Kwiecień już się kończy, a ja jeszcze nie pokazałam kwietniowego numeru magazynu "Lonny". Jak to się stało?!
(Zdjęcia: Lonny.com)
Pamiętam jak równo dziesięć lat temu siedziałam przed komputerem i zastanawiałam się, jak zacząć? Jakim wpisem przywitać się na blogu?
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wielkie dzięki za newsa i namiary na magazyn:)
OdpowiedzUsuńTo wnętrze we fiolecie bardzo mi się podoba, wydaje mi się takie relaksujące :) A pani na okładce ma fajną kieckę, ale zemnie takie paski zrobiłyby 3-drzwiową szafę :(
OdpowiedzUsuńTen liliowy pokój jest cudowny, stanowczo mogłabym w takim mieszkać :)
OdpowiedzUsuńBiel i beż uwielbiam, ale ten fiolecik też mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńmoje serce skradło zdjęcie z małym domkiem, zawsze marzyłam o takim azylu, wiele lat temu uciekłam do miasta, a teraz tęsknię za kawałkiem trawy i prostą okiennicą
OdpowiedzUsuńKocham Twój przegląd prasy:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę to czasopismo na oczy :) A zdjęcia - cudne!
OdpowiedzUsuńlubie takie bezpieczne przebywanie w kilku miejscach jednoczesnie :)
OdpowiedzUsuńfiolet mnie zachwycił!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Cudowne zdjęcia, kwiaty wnoszą nutę świeżości i " życia " w każde, nawet surowe wnętrze, od razu nabiera innego wyglądu, ociepla się i " tętni " życiem ;)
OdpowiedzUsuńPięknie - kocham kwiaty ;)
Miłego dzionka Una ;)
Dziękuję za udostępnienie ;) Sobie poczytam ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym mieć cały przeszklony pokój w domu ;D alee to byłby raj!
OdpowiedzUsuńJak zawsze porcja cudownych inspiracji :)
OdpowiedzUsuńW takim różowawym wnętrzu czułabym się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńnie znałam wczesniej tego magazynu
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i wspolnego obserwowania jesli masz ochote ;)
Od dołu: trzecie i drugie - mega!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne inspiracje. Drugie zdjęcie od dołu ♥
OdpowiedzUsuńNie trafiły do mnie szczególnie te inspiracje, ale to co mi się spodobało to salon w fioletowych kolorach :)
OdpowiedzUsuń