Perfumy: Kolor roku 2019 Living Coral

W zeszłym roku uczciłam wybór koloru roku przez Pantone wpisem o perfumach „fioletowych”, teraz czas na „koralowe”, bo kolor roku 2019 to „Living Coral”.

1. / 2. / 3. / 4. / 5. / 6. / 7. / 8. / 9. / 10. / 11. / 12.

Znajdą się więc tutaj zapachy zamknięte w butelkach „koloru koralowego” oraz takie, które mają koral w nazwie, co sugeruje, że ich zapach w jakiś sposób został zainspirowany koralem. Okazuje się, że jest tych zapachów całkiem sporo.

Z powyższego zestawienia znam tylko „Corallium”, które miałam okazję powąchać jeszcze w czasach, gdy zapachy Carthusia były w Perfumerii Quality. Mgliście jednak pamiętam zapach, wiem tylko, że bardzo mi się podobał i potem wpisałam go na swą przydługą „wishlistę”. Według producenta wśród nut znalazły się aromatyczne zioła, drewno, owoce i kwiaty oraz morskie powietrze.

Kolejny „koralowy” zapach, jaki mi przychodzi do głowy to „Fleur de Corail” Lolity Lempickiej. Koral występuje tu nie tylko w nazwie, ale i na buteleczce i pudełku. W nutach obok cytrusów i kwiatów znalazł się bursztyn i drewno morskie.

Dawno temu lubiłam „Cool Water” Davidoffa, przez co do dziś mam sentyment do tego zapachu. Nie znam jednak jego koralowej wersji (Cool Water Coral Reef), która chyba różni się od podstawowej, skoro wśród nut mamy jaśmin, cedr, labdanum, piwonie brązowy cukier, różowy pieprz obok nut wodnych oraz liści mięty.

„Koralową wersję” ma także „Omnia” marki Bvlgari, „Aqua de Loewe” Loewe („Mar de Coral”),„Pure White Linen” Estee Lauder oraz Aerin („Coral Palm”).

Zapachy o nazwie „Coral” mają w ofercie Michael Kors, Perry Ellis, Judith Leiber oraz Ocean Dream.

Zapachy z koralem w nazwie pojawiły się także w ofercie Xerjoff („Corallo”), Adolfo Domingueza („Unica Coral”) Asama Perfumes („Oud-Coral”), Armaf Niche („Pink Coral”), Ortigia Sicilia („Coral Shell”) i Jil Sander („Coral Pop”).

Jeśli chodzi o koralowe odcienie flakonów, to od razu rzuciła mi się w oczy nowa wersja „Eternity” Calvina Kleina - „Flame”. Koralowe odcienie mają także flakony „Eau Relax” Biotherm, „Wonderlust” Michaela Korsa, „Olympéa Aqua Eau de Parfum Légère” Paco Rabanne, „Amor Amor L'Eau” Cacharel i nowość Douglas Collection „Sunny Fruit”. Na flakonie „Love The Way You Feel” Kiliana jest koralowy akcent.

Ciekawa jestem, czy tegoroczny wybór Pantone zainspiruje kogoś do stworzenia kolejnego „koralowego” zapachu lub czy pojawią nam się jakieś koralowe „sezonówki”?

Nasuwa się też pytanie: jak pachnie koral? O ile mi wiadomo taki, z którego już coś zrobiono nie ma zapachu. A taki, który jeszcze rośnie?

Pod wodą człowiek raczej go nie powącha... Ale może świeżo wyciągnięty z wody koral jakoś pachnie? Wiecie coś o tym?