Dziś pokażę Wam swatche oliwkowych, beżowych i naturalnych odcieni kryjącego podkładu mineralnego Amilie.
Nie testowałam jeszcze tego podkładu w codziennym stosowaniu, ale na podstawie doświadczeń z robieniem „swatchy” i sprawdzaniem, jak „leży na twarzy”, muszę przyznać, że to naprawdę kryjąca formuła. Jak widać na zdjęciach kolory wyraźnie odcinają się na skórze. Nakładałam je na mokro i znacznie grubszą warstwą niż ta, którą nakładamy robiąc normalny makijaż, ale ten rzeczywiście dobrze kryje.
A oto i kolory, które powinny pasować osobom o cerze z podtonami beżowymi, oliwkowymi i naturalnymi. W ofercie Amilie są jeszcze odcienie miodowe, żółte i chłodne. Osobiście podpadam prawdopodobnie pod kolory miodowe lub żółte, ale nie mam ich próbek.
Jak zwykle w przypadku tego typu zdjęć na mym blogu były one robione w powiększeniu. Na pierwszych zdjęciach każdego zestawienia widzicie kosmetyki w sztucznym świetle lampy błyskowej, a na następnych - w świetle dziennym.
Zdjęcia oznaczone ikonką aparatu to te zrobione w świetle lampy błyskowej, a oznaczone symbolem słońca - w naturalnym świetle dziennym.
Odcienie neutralne - Natural:
Odcienie beżowe - Beige:
Odcienie oliwkowe - Olive:
Jeśli zainteresowałam Was tym podkładem, polecam wizytę na stoisku Amilie w czasie Ekocudów ( i innych imprez tego typu, jeśli ta marka będzie się tam wystawiać). Rzadko jest okazja, aby zobaczyć na żywo kosmetyki mineralne i móc osobiście wybrać swój kolor. Jeśli jest to niemożliwe, pozostają nam właśnie „swatche”. :-)
Wszystkie kolory i formuły podkładów oraz więcej informacji znajdziecie na stronie Amilie.
Tutaj znajdziecie przegląd rozświetlaczy i bronzerów Amilie oraz ich recenzję, a wkrótce pokażę Wam róże tej marki.
Znacie tę markę? Używacie kosmetyków mineralnych do makijażu?
Niesamowity wybor kolorow, wow :D
OdpowiedzUsuńTo jedna z głównych zalet większości marek mineralnych - można sobie poprzebierać w kolorach. I dobrać idealnie pasujący. :-)
Usuńzawsze chcilam go nabyc, ale w sumie chyba zakupie na mikołajki ;P
OdpowiedzUsuńTeż już robię listę! :-)
UsuńPodkładów akurat nie używam, ale markę znam i mam ochotę coś sobie spróbować i kupić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podkłady mineralne za ich ogromną gamę kolorystyczną :)
OdpowiedzUsuńJa też! To kiedyś sprawiło, że się nimi zainteresowałam i przekonałam się do nich. :-)
UsuńThese look so beautiful! I do like mineral makeup products, for sure.
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
Nie znam, ale chętnie wypróbuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kosmetyki mineralne, to polecam.
UsuńBardzo duzy wybór, podoba mi się <3
OdpowiedzUsuńTeż lubię szeroką paletę kolorów podkładów.
UsuńSuper jest w pokładach mineralnych to, że wybór kolorów jest tak duży! Ja miałam próbki i Amilie, i kilku innych marek, ale jakoś nigdy się z minerałami nie polubiłam....
OdpowiedzUsuńJa też właśnie za to tak je polubiłam. Można sobie dobrać podkład idealnie zgodny z barwą skóry. Ciekawsze, czemu nie pasowały Ci minerały...
UsuńWidze, ze kazdy znajdzie cos dla siebie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z taką paletą można sobie dobrać kolor.
UsuńHello, thanks for the information. xx
OdpowiedzUsuńEstupendas imágenes! Espero verte pronto por mi blog! ♡♡♡
OdpowiedzUsuńDo przetestowania, wyglądają na trwałe :p
OdpowiedzUsuńMineralne kosmetyki są trwałe. :-)
Usuńnie używałam tych podkładów! Ale mają wspaniałą gamę kolorystyczną, muszę się im przyjrzeć bliżej :) Osobiście kocham Annabelle Minerals :)
OdpowiedzUsuńA ja z kolei z Annabelle nie miałam jeszcze do czynienia.
UsuńZ Amilie znam róże, które są przepiękne <3. To przez nie kusi mnie żeby wypróbować też podkład :)
OdpowiedzUsuńCo do różów, to się zgadzam. Paleta jest fantastyczna! Właśnie zrobiłam wpis z ich "swatchami" i robiąc je dobrze się bawiłam. :-)
UsuńProdukty tej marki są jeszcze przede mną, ale na pewno kiedyś przetestuję podkłady :).
OdpowiedzUsuńPS. Na Twoim blogrollu znajduję się pod starą nazwą (Iwona Gold), natomiast jakiś czas temu zmieniłam nazwę bloga na Siedlisko perfum i jeśli miałabyś ochotę w wolnej chwili zaktualizować ten link, to byłabym niezmiernie wdzięczna:).
Pozdrawiam serdecznie:).
Dziękuję, że to zauważyłaś. Poznałam Cię pod nową nazwą, ale nie zauważyłam, że na pasku mam Cię pod poprzednią. Zaraz poprawię! :-)
OdpowiedzUsuńPoprawione!
UsuńBTW. Fajna ta nowa nazwa! :-)
Serdecznie dziękuję <3.
Usuń