Przygotowując wpis o kalendarzach adwentowych, który ukazał się kilka dni temu, miałam świadomość, że wkrótce mogę pisać następny, bo pojawią się kolejne kalendarze.
No i rzeczywiście, tak się stało! :-) Pojawiły się nowe, w tym takie, które są dostępne w Polsce i sklepach z wysyłką do Polski. Także niektóre wspomniane we wcześniejszym wpisie są teraz szerzej dostępne.
Niektóre kosmetyczne kalendarze adwentowe nie są typowymi kalendarzami adwentowymi, zawierającymi 24 niespodzianki na kolejne dni grudnia, aż do Świąt. Często jest to 12 produktów pod hasłem „12 Days of Christmas”.
Niektórzy producenci unikają słów „Christmas” i „Advent”, prawdopodobnie, aby nie ograniczać się do jednej religii. ;-) Nazywają więc swoje zestawy np. „Holiday Countdown”. :-)
Kalendarze adwentowe pojawiły się w polskich drogeriach: Douglas i Sephora. Obydwie drogerie ujawniają ich zawartość, więc nie będzie „spoilerem”, jeśli Wam napiszę, co się w nich znalazło.
Venus Aqua 24 Cream (30ml); Douglas Home Spa Sugar Cube Beauty Of Hawaii (24g); Douglas Men Showergel (30ml); Daytox Clay Mask (20ml); Venus Magic Legs (50ml); EOS Lippenbalsem Visible Soft Blackberry Nectar (7g); Douglas Home Spa Spirit Of Asia Handcrème (30ml); Douglas Make-up Eye Pencil No. 1 – Back To Black; Daytox Daily Hydration (10ml); Annayake Tomo Her Rollerball (10ml); Artemis Med Sensitive Face & Body Cleansing Gel (50ml); Douglas Naturals Face Cream (10ml); Venus Face Peeling Sachet (10ml); Mercedes-Benz VIP Club Pure Woody EdT Miniatuur (7ml); Douglas Home Spa Sugar Cube Harmony Of Ayurveda (24g); Douglas Hair Ultimate Shine Shampoo (30ml); Starskin Bio Cellulose Eye Catcher (12g); Douglas Make-up Lip Liner “Bios de Rose”; Douglas Naturals Hydrating Mask Sachet (10ml); Douglas Hair Ultimate Shine Mask (25ml); Anny 6In1 Mini (6ml); Annayake Ultratime Lifting Anti-Wrinkle Eye Contour Care (7ml); Toni Gard Seaside Woman EdP (15ml).
3 Kapsułki z kremem pod prysznic (kwiat bawełny, piwonia, monoi); 2 Musujące kostki do kąpieli (truskawka, jagoda); 1 Lakier do paznokci (L47 Cross the line); 1 Odpinany cień do powiek (Tiramisu 298); 1 Róż do policzków (Sweet on you!); 1 Utrwalacz do brwi (01. Incolore); 1Ołówek do powiek (01Midnight black); 1 Konturówka do ust (Real red 20); 1 Szminka do ust Sephora (R04 The Red); 2X2 Chusteczki zmywające lakier do paznokci; 2 Chusteczki do demakijażu oczu; 1 Maseczka na noc (miód); 2 Wstążki ; gumki do włosów; Bukszpanowe patyczki; 1 Pilnik do paznokci; 2 Samouczki; 1 Lusterko kieszonkowe; Naklejki samoprzylepne.
Napisała do mnie przedstawicielka marki Benefit, informując, że na zdjęciu w poprzednim wpisie jest ich stary kalendarz. Usunęłam zdjęcie, by nie wprowadzać Was w błąd, a nowy kalendarz adwentowy Benefit wygląda tak:
To właśnie nie jest typowy kalendarz adwentowy, zawierający, bo zawiera tylko 12 produktów, ale za to naprawdę niezłych – to chyba najbardziej znane kosmetyki Benefit.
