Wiemy już, jakie płytki chcemy mieć w nowym mieszkaniu, ale poszukując konkretnych wzorów trafiam na tyle ciekawych, dla których niestety nie ma już u nas miejsca, że postanowiłam znaleźć je dla nich choćby na blogu.
Płytki z niezwykłymi wzorami
Dla nas ważne jest to, aby mieszkanie było możliwie „ponadczasowe”, a jego stałe elementy stanowiły bazę, do której będzie pasowało wiele rzeczy. Kiedy jednak patrzę na takie wzory, to aż bym sobie zrobiła w łazience taką ścianę albo chociaż pasek...
Płytki heksagonalne
Ostatnio są bardzo modne, dzięki czemu łatwiej znaleźć je w sklepach i mamy tam większy wybór.
Płytki o ciekawej strukturze
Choć preferuję gładkie płytki, bo im bardziej gładkie tym mniej problemów ze sprzątaniem ;-), to bardzo mi się podobają płytki o ciekawej strukturze, których również mamy teraz na rynku całe mnóstwo.
A to ciekawe połączenie: płytki heksagonalne, o oryginalnej, ciekawej strukturze.
Płytki imitujące kamień
Kamień i marmur na ścianach czy na podłodze zawsze wyglądają ciekawie. Mogą sprawić, że wnętrze wyda się bardziej eleganckie i luksusowe, a poza tym są świetnym tłem do zdjęć, co docenia wiele blogerek i instagrammerek. ;-)
Płytki imitujące te materiały mają ten plus, że są tańsze od prawdziwych marmurów, a przy tym łatwiejsze w utrzymaniu i podobno odporniejsze substancje, które mogą przebarwić kamień.
Eleganckie płytki w stylu dawnych lat
Dla mnie ciągle najbardziej eleganckie i ponadczasowe są proste, jednokolorowe płytki. Najlepiej białe, rzecz jasna! ;-)
Ale jest więcej wzorów, które za kilka lat nadal będą wyglądać dobrze, bo nawiązują do klasyki i elegancji sprzed lat, która nigdy nie wyszła z mody.
Do nowego mieszkania wybraliśmy jednak wzory proste i spokojne. Na podłogi gres imitujący drewno, a na ściany białe kafelki typu „metro” i trochę „marokańskich”.
We wpisie wykorzystałam zdjęcia polskich producentów, łatwo dostępne w sklepach.
Ciekawa jestem, jakie kafelki podobają się Wam?
Piękne są te płytki, wybrałabym przedostatnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie. :-)
UsuńKurczę ile fajnych wzorów :D. Moje oko przykuły zdecydowanie oba wzory roślinne, choć nie wiem, gdzie bym je umieściła :D
OdpowiedzUsuńJa sobie myślałam, że gdybym miała łazienkę i osobne WC (drugą mniejszą łazienkę), to w tej małej zrobiłabym takie barwne tapety (wtedy jeszcze nie wiedziałam o takich płytkach).
UsuńAle gdy trafiło nam się mieszkanie z taką drugą łazienką, to zdecydowaliśmy się zrobić tam garderobę :-)
Wonderful pasterns of tiles. I wish I have the first one in one of bathrooms.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńWszystkie sliczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te wszystkie wzory i gdyby przyszło mi wybierać, byłby to ciężki orzech do zgryzienia. ;)
OdpowiedzUsuńTo jest ciężki orzech do zgryzienia! :-) Wiem, bo ostatnio to przerabiałam. :-)
UsuńPiękne te kolorowe płytki :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam na etapie wybierania płytek i znaleźć ładne to nie lada wyczyn.
Szukałam niebieskich orientalnych płytek na podłogę w łazience i nie było łatwo :)
Wyobrażam sobie!
UsuńJa szukałam też takich orientalnych (tzn. w stylu marokańskich / hiszpańskich / portugalskich), ale bardziej "w skali szarości". I choć niby teraz wszystkiego jest duży wybór, to kiedy się szuka czegoś konkretnego, nie tak łatwo to znaleźć.
Pierwsze cudne :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że pierwsze najbardziej się podobają. :-)
UsuńPiekne, orgazm dla oczu <3
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPrzepiękne płytki, każde z nich mają mnóstwo uroku, wszystkie są piękne, niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju <3
OdpowiedzUsuńMnie po prostu zachwyciły te z 1 zdjęcia, są bajeczne. Jednak ja jestem dosyć zachowawcza w urządzaniu, boję się takich mocnych akcentów. Obawiam się, że za jakiś czas znudzą mi się i będzie kłopot. Wolę stonowane podstawy, a szaleć z dodatkami ( te można zawsze zmienić :D ) Czasami żałuję, że tak mam, bo chętnie ,,strzeliłabym sobie,, taką kolorową, kwietną ścianę :)))
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Mam podobnie - też podoba mi się śmiałe, kolorowe, ciekawe wzornictwo, ale gdy przychodzi co do czego, to wybieram stonowaną klasykę. :-) Poszaleć wolę w dodatkach - je łatwiej zmienić, gdy się opatrzą. :-)
UsuńPierwsze płytki z ptakami są nieziemskie!
OdpowiedzUsuńTeż mi się od razu spodobały. :-)
UsuńZdecydowanie propozycja numer jeden podbiła moje serce! :)
OdpowiedzUsuńheksagonalne plytki totalnie mi się nie podobają....
OdpowiedzUsuńGdybym miała na nowo robić swoja łazienkę zasięgłabym po te kafelki tropikalne :) Świetne propozycje :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze się to zdarzy? :-)
Usuńgreat inspo for my new home!
OdpowiedzUsuńPłytki imitujące marmur są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje, aż chciałoby się zmiany. ;)
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko ładne. Ja w tym roku remontowałam łazienkę- dominuje styl spa. Bambus i te sprawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie :)
Świetny wybór! w przyszłości również myślę o takim stylu :)
UsuńSuper! ładnie tam musi być. :-)
UsuńBedac na swoim, mozna poszalec ;)
OdpowiedzUsuńW końcu można! :-)
UsuńWow! Pierwsze płytki w kwiaty wyglądają oszałamiająco. Sama jestem na etapie wykańczania łazienki i myślałam o białych płytkach ceramicznych na trzech ścianach. Na jednej chce zrobić coś innego, może właśnie kwiaty. Koniecznie muszę dostać te płytki. Są piękne!
OdpowiedzUsuń