Dziś zapraszam na luźny wpis o domowych nowościach, pochodzących z polskich sklepów.
Jakiś czas temu pokazałam zakupy ze sklepów „budżetowych” i obiecałam, że podzielę się doświadczeniami z nowo odkrytymi polskimi markami. Zrobiłam w nich zakupy w tym czasie, kiedy pokazałam nowości z Jyska, Lidla i Pepco.
Do niedawna na wnętrzarskich blogach dominowały marki zagraniczne – głównie skandynawskie. Ostatnio coraz częściej można tam znaleźć także rodzimy design.
Choć podoba mi się wzornictwo wielu skandynawskich firm, to myślę, że nie wszystko, co stamtąd sprowadzane jest aż tak kuszące, aby było warte cen, zwykle wyższych niż polskie produkty o podobnej jakości. Tym bardziej, że coraz więcej polskich firm ma ciekawe pomysły. Nie wspominam już o polskich markach o długiej tradycji, które lubię (np. fabryki w Chodzieży, Ćmielowie czy Bolesławcu).
Marki Mondex i Kassel odkryłam trochę przypadkowo, ale spodobało mi się wzornictwo i zrobiłam małe zamówienia.
W sklepie Mondex kupiłam kubki, które skojarzyły mi się z Williamem Morrisem i arts and crafts, o których ostatnio znowu czytałam.
Większy kubek i biały pojemnik, choć przypominają emaliowane, są wykonane z ceramiki. Obydwa przypadły mi do gustu.
Pojemnik świetnie pasuje do staroci, odziedziczonych po poprzednich właścicielach mieszkania – i do jego starych murów. Kubek też jest „klimatyczny”.
Zamawiając kubek warto jednak uważać, bo występuje on w dwóch kolorach, a w sklepie jest jako jeden artykuł i trzeba napisać w uwagach do zamówienia, który kolor wybieramy. Ja się zagapiłam i zamiast białego mam szary – na szczęście on też mi się podoba.
Mondex zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Wszystko jest starannie wykonane, estetyczne i dobrze się sprawdza. Eleganckie pudełko od kubków też się przydało.
Na pochwałę zasługuje nawet dostawa. Nigdy nie dostałam aż tak zabezpieczonego zamówienia. Nic nie miało prawa się rozbić. :-)
Poszukując chlebaka, wypatrzyłam w internecie biało-szary chlebak bambusowy marki Kassel.
Ze strony firmy wynika, że jest to polska marka (w niektórych sklepach można znaleźć informację, że niemiecka). Błędna jest też informacja, że chlebak jest w całości z bambusa – miska jest z melaminy z pudrem bambusowym. Deska zamykająca chlebak, będąca zarazem deską do krojenia, jest bambusowa.
Pomysł i wzornictwo bardzo mi się podobają, mam jednak zastrzeżenia co do wykonania. Najbardziej rzuca się w oczy łączenie wzoru z boku chlebaka, widoczne na poniższym zdjęciu.
Pomysł, aby go odwrócić do ściany się tu nie sprawdzi, bo takie samo łączenie jest po drugiej stronie.
Ciemna plamka w lewym dolnym rogu (na zdjęciu poniżej) to też nie zanieczyszczenie, tylko wada.
Wypalone litery na desce są jakby lekko rozmazane – prawdę mówiąc bez tych liter deska wyglądałaby lepiej.
Kupując chlebak wahałam się, czy nie kupić pasujących do niego pojemników, ale pomyślałam, że zobaczę, jak wygląda chlebak i ewentualnie wtedy je dokupię. No i myślę, że raczej nie dokupię. ;-)
A tak wyglądały wszystkie te nowości z nabytkami z Pepco:
Znacie te sklepy?
A może też odkryłyście ciekawe polskie marki wnętrzarskie? Podzielcie się namiarami?
Chlebak mi się bardzo podoba, no ale szkoda, że ma te łączenia widoczne :/ a i kubkami tez bym nie pogardzila ;d
OdpowiedzUsuńAle cuda :) Ani jednego sklepu nie znałam, idę je obadać :)
OdpowiedzUsuńAle piękne. :) Uwielbiam takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńWszystko piękne :) Takiego chlebaka jeszcze nie widziałam :))
OdpowiedzUsuńByłam pewna, że kubek pojemnik są emaliowane! Super wyglądają :))))
OdpowiedzUsuńSzary kubek i biały pojemnik Mondex bardzo mi się podobają. :) Strasznie lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńMam to szczęście, iż sklep Mondex jest w moim mieście - co oczywiście jest dla mojego portfela niebezpieczne :P
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wszystkie rzeczy :) Masz dobry gust :)
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba, ale w szczególności niebieski kubek :D
OdpowiedzUsuńTe kubeczki z niebieskimi wzorami super! Chlebak gdyby był porządnie wykonany też byłby fajny ;)
OdpowiedzUsuńa my zapraszamy do nas - mamy unikatowe talerzokwiaty, asymetryczne, ręcznie przez nas wykonane i szkliwione :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie rzeczy wybierać, kupować, a czasem tylko oglądać :)
OdpowiedzUsuńKubeczki w niebieskie wzory - mega! Skradły moje serducho
OdpowiedzUsuńKubki z z Mondex są śliczne :)
OdpowiedzUsuńWszystko z Twoich nowosci mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńChlebak jest świetny i pasowałby do mojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńKubki piękne, lubię takie niebieskości na porcelanie, ale ostatnio mam "fazę" na naszą Lubianę, bo proste, ładne i niedrogie, a ja wszystko szybko tłukę ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńNa razie staram się już nie szaleć z zakupami bo za kilka miesięcy przeprowadzimy się do nowego domu, a mój miks stylów mi nie leży więc dopiero tam będę dobierać wszystko do wnętrza :)
OdpowiedzUsuń