Mam już szafkę w łazience i tkaniny, z których uszyję nowe zasłony i poduszki do sypialni. Muszę tylko znaleźć czas na to szycie. ;-)
Tymczasem im dłużej oglądam zdjęcia wnętrz w stylu boho, tym bardziej zastanawiam się, czy na pewno powinnam tak się trzymać tej „stonowanej” wersji. Kolorowe boho jest przecież takie fantastyczne…
Tyle tylko, że boję się, ze nie będę umiała dobrze zestawić z sobą tylu kolorów i faktur. Że w tak małym pomieszczeniu będzie to tym bardziej trudne. Że wyjdzie za dużo, za mocno, za kolorowo i bałaganiarsko...
Atelier Lane |
Barefoot Gypsy |
Cranmore Home |
Atelier Lane |
Pixers |
Indie Art & Design |
Barefoot Gypsy |
Indie Art & Design |
Barefoot Gypsy |
Tyle tylko, że boję się, ze nie będę umiała dobrze zestawić z sobą tylu kolorów i faktur. Że w tak małym pomieszczeniu będzie to tym bardziej trudne. Że wyjdzie za dużo, za mocno, za kolorowo i bałaganiarsko...
piękne.. te wnętrza mają w sobie magię :-)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie kolorowe wnętrza, ale sama raczej źle bym się w nich czuła. Jestem fanką minimalizmu i skandynawskiego stylu. Lubię jak jest jasno, przestrzennie ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię, jak jest jasno.
UsuńNiektóre elementy są naprawdę urocze, ale u mnie sprawdziłyby się raczej jako dodatek do bardziej nowoczesnego wnętrza :)
OdpowiedzUsuńPiękne wnetrza : )
OdpowiedzUsuńStyl idealny dla Mysiej Siostry.
OdpowiedzUsuńTeż mi sie takie wnętrza podobają, ale boje się, że nie mam zmysłu dobrego zestawiania tylu wzorów i kolorów ;D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja tak samo...
UsuńTrafiłaś idealnie w mój gust :D Pięknie ! Nic dodać nic ująć, biorę całość jak leci
OdpowiedzUsuńNie musisz od razu wrzucać kilku kolorów czy wzorów, zacznij od jednego dwóch, potem zobaczysz czy ci się podoba.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam boho w każdym wydaniu :)
Powodzenia
nie potrafiłabym wypocząć we wnętrzu, w którym się tak dużo dzieje...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia jak i wnętrza, ale wydaje mi się że do tego stylu muszą być duże przestrzenie z dość duża ilością światła. Dla mnie niestety za dużo się dzieje i szybko bym się męczyła przy takich mocnych kolorach :).
OdpowiedzUsuńpiękne, ale właśnie bałabym się że nie potrafiłabym wypocząć w takim pomieszczeniu, że te wszystkie kolory by mnie już po jakimś czasie przytłaczały.
OdpowiedzUsuńMają w sobie coś takiego magicznego, co przyciąga wzrok i człowiek chciałby się tam znaleźć ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :http://kobiecomania.blogspot.com/
;*
Wcześniej nie miałam styczności z taką aranżacją, ale jest naprawdę ładnie. :)
OdpowiedzUsuńTakie pstrokate ściany mnie trochę przerażają, ale złota lampa urzeka <3
OdpowiedzUsuńTakie pstrokate ściany mnie trochę przerażają, ale złota lampa urzeka <3
OdpowiedzUsuńtaki styl zdecydowanie nie dla mnie. moje mieszkanie będzie raczej zachowane w barwach bieli, szarości, może gdzieniegdzie jakiś róż bądź czerwień :)
OdpowiedzUsuńLubię takie odważne zestawienia i intensywne kolory. Może nie każdy z prezentowanych wzorów jest w moim stylu, ale ogólnie podobają mi się :)
OdpowiedzUsuń