Witajcie po przerwie! Myślałam, że to będzie kilka tygodni, najwyżej dwa miesiące, a tu... niemal pół roku minęło, jak z bicza strzelił!
Dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze, życzenia zdrowia i wiadomości mailowe!
Jesteście fantastyczne! :-)
Miałam nie wracać na blog, dopóki całkiem nie wyzdrowieję, ale okazuje się, że to nie takie proste, a ja już nie wytrzymuję i muszę wrócić! ;-) Nie nadaję się na kanapowego lenia, muszę coś robić i to najlepiej dużo robić.
W czasie nieobecności uciekło trochę obserwatorów, ale ruch na blogu był. :-) Kilkanaście tysięcy wejść miesięcznie, choć tak długo nie pojawiały się nowe wpisy – to sprawiło, że kiedy zastanawiałam się, czy nadal poświęcać czas blogowi, doszłam do wniosku, że tak! :-)
Nie wiem, czy w najbliższym czasie będę pisać regularnie, bo choroba i leczenie są dość nieprzewidywalne. Mogę więc znikać na jakiś czas, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie.
Jak zwykle po długiej przerwie mam gigantyczne zaległości u Was, choć czasami wpadałam i zaglądałam na Wasze blogi. Zwykle nie komentowałam, ale i to mi się zdarzało, jednak sporadycznie. Pora nadrobić te zaległości!
Miło Cię tu znowu widziec! Dużo zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-) Też się cieszę, zaglądając do Was! :-)
UsuńDużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńCieszę się, że jesteś. Życzę dużo zdrowia!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńZaraz idę zobaczyć, co nowego u Ciebie!
Zdrowia zdrowia zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
Usuńcóż mogę napisać, zdrówka CI życzę i wracaj do blogowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńFajnie, że jesteś :) Zdrówka :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńZdrówka! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńMiło znów Cię widzieć. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia, czego Ci serdecznie życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńCieszę się, że widzę Cię w komentarzach :-)
ściskam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńZaglądałam do Ciebie na Instagramie.
Zatem życzę powodzenia w walce z chorobą. 3mam za Ciebie kciuki.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńJuż jesteś, to dobrze! Teraz to tylko życzyć zdrówka i weny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńWróć, zawsze to jakaś odskocznia, poza tym zawsze lubiłam tutaj zaglądać !:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńNo własnie blog to taka odskocznia. :-)
Jak miło zobaczyć nowy post, chociażby tylko informacyjny.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i siły na pisanie Ci życzę!
Dziękuję! :-)
UsuńZaglądałam do Ciebie na Instagramie - coraz piękniejsze rzeczy robisz!
Bardzo się cieszę, że wróciłaś ale najważniejsze jest Twoje zdrowie. Lecz się i nie przejmuj się ewentualnymi przerwami w blogowaniu. Życzę Ci jak najszybszego wyzdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńNo własnie mogą jeszcze być przerwy i pewnie nie będę pisać tak często, jak zwykle, ale popiszę trochę. :-)
Jaki mily powrot :) Przede wszystkim duzo zdrowia i sily :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńMiło, że mimo wszystko jesteś :) Dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńSuper, że jesteś! Dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńNawet nie wiesz jak się cieszę że wróciłaś :) Mam nadzieję, że zdrowie wróci również !
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńTwój blog zrobił się jeszcze bardziej wciągający! :-)
Szybkiego powrotu do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam duża przerwę w blogowaniu i również wyświetlenia przekonały mnie do powrotu :)
dodaję do obserwowanych i czekam na kolejne wpisy :)
Dziękuję! :-)
UsuńMiło Cię poznać i Twój blog! :-)
Przepiękne zdjęcia. Życzę głowy pełnej pomysłów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńZdrówka kochana :) Bardzo artystyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? Jeśli tak to zacznij i daj mi znać na blogu :)
super, że wróciłaś ;) Zdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńMiło widzieć nowy wpis:) Dużo zdrówka! Piękne zdjęcia! bije od nich ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńCieszę się, że zdjęcia się spodobały.
Zdrowie jest najważniejsze :D
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się co u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZdrówka:* Pisz jak będziesz miała siły :)
Dziękuję! :-)
UsuńLecę zajrzeć do Ciebie!
Wracaj do zdrowia! Blog nie ucieknie - a to że kilku obserwatorów zniknęło? Cóż, ich strata! Zadbaj o siebie! My tu będziemy gdy będziesz chciała się czymś z nami podzielić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie te miłe słowa! :-)
UsuńMogę życzyć jedynie zdrówka :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i pozdrawiam.
Wracaj szybko do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńWitamy ponownie w blogosferze ;) Zdrówka!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
Usuńzastanawiałam się właśnie co z Tobą się dzieje:)
OdpowiedzUsuńMiałam przerwę z powodu choroby. Prawdopodobnie nie ostatnią... Ale już nie wytrzymywałam bez Was. :-)
UsuńCieszę się, że wracasz... wracaj szybciutko do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńDobrze Cię "widzieć" :) Ja także zmagam się z chorobą już kilka miesięcy i bloga traktuję, jako odloty nieco i tak tez Ty traktuj i pisz, życzę zatem nam zdrowia :*
OdpowiedzUsuńPrzykro mi słyszeć o Twojej chorobie!
UsuńŻyczę Ci szybkiego powrotu do zdrowia!
Tęskniłam! Fajnie, że wróciłaś, blogowanie może być dla Ciebie teraz przyjemną odskocznią od rzeczywistości :) A Tobie życzę dużo zdrówka :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńI Tobie też życzę zdrowia!
Życzymy zdrowia i wytrwałości ;) Fajnie, że tutaj powróciłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńŻyczę duzo zdrówka! Zaczynam obserwować:)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny miałam i lubiłam, chociaż zapach rzeczywiście ma dość specyficzny. Mi jednak nie przeszkadzał on na tyle, abym zrezygnowała z używania produktu, zwłaszcza że z makijażem radzi sobie naprawdę dobrze. 😊 Pomadka z peelingiem to mój ulubieniec. Wcześniej rzadko pamietalam o peelingu ust i często pomijałam ten krok w pielęgnacji, ale forma pomadki bardzo mi się spodobała i sięgam po nią bardzo często. 😊
OdpowiedzUsuń