Z uwagi na spontaniczny wyjazd na początku lipca nie podsumowałam czerwcowego blogowania, więc dziś będzie podwójne: czerwiec i lipiec.
Jednak zaowocowało to sporymi zakupami... ;-)
Postanowiłam zarażać swoją pasją i jednym z ulubionych zajęć latem – jestem szaloną cyklistką. :-)
i w innych, poświęconych włoskim inspiracjom zapachowym.
Pokazałam rękodzieło
Przydałoby się tylko trochę więcej czasu na taką twórczość...
Mam już materiały do obiecanego kursu decoupage, gdy tylko znajdę chwilkę – przygotuję go!
Żywiłam się bobem.
No i odkrywałam nowe kosmetyki naturalne i mineralne.
oraz bardzo dobry polski naturalny kosmetyk.
Było też trochę wnętrzarskich inspiracji:
A na koniec miesiąca ogłosiłam konkurs. Żeby wygrać nagrodę nie trzeba niczego obserwować ani "polubiać" różnych profili, wystarczy napisać ciekawy komentarz.
Świetne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńZawsze zachwycam się ozdobami Decoupage, ta technika jest dla mnie nieznaną abstrakcją, ja nie mam talentu manualnego. Fajne zakupy z dm. Marzę o tym aby kiedyś trafić do tej drogerii. Bobu nie lubię. Zdjęcie z kroplą olejku jest cudne ale już się powtarzam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDo decoupage nie potrzeba większego talentu. :-)
UsuńNie lubisz bobu? Niemożliwe!
Fantastyczne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńWarsztaty perfumeryjne! Być tam i Go słuchać - to musiało być nie lada przeżycie :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńBardzo lubię do Ciebie zaglądać, twój blog jest taki estetyczny i przejrzysty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńMnie się wydaje, że powinien być bardziej przejrzysty i zaczynam nad tym pracować.
wspaniałe zakupy! :) a bób mam w domu. Smaka mi zrobiłaś :D
OdpowiedzUsuńPiękny ten wzór poziomek :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, a zdjęcia piękne przyjemnie się ogląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńuwielbiam oglądać Twoje zdjęcia :) przepiękne
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób na podsumowanie. Zawsze mogę wrócić do czegoś co mi umknęło.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Bardzo Ci dziękuję za miły komentarz na moim blogu i zapraszam już na NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :)
Dzięki!
Usuńświetne zdjęcia ;) uwielbiam takie posty ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper zdjęcia! Zresztą jak zawsze ;) Najbardziej zazdroszczę warsztatów i spotkania z Kilianem Hennessy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu!
UsuńMam nadzieję, że kiedyś się spotkamy na jakichś warsztatach w końcu!
Fajne są takie podsumowania, 2 miesiące w pigułce :). Gigantyczne te Twoje zakupy, zazdraszczam! :D
OdpowiedzUsuńTak. W życiu nie zrobiłam takich wielkich zakupów. ;-)
UsuńCzekamy na de coupage, bo ślicznie wyszły te poziomkowe flakony <3
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJuż zaczęłam robić pierwsze prace do tutoriali!
Bardzo lubię takie zestawienia!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńbardzo fajne podsumowanie:) jestem tu pierwszy raz a wiem co się działo w ciągu miesiaca, a nawet dwóch:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję!
UsuńWpadaj częściej! :-)
Bardzo podoba mi się sposób w jaki zrobiłaś podsumowanie :) Muszę nadrobić kilka postów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńOlej Khadi - świetne foto! :D
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńBardzo ciekawe podsumowanie. Widzę, że kilka rzeczy mi umknęło.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńDziało sie wiele :)))
OdpowiedzUsuńFajne podsumowania. Chciałabym mieć te wszystkie kosmetyki Alverde i Balea... ahhhh, w ogóle nie miałam kontaktu jeszcze z tymi produktami, a sporo osób chwali;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJa je w końcu dopadłam!
Uwielbiam Twoje podsumowania:) Lily Lolo mocno chodzi mi po głowie, krem nr4 również;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJedno i drugie jest godne polecenia. :-)
Z tego co zauważyłam to nie tylko ja uwielbiam Twoje podsumowania!
OdpowiedzUsuńTo zbiór wszystkiego co najlepsze w jednym miejscu!
Genialne zdjęcia. Gratuluję ciekawych miesięcy!
Czekamy na kolejne :-))
Pozdrawiam,
Katherine Unique
Dziękuję!
Usuńale się działo! super podsumowanie, w ogóle szata graficzna szalenie mi się podoba, wszystko jest tu tak przejrzyście zrobione... :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńDzięki!
OdpowiedzUsuńGracias, guapa! :-)
OdpowiedzUsuń