Pixi: zestaw Midsummer Festival

Dziś pokażę Wam zestaw od Pixi na Midsummer Festival – idealny na letnie festiwale. Większość ich już za nami, ale np. mnie czeka jeszcze jeden event. Letni, bo przed rozpoczęciem kalendarzowej jesieni. :-)



W zestawie znalazły się kosmetyki, przydatne na takim festiwalu czyli paletka niesamowitych cieni, błyszczyk, żel nawilżający, chusteczki do demakijażu i zestaw złotych tatuaży.


Najbardziej podoba mi się paletka. To zestaw czterech cieni do powiek z serii „Glitter-y Eye Quad” w wersji „Blue Pearl”.

Cienie są po prostu cudowne! Mają intensywne kolory i skrzą się tysiącami drobinek.


Próbowałam zrobić „swatche”, ale od wczoraj światło dzienne to jakaś porażka, szczególnie popołudniami, kiedy jestem w domu i mogę zrobić zdjęcia. W tym dziennym „świetle”, nie udało mi się uchwycić niesamowitych efektów, jakie te cienie dają na skórze, ale postaram się jak najszybciej powtórzyć zdjęcia, żeby Wam to pokazać.

Teraz zdradzę Wam tylko, że jasny cień mieni się jak zorza polarna, srebrzysty cień wygląda na skórze jak bardzo lśniący metal – nigdy nie miałam cienia o takim efekcie. Niebieski i szmaragdowy mają piękne, intensywne kolory i mienią się jak klejnoty. „Swatche” wkrótce!


Makijaż można uzupełnić mini błyszczykiem LipLift Max w kolorze Peony Bloom. Podoba mi się jego odcień, lubię takie. Myślę, że to bardzo uniwersalny kolor, który pasuje osobom o różnych typach urody.


Żel nawilżający „H2O Skindrink” jest w niewielkiej tubce. Nie będę go tu recenzować, bo dopiero go dostałam.


Wklejam tylko skład. Jak widzicie jest w nim sporo gliceryny, którą ostatnio lubię. „Tuninguję” nawet kosmetyki gliceryną (pochodzenia roślinnego).

Skład:
Water, Glycerin, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, PEG-10 Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Allantoin, Fragrance, Disodium EDTA, Camellia Sinensis Leaf Extract, Portulaca Oleracea Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Iron Oxide (CI 42090)


Chusteczki zmywają makijaż i są bardzo przydatnym gadżetem. Można mieć je przy sobie na wypadek konieczności zmycia makijażu – nigdy nie wiadomo, co się wydarzy...


No i festiwalowy gadżet jakim są złote tatuaże, którymi można ozdobić ciało. Nie wypróbowałam ich jeszcze i nie wiem, czy wypróbuję, czy przejmie je młodsze pokolenie... ;-)

Wszystko to mieści się w saszetce na pasku – bardzo poręcznej w czasie takich festiwali. Można nosić w niej kosmetyki do poprawiania makijażu albo inne niezbędne na takim festiwalu rzeczy. I mieć wolne obie ręce.


Do zestawu dołączono notkę, w której Petra, założycielka Pixi, wspomina, że powstał on z myślą o letnim festiwalu Midsommar w Szwecji, skąd pochodzi. Myślę jednak, że przyda się on także na innych letnich (i nie tylko) festiwalach i podobnych wydarzeniach.


Przygotowanie takiego zestawu to świetny pomysł, który doceni każdy, kto lubi festiwale muzyczne, filmowe, artystyczne i wszelkie inne kulturalne eventy. Ja bardzo je lubię. I wcale mi to nie mija z wiekiem. :-)

Bywacie na takich festiwalach i innych kulturalnych wydarzeniach? I co myślicie o tym zestawie?



14 komentarzy:

  1. Oh wow. That quad looks so stunning! What gorgeous glittering colours!
    the creation of beauty is art.

    OdpowiedzUsuń
  2. oo paletka wygląda genialnie! no i te tatuaże <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tatuaże są ciekawe, choć przyznam, że nie użyłam żadnego, jak dotąd. ;-)

      Usuń
  3. Piękny jest ten zestaw jak wszystkie od Pixi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Materiały prasowe mają mistrzowskie. ;-)

      Usuń
  4. Kolory tej paletki są świetne! Lubię ich błyszczyki, ten ma piękny kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor jest bardzo ładny. Wykończenie też. Kurczę, zrobiłam swatche cieni, a o błyszczyku nie pomyślałam, a jest bardzo ładny.

      Usuń
  5. Ta paletka jest cudowna :) mimo ze nie są to moje kolory to są tak piękne, ze chętnie bym się nimi wymalowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mam tak samo. W ogóle nie moja bajka te kolory, ale są tak ładne i tak ciekawe dają efekty, że trudno się im oprzeć. ;-)

      Usuń
  6. Jakoś nie lubię tłumów, więc festiwale omijam. Zestaw bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tłumów nie lubię i przez to unikam zgromadzeń i centrów handlowych, ale koncerty, czy inne ciekawe wydarzenia kulturalne, to co innego. Tam jakoś wytrzymam tłumy dla tej muzyki czy innych występów. :-)

      Usuń
  7. Jakbym była nastolatką to bym bardzo cieszyła się z takiego zestawu. Chociaż na Wooodstoku wszystko dozwolone nie zależnie od wieku, ta wolność od trosk o opinie innych jest niesamowita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Ty masz fajnie z tym Woodstockiem tak blisko. Nigdy tam nie byłam, a pewnie jest fajnie.

      Super, że można tam poszaleć niezależnie od wieku. :-)

      Usuń
  8. Nie moje kolory :) ale lubię festiwale i w tamtym roku na paru byłam :)

    OdpowiedzUsuń