W zestawie znalazły się: the POREfessional (3 ml), they're Real! (3 g), bronzer Hoola (3 g), Benetint (2,5 ml), Posietint (2,5 ml), They're Real Remover (7,5 ml), Gloss Ultra plush lip gloss (6,5 ml), It's potent (3 g), Dandelion (3 g), Bad Gal Lash (4 g), High Beam (2,5 ml) oraz Lollitint (2,5 ml).
Kalendarz adwentowy Benefit jest dostępny w Polsce, w Sephora.pl.
Można go też kupić w USA: w sklepach Ulta, Birchbox i Macy's.
Aktualizacja: Kalendarz adwentowy NYX z wysyłką do Polski pojawił się w ASOS. Cena z wysyłką to ok. 375 zł.
Aktualizacja: Można kupić ten kalendarz w salonie NYX w Złotych Tarasach, cena jest znacznie niższa!
Aktualizacja: Kalendarz adwentowy NYX z wysyłką do Polski pojawił się w ASOS. Cena z wysyłką to ok. 375 zł.
Aktualizacja: Można kupić ten kalendarz w salonie NYX w Złotych Tarasach, cena jest znacznie niższa!
Natomiast nie będzie u nas kalendarza adwentowego Kiehl's ;-(
Adwentowe kalendarze ASOS
Adwentowe kalendarze można znaleźć też na ASOS – wszystkie z darmową wysyłką do Polski. Jest tam kalendarz adwentowy Ciate, pokazany w poprzednim wpisie, a także dwa dostępne tylko w ASOS:
Droższy zawiera 24 produkty różnych firm, wśród których są m.in. Jane Iredale, Elemis, czy Burt's Bees.
Na stronie ASOS można kupić też kalendarz adwentowy Paul i Joe, firmy, której kosmetyki wyglądają przeuroczo (ale nie wiem, jakie są, nigdy żadnego nie miałam).
Swoje kalendarze adwentowe wypuściły też firmy z wyższej półki np.: Clinique, Estee Lauder, Clarins, Molton & Brown.
...a otwarty tak:
Kalendarz adwentowy Clarins dla kobiet znikł już ze sklepów (był np. tutaj, może jeszcze się pojawi?), ale jest jeszcze taki kalendarz dla mężczyzn.
A tak wygląda kalendarz Clarins dla kobiet.
A tak wygląda kalendarz Clarins dla kobiet.
Swoje kalendarze (z wysyłką do Polski) przygotowały także sklepy: Selfridges, LookFantastic oraz Pink Boutique.
To kalendarz adwentowy Selfridges:
Aktualizacja: pojawił się jeszcze taki kalendarz adwentowy Selfridges. Też jest fajny!
Kalendarz adwentowy LookFantastic
Kalendarz adwentowy Pink Boutique
A teraz nowe zaktualizowane informacje o kalendarzach adwentowych z poprzedniego wpisu:
To kalendarz adwentowy Selfridges:
Aktualizacja: pojawił się jeszcze taki kalendarz adwentowy Selfridges. Też jest fajny!
Kalendarz adwentowy LookFantastic
Kalendarz adwentowy Pink Boutique
A teraz nowe zaktualizowane informacje o kalendarzach adwentowych z poprzedniego wpisu:
Kalendarz adwentowy MakeUp Revolution pojawia się i znika…
Aktualizacja: Pojawił się kalendarz adwentowy Kontigo, jest dostępny w drogeriach tej firmy. Tutaj możecie zobaczyć spoiler, co można w nim znaleźć.
Kalendarz adwentowy L'Occitane jest tutaj, a dla mieszkańców USA - tutaj. ;-)
Aktualizacja: Pojawił się kalendarz adwentowy Kontigo, jest dostępny w drogeriach tej firmy. Tutaj możecie zobaczyć spoiler, co można w nim znaleźć.
Kalendarz adwentowy L'Occitane jest tutaj, a dla mieszkańców USA - tutaj. ;-)
Kalendarz adwentowy Diptyque jest obecnie dostępny na stronach Selfridges, Bergdorf Goodman oraz na Mr. Porter (USA).
Aktualizacja: Kalendarz adwentowy NUXE pojawił się w Polsce, w Sephorze (tutaj!)
Kalendarz Nuxe można kupić z wysyłką do Polski w Escentuals. Zawiera on 10 kosmetyków, a ich listę znajdziecie na tej stronie.
