Tydzień temu, zastanawiając się nad nowym szablonem „Hedonizmu i Eskapizmu” wpadłam na pomysł, aby zapytać Was, czytelniczki i czytelników, czego na blogach nie lubicie, żeby próbując poprawić blog, nie zepsuć go.
Odzew mnie zaskoczył. Pod wpisem do wczoraj, do ok. północy pod wpisem pojawiło się 79 Waszych komentarzy (ja nie zabierałam głosu). Dawno nie było tylu komentarzy długich i rozbudowanych. Ani nie zabierało głosu tylu anonimowych użytkowników.
Bardzo mnie ucieszyło, że tak wiele osób wyraziło swoje opinie! Dzięki temu dobrze już wiem, czego unikać! :-)
Pomyślałam, że skoro spontanicznie zrobiło się takie małe badanie internetu (w dodatku publiczne!), podsumuję jego wyniki, bo to może się przydać nie tylko mnie, ale także innym blogerom.
A oto:
Lista najbardziej przeszkadzających,
drażniących i wkurzających
elementów na blogach
Zacznę jak Pan Marek Niedźwiecki w czasach Listy Przebojów Trójki i mojego dzieciństwa – czyli od końca. Number one – najbardziej wkurzający element zostawiając na sam koniec. :-)
Uwzględniłam elementy, które zdobyły co najmniej 3 głosy. Te z czołówki zebrały ich znacznie więcej.
Miejsce 8.
ex aequo
3 elementy uzyskały po 3 głosy i są to:
Slider
Ostatnio modnie jest mieć slider na blogu, ale nie każdy tu lubi.
Wypośrodkowany lub niewyjustowany tekst
Komentatorki, zwracają uwagę, że to utrudnia czytanie.
Za duże zdjęcia
To dla mnie cenna wskazówka, bo myślę o przejściu na większe zdjęcia. Teraz wiem, że nie powinnam przesadzić z tą wielkością.
Choć z drugiej strony w komentarzach padło hasło „niezmniejszone zdjęcia, które długo się ładują”, więc być może bardziej chodzi o takie zdjęcia, które nie są zoptymalizowane na strony internetowe i „ważą” dużo kilobajtów (czasem megabajtów). Też zauważyłam ten problem na blogach i mnie to też przeszkadza – jednak nie chodzi o wielkość zdjęć na ekranie, ale o to, że nie są zoptymalizowane, więc bez sensu obciążają łącza i długo się ładują.
Miejsce 7.
4 głosy
Za małe i niewyraźne zdjęcia :-)
W drugą stronę też można przesadzić.
Czytelnicy nie lubią ani za dużych, ani za małych zdjęć czyli działa tu reguła złotego środka.
Czytelnicy nie lubią ani za dużych, ani za małych zdjęć czyli działa tu reguła złotego środka.
Miejsce 6.
5 głosów
Zdjęcia w pionie
To dla mnie cenna wskazówka, bo rozważałam możliwość przejścia na zdjęcia w pionie na stronie głównej, przy „zajawkach” postów. Tymczasem wiele osób narzeka, że utrudnia im to przeglądanie bloga.
Miejsce 5.
ex aequo – po 6 głosów:
Zbyt dużo reklam i bannerów
Umiarkowanie w tym zakresie nie przeszkadza, jednak denerwujący jest nadmiar i reklamy utrudniające czytanie:
"Jeśli jest ich mało okej, ale jeśli z każdej strony okienka widzę reklamę - nie lubię" - napisała Paulina A.
"Drażnią mnie nachalne reklamy, które wylewają się z bloga zanim odnajdę wpis" – napisała Hushabye
Funkcja „Czytaj dalej!”
To mnie zaskoczyło, bo ja to lubię. Dzięki temu wchodząc na blog widzę „zajawki” kilku postów i mogę przeczytać ten, który mnie interesuje, bez konieczności przewijania najnowszego.
