę do wniosku, że taki kolor pasuje do wielu rzeczy, do których trudno dopasować buty.
Dochodzę do wniosku, że taki kolor pasuje do wielu rzeczy, do których trudno dopasować buty.
Planujecie jakieś zakupy na maj?
Una, nie chcę się narzucać z pomysłami, ale jak szukasz kobiecego osprzętu fotograficznego, to koniecznie zajrzyj tutaj: http://www.capturingcouture.com/. Robiłam tam już zakupy, polecam, niebanalne pomysły i świetna jakość.
OdpowiedzUsuńAA Guerlain bardzo lubię, moja ulubiona to mandarine basilic :) Też muszę kupić, bo wypsikałam.
Ależ nie narzucasz się! Za to podałaś adres, który może mi się bardzo przydać!
UsuńAha, "Mandarine Basilic" też bardzo lubię, ale "Herba Fresca" to jeden z moich "top 5 zapachów". :-)
UsuńJa miałam w planach taką kurteczkę na teraz i już zakupiłam w Terranovie :D
OdpowiedzUsuńSuper! Fajnie, że się udało!
Usuń1-5 się dołączam:)
OdpowiedzUsuń4 i 5 sama bym chciała :)
OdpowiedzUsuńNumer 2 sama bym chętnie przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńTaka koszula też mi się marzy. Muszę wypróbować te perfumy. Jeżeli faktycznie pachną tak jak je opisałaś, to zapach idealny dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńPerfumy są szeroko dostępne, więc można je bez problemu powąchać. :-)
UsuńTeraz gdy lista została spisana, pozostaje najprzyjemniejsze: zakupy:)
OdpowiedzUsuńpolaczenie zieleni i brazow/zlotych brazow lub bezy bardzo mi odpowiada, wiec paletka od razu rzucila mi sie 'na oko':PPP zapach Herba Fresca musze powachac, skoro taki wiosenny:))
OdpowiedzUsuńja swoje zaplanowane na maj zakupy już zrealizowałam:)
OdpowiedzUsuńPodobna koszula bardzo by mi się przydała:)
OdpowiedzUsuńW maju planuję jeszcze zakup ściereczek do demakijażu glov oraz podkład mineralny i to chyba będzie wszystko czego obecnie potrzebuję. Z ubraniami i resztą chwilowo przystopuję.
OdpowiedzUsuńDo numerów 1-6 też bym się podpięła, a na punkt szósty wręcz choruję. :) Widziałam fenomenalne lordsy u mojej wykładowczyni, ale jakoś tak głupio pytać, gdzie je kupiła... Od tamtej pory szukam w sklepach internetowych, stacjonarnych, ale nic nie wpadło mi w oko tak, jak te nieszczęsne buty, które widziałam na jej nogach. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam jeszcze kilka planów zakupowych na maj, ale chyba będę musiała przełożyć je na czerwiec, bo zbliżam się do przekroczenia limitu zachciankowych funduszy. :)
Szkoda, że trudno ją zapytać. ;-)
UsuńMoich planów wszystkich pewnie też nie zrealizuję.
Ostatnio przyglądałam się tym perfumom, ale wczoraj coś innego mnie zainteresowało... Hermes, Un Jardin Sur Le Toit. Bardzo fajny, świeży zapach, a przy tym ma to coś :)
OdpowiedzUsuńTeż jest ładny. W ogóle wszystkie "ogródki" mi się podobają. Najbardziej chyba "pomonsunowy".
UsuńTa kobieca torba fotograficzna przydałaby się i mi :)
OdpowiedzUsuńTen zapach mnie zaintrygował :) ja przede wszystkim potrzebuję rower! I dzis se upatrzyłam :)
OdpowiedzUsuńJa rower już mam! Niedługo będę mogła znowu na nim jeździć. nie mogę się doczekać.
Usuńta torba fotograficzna pięknie się prezentuje, pierwszy raz o takiej czytam :D
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten potrójny cień z Inglota co na zdjęciu. Polecam, bardzo lubię te cienie za ich jakość, trwałość i pigmentację :)
OdpowiedzUsuńSuper! One pewnie pójdą na pierwszy ogień.
UsuńTaka koszula jest świetna, bardzo mi się podoba i również bym nie pogardziła, tak samo jak przydałaby mi się taka torebka :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie zmiana pór roku zawsze wyzwala we mnie i nie tylko chyba we mnie niepohamowaną chęć na totalną odmianę garderoby :D
jak znajdziesz taką idealną koszulę - daj znać :) też intensywnie szukam
OdpowiedzUsuńja postawiłam na czarną zgrabną torbę z dużą ilością kieszonek :) i przede wszystkim pokrowcem przeciwdeszczowym, jak mnie znów złapie deszcz w terenie :)
Dam znać!
UsuńMam kurtkę przeciwdeszczową - kupioną głównie z myślą o łażeniu po lasach i górach oraz rowerze.
Ja mam jedną, ważną listę na cały rok...reszta to 'drobne przyjemności' :D
OdpowiedzUsuńżyczę spełnienia wszystkich Twoich chciejstw:)
Ja robię listy co jakiś czas, w miarę "zużywania się" różnych rzeczy lub pojawiania się potrzeb.
UsuńU mnie wygodne płaskie buty to podstawa. Niech się spełni cała lista!
OdpowiedzUsuńU mnie też!
Usuńelegancka wiosna to dla mnie właśnie przewaga kolorów nude. jedno z moich wish się właśnie spełniło, pachnę dziś cudowną nowością loccitane nie mogę przestać się wąchać. orchidea i neroli- ach :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba na sprzęt foto :)
OdpowiedzUsuńBardzo potrzebuję takiej torby na moje skarby. ;-)
UsuńŚwietna lista Kochana, bardzo podoba mi się koszula i beżowa torebka, na zapach Guerlaina również mam chęć, brzmi ciekawie i bardzo kusząco, nie miałam jeszcze przyjemności go wąchać :)
OdpowiedzUsuńCienie Inglota, zwłaszcza te paseczkowe po prostu wielbię! :D Polecam!
OdpowiedzUsuńNie dalej jak wczoraj nieco się obkupiłam;) M.in. trafiłam na świetne cienie Bourjois w połowie swojej ceny :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Ja się boję takie posty tworzyć - za dużo rzeczy na chciejliście :D Ale twoja wygląda legitymacyjnie! :P
OdpowiedzUsuńLegitymacyjnie - powiadasz? ;-)
UsuńTorebka wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńJa bym wybrała cienie Inglota, czarne buty na niskim obcasie. Fajna lista. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńBeżowe buty to i mój cel, na razie udało mi się kupić eleganckie sandałki ale mam ochotę jeszcze na pantofle. Póki co wypatruję.
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze lista musi być :) taki plan działania sprawdza się najlepiej, tylko nie tworzę jej na dany miesiąc, raczej raz na kwartał lub rzadziej.
U mnie też lista musi być, tez nie tworzę jej normalnie co miesiąc. Raczej w miarę "zużywania się" rzeczy i pojawiania się zapotrzebowania na inne. Zwykle i tak realizuję tylko część, reszta - przechodzi dalej i często ewoluuje w coś innego.
Usuń