Kalendarz Nuxe można kupić z wysyłką do Polski w Escentuals. Zawiera on 10 kosmetyków, a ich listę znajdziecie na tej stronie.
Kalendarz adwentowy bareMinerals z wysyłką do Polski można znaleźć w Nordstrom oraz Nelly. Jest też dostępny w Ulta, Spring i Macy's (wysyłka do USA).
A to kalendarze adwentowe, których nie znalazłam z wysyłką do Polski:Kalendarz adwentowy China Glaze
Kalendarz adwentowy Elemis
Kalendarz adwentowy Ulta
Więcej kalendarzy adwentowych z roku 2016
możecie zobaczyć tutaj!
Zapewne pojawią się kolejne kalendarze, m.in. ma być dostępny w Polsce kalendarz adwentowy Bomb Cosmetics. Nie chciałam jednak dłużej czekać z tym wpisem, bo te, które są zaczynają znikać ze sklepów i obawiam się, że zanim pojawią się kolejne, informacje o tych, które teraz można kupić staną się nieaktualne. :-)
Nowa moda, ja wolę tradycyjne z czekoladkami ;p
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJa bym wolała perfumy od czekoladek. :-)
Wow! Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Rewelacyjna! ❤
OdpowiedzUsuńIstnieje, a co więcej: rozwija się!
Usuńplanuje kupić kalendarz Douglas'a :) na zawartość nie patrzyłam raczej, żeby mieć niespodziankę! Ale chce sprawdzić czy kosmetyki tej marki są fajne, bo mało się o nim mówi
OdpowiedzUsuńo rany! kawał dobrej roboty wykonałaś :) A kalendarze wszystkie wyglądają przeuroczo, najbardziej chciałabym wypróbować ten z kośmetykami Clinique i z Selfridges.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Było to bardzo przyjemne. ;-)
UsuńTaki kalendarz marzy mi się już od dawna, jednak zawsze szkoda mi jest wydać tyle kasy na niego.
OdpowiedzUsuńRozumiem to, zwłaszcza, że te, które najbardziej mi się podobają są drogie...
Usuńnie kuszą mnie jakoś szczególnie.
OdpowiedzUsuńkiehls bym chyba chciala najbardziej, no ale szkoda ze nie ma w PL :<
OdpowiedzUsuńNiektóre są!
UsuńChciałabym mieć kilka z nich :)
OdpowiedzUsuńPewnie. Po co się ograniczać do jednego? :-) Też bym wolała kilka. :-)
UsuńWszystkie mnie urzekły i każdy wywołałby uśmiech na twarzy :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńByłam zajarana kalendarzem Douglasa, a teraz mam dylemat czy on czy ten z Sephory :)
OdpowiedzUsuńMożna tu się wahać. ;-)
UsuńPiękne są te kalendarze, ale ja wciąż nie umiem się zdecydować na żaden :P
OdpowiedzUsuńBo jest ich za dużo. I jak tu wybrać jeden? :-)
Usuńłoo nawet nie wiedziałam, że są takie kalendarze :D
OdpowiedzUsuńświetne ;D
No to się cieszę, że wpis się przydał. :-)
UsuńJa bym nie wytrzymała z otwieraniem :D takiego tradycyjnego z czekoladkami też :D
OdpowiedzUsuńJa również nie wiedziałam, ż istnieją Beauty kalendarze!!! Są cudne!
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią przygarnełabym kalendarz Selfidges albo Sephora :)
Istnieją. :-) To już mój trzeci wpis o takowych kalendarzach. :-)
UsuńJak ich dużo! Nie wiedziałabym, na który się zdecydować ;-)
OdpowiedzUsuńTo może być problem. Zwłaszcza, że jest ich jeszcze więcej. W Niemczech ponoć jest tego zatrzęsienie obecnie.
UsuńOch piękne są, mogłabym mieć każdy i cieszyłabym się jak dziecko ;) Jednak w tym roku zadowolę się jednak zwykłym kalendarzem z czekoladkami ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJa chyba nawet takiego mieć nie będę.
Kawał dobrej roboty :D
OdpowiedzUsuńKalendarza z czekoladkami mieć nie mogę bo szlag by trafił moją dietę... a że kosmetyków się nie je .. to chętnie jakiś przygarnę :D
OdpowiedzUsuńRozumiem to doskonale! :-)
UsuńWow teraz mamy tego całkiem sporo. Chyba w tym roku się na jakiś skuszę ^^
OdpowiedzUsuńTen z Benefit chętnie bym przyjęła <3
OdpowiedzUsuńJa również mogłabym... ;-)
UsuńCzego to ludzie nie wymyślą, nigdy bym nie wpadła na ten pomysł;) Ale świetnie wyglądają i jestem jak najbardziej "za" :) świetny i ciekawy wpis ;)
OdpowiedzUsuńTeż bym na to nie wpadła! :-) Ale też jestem ZA! :-)
UsuńMarzy mi się jakiś kosmetyczny kalendarz adwentowy od dawna, ale jakoś szkoda mi na niego pieniędzy, muszę sobie w końcu sprezentować coś takiego,a nie tylko wzdychać do monitora :D
OdpowiedzUsuńUbolewam nad tym, że nie będzie u nas kalendarza Kiehl's :( Chyba bym padła ze szczęścia, gdyby pojawił się w sklepach!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, mógłby być...
UsuńChętnie bym któryś wypróbowała :)Może uda mi się jakiś kupić
OdpowiedzUsuńEkstra są te kalendarze! Ciągle się nad którymś zastanawiam, ale nie wiem, czy to nie jest marnowanie pieniędzy...Pewnie połowa z tych kosmetyków nawet mi się nie przyda.
OdpowiedzUsuńja się skusiłam i kupiłam kalendarz adwentowy l'Occitane :))))
OdpowiedzUsuńUff, nie wiedziałam, że jest tego aż tak dużo... Obiła mi się o oczy nie więcej niż połowa z tego.
OdpowiedzUsuńCudowności! Najbardziej chciałabym Jo Malone i Quality, a także ASOS`a *-* cudeńka! No i L`Occitane ♥
OdpowiedzUsuńJa też Jo Malone i Micaleff z Quality, a także Diptyque!
UsuńTaki kalendarz to mogę mieć ;P Już z tego z czekoladkami bardzo dawno wyrosłam
OdpowiedzUsuńJa właśnie tak samo! :-)
UsuńŻałuję, że nie będzie w Polsce kalendarza Kiehl's, miałam na niego największą ochotę.
OdpowiedzUsuńTyle cudów, aż cięzko wybrać ten idealny, chciałam kupić kalendarz z TBS ale nie wiem czy jest w tym roku poza tym jednak mi żal troszkę tyle wydawać. Trochę się śmieje, że wiek się zmienił, zabawki się zmieniły - kosmetyki zamiast czekoladek - ale frajda nadal ta sama :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo trafne spostrzeżenie! :-)
UsuńSuper jest ten z Sephory i od Benefit :)
OdpowiedzUsuńhttp://noeliademkowicz.blogspot.com/
Fajna sprawa :) 'Nowa' wersja kalendarzy adwentowych ucieszy dorosłych (przynajmniej kobiety :D) a nie tylko dzieci :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
To prawda.
UsuńNawet bardziej ucieszy niż wersja z czekoladkami - zwłaszcza dla tych, co pilnują wagi. :-)
kurcze, ale bajer
OdpowiedzUsuńZAJEB**** sprawa!!! Strasznie fajny pomysl, See you soon, Kisses from London! Dominica. xXx
OdpowiedzUsuńwww.its-dominica.blogspot.co.uk
Świetne są te kalendarze super na prezent ;))
OdpowiedzUsuńhttp://beautybloganeta.blogspot.com/
Większość znam, bo stworzyłam podobny post :) Ale niektóre są dla mnie nowością.
OdpowiedzUsuńTakie kalendarze, to mogą dostawać :) Pierwszy raz je widzę i jestem miło zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńSuper są te notesy będę musiała o takim pomyśleć w tym roku.
OdpowiedzUsuń