Nadchodzą święta i wszyscy wokół mówią, że myją okna...
...a ja mam dużo pracy i zajmuję się nią przez większość dnia. Brak mi czasu nawet na bloga i dlatego od kilku dni nie zdołałam odpowiedzieć na komentarze (nadrobię to!). Ostatnio przed każdymi świętami tak się dzieje...
Tymczasem zapraszam na wpis o trzech pomysłach na wielkanocną atmosferę w domu.
Pastelowo
Czyli lekko, kolorowo i świeżo.
Glamour
Dekoracje, jakie pasują do białych wnętrz pełnych połyskujących dodatków.
Rustykalnie
Bastrój rodem z drewnianej chatki, ze starej książki lub filmu.
Który styl najbardziej Wam odpowiada?
(Zdjęcia: The Contemporary Home)
Zdecydowanie pastelowy :)
OdpowiedzUsuńJakie cuda *o* Przyznam, ze mi wszystko jedno tak długo jak tylko są króliki i ptaszki :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPastelowy i rustykalny :)
OdpowiedzUsuńJak światecznie się zrobiło ;)
OdpowiedzUsuńNa wielkanoc zdecydowanie pastelowo :) tamte 2 wolę na boże narodzenie :)
OdpowiedzUsuńFajne inspiracje i kolorystycznie też super, ja okien nie myje :D bo teraz przed świętami pracuję długo a o 19-20 okien myć nie będę :P tym bardziej o 4 rano jak wstaje :P
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale! Ja przed każdymi świętami (przed Bożym Narodzeniem też) mam istny hardkor w pracy, więc mycie okien przed świętami to dla mnie jakaś abstrakcja. :-)
UsuńBardzo podobają mi się rustykalne, chyba najbardziej pasowałyby do moich wnętrz. :) Ale i pastelowe mają swój urok. Glamour? Rezerwuję na Boże Narodzenie, jeśli już.
OdpowiedzUsuńMnie też pasuje rustykalny. :-)
UsuńJa w tym roku stawiam na motywy ludowe ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam pastele :)
OdpowiedzUsuńU siebie w pokoju widziałabym albo dodatki glamour, albo rustykalne. Może się skuszę na jakiegoś srebrnego króliczka w tym roku :)
OdpowiedzUsuńKocham pastele w wydaniu wielkanocnym. Jest tak błogo, wiosennie i lekko.
OdpowiedzUsuńwszystkie style są świetne i bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńFajne te dekoracje, ten wieniec z jakami mega.
OdpowiedzUsuńPastelowy podoba mi się najbardziej. Jest najradośniejszy.
OdpowiedzUsuńPastelowy jest akurat dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej w mój gust i wyobrażenie świat Wielkanocnych wpisują się pastele :D Wygląda to dodatkowo bardzo wiosennie :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma coś w sobie, ale chyba glamour najlepiej zgrałby się z moim wnętrzem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne dekoracje. Mnie chyba najbardziej pastelowy (miseczki kurki świetne).
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku megakolorowo!
Idę zaraz zobaczyć, czy pokazałaś coś na blogu. :-)
UsuńJeśli chodzi o mnie to pastele wygrywają we wszystkim. Uwielbiam pastele.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/
Ja jestem skrajnym przypadkiem. Podobaja mi sie zarowno pastele, jak i styl rustykalny :P
OdpowiedzUsuń