Co ciekawe tej funkcji w komentarzach broniło najwięcej osób, równie zdziwionych, że niektórzy tego nie lubią.
Odbiór funkcji „Czytaj dalej” może też być zależny od tego, jak wygląda zajawka wpisu.
"Czytaj dalej" w połączeniu z bardzo ogólnymi tytułami wpisów. "Moje odkrycie", "a dziś testowałam..." i zblurowane zdjęcie - zanim kliknę "czytaj dalej" chcę wiedzieć, czy chodzi o nowy szampon czy etui na telefon ;) Na takie żebrokliki reaguję alergicznie!” - napisała Kinga.
Rozumiem to, bo też nie przepadam za takimi trickami, choć dla mnie to raczej nie tyle żebrokliki, co brak zachęty, żeby kliknąć. Kiedy widzę rozmazane zdjęcie i enigmatyczny tytuł, nie wiem, o czym to jest i zwykle nie chce mi się klikać. Wolę od razu wiedzieć, czy to coś, co mnie zainteresuje.
Miejsce 4.
ex aequo po 8 głosów
Disqus
Nie wiedziałam też, że aż tyle osób nie lubi Disqusa.
Był czas, kiedy niemal masowo przechodzono na Disqus z uwagi na powiadomienia w tym systemie. Jednak komentowanie Bloggera jest wygodniejsze i tutaj też można zaznaczyć opcję powiadomień.
Mnie denerwuje, kiedy ktoś ustawi sobie tam weryfikację maila. Nie dość, że mam wysyłać swoje dane licho wie, gdzie, to jeszcze mam wrażenie, że to na ogół nie działa, bo walczyłam z tym na zaprzyjaźnionych blogach i nadal nie mogłam na nich komentować. A czasem to bardzo fajne blogi, które lubię!
Nieczytelna lub zbyt mała czcionka
"Nie zmniejszaj czcionki. Ta jest ok. A obserwuję, że wiele osób przy zmianie szablonu majstruje przy jej wielkości. Moje oczy wtedy cierpią, bo bez Ctrl+ nie da się nic wyczytać" - poradziła mi Angelika K.
"Tylko czcionki nie zmniejszaj, bo nie doczytam się :D" – napisała Angel.
Spoko! Nie zmniejszę, a może nawet powiększę! Moje oczy też nie mają supermocy jakiejś!
Malutkie czcionki zniechęcają mnie do stron, bo moje oczy na nich błagają o litość. Z tego powodu nie chcę czytników e-booków, bo musiałabym mieć w zestawie mikroskop (i wiem, że można „suwać tekstem”, ale to jest chyba jeszcze gorsze). Nie lubię nawet kieszonkowych wydań książek! :-)
Miejsce 3.
12 głosów
„Latające kursory” itp.
Pstrokacizna, animowane kursory i „latające” elementy utrudniają czytelność i wiele osób drażnią, doprowadzają do pasji i zniechęcają do bloga.
Miejsce 2.
18 głosów
Muzyczka w tle
Otwiera sobie człowiek okienka z blogami, a tu nagle rozlega się muzyczka. I co tam, że słuchało się czegoś innego, a ona przeszkadza?
Jeszcze gorzej jest, jeśli rozlega się nagle i niespodziewanie. Jak napisała Narja „można zawału dostać :D Często otwieram po kilka kart na raz i potem szukam, gdzie mi coś brzęczy.”
Przyznam, że z uwagi na dziwną modę na atakowanie dźwiękiem, która poza blogami pojawiła się na wielu stronach (np. w tych koszmarnych wrzeszczących reklamach) od pewnego czasu mam wyłączone głośniki.
Obiecuję, że nie wstawię takiej wtyczki na blogu.
Miejsce 1.
33 głosy
Wyskakujące okienka Facebooka
...oraz inne wyskakujące okna, które blokują stronę.
Wchodzi człowiek na blog, a tu mryg! Strona zaciemniona lub zablokowana i „Polub na Facebooku!”.
Jeśli macie takie okