Trwa moda na farby tablicowe, choć niektórzy krzywią się na ciemne kolory. Jednak takie farby wcale nie muszą być ciemne. Mogą być kolorowe, nawet pastelowe.
A może Wy znacie godne polecenia farby tego typu?
Jaki kolor wybrałybyście?
(Zdjęcia: Benjamin Moore)
Ekstra!!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zegar i pomalowane drzwiczki szafki :)
A kolor wybrałabym taki, na którym widać białą kredę ;)
Rzeczywiście, to jest ważne! ;-)
UsuńO jakie bombowe te kolory!
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie taki rodzaj sztuki :)
OdpowiedzUsuńnawet o takich nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńale kolory super !
Taka farba to świetny pomysł dla dzieciaków. :)
OdpowiedzUsuńCeny farb Moor'a rzeczywiście są... duże. ;] Schjerning cenowo jest bardzo przyzwoite, ale do wyboru tylko 14 kolorów.
ja mam naklejaną tablicę w rolce. Jak sie znudzi, można bez zniszczenia ściany czy szafy ją oderwać. Niestety paleta barw jest uboga, tylko czerń i zieleń, chociaż są jeszcze naklejane tablice na markery, w kolorze białym. Wygląda to jak zwykła okleina :)
OdpowiedzUsuńfarba jest rewelacyjna, zastosowałam ją w kilku swoich projektach i dzieciaki są zachwycone
OdpowiedzUsuńPonoć z każdej farby mozna zrobic farbe tablicowa. Wystarczy do farby lateksowej dodac mase fugowa i przetrzec papierem sciernym. Ja skorzystalam jednak w swojej łazience z gotowca- czarnej z Benjamina :>
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i kiedyś u siebie w domu na pewno zrealizuję :) Chciałam namówić mamę na takie rozwiązanie w kuchni, ale nie chciała o tym słyszeć :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej ciekawi, jakie to jest w utrzymaniu. To znaczy: czy dobrze się zmywa.
OdpowiedzUsuńHehe czego to ludzie nie wymyślą ;-)
OdpowiedzUsuńTe pastelowe bardzo mi się podobają, nie wiedziałam, że są w innych kolorach, czarnej nie chciałam mieć w domu, ale turkusową ścianę do mazania to bym sobie zafundowała!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli kochana!!!!
Ty to zawsze potrafisz opublikować cudowne i efektowne pomysły :))
OdpowiedzUsuńSzafa pomalowana od środka farbą tablicową jest super;) Chcę taką :D
ja mam niestety brzydką, bezpłciową, czarną tablicę z Ikei. Gdybym jednak mogła ją podmienić wybrałabym pewnie coś zielonego;)
OdpowiedzUsuńcuda można zdziałać za pomocą tych farb ;D wiem bo sama malowałam kiedyś różne rzeczy, w końcu jestem budowlańcem :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to pierwszy raz spotykam się z czymś takim :) Jeszcze u nikogo nie widziałam takich tablic :) Pomysł z zegarem spodobał mi się najbardziej :D
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ściana pomalowana taką farbą i pewnie w trakcie remontu się skuszę :D jestem tylko ciekawa jak ona wygląda po kilku latach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili :)
Z szafą najbardziej mi się spodobało *o* Może takie coś zrobię ;D
OdpowiedzUsuńhttp://ann-ania.blogspot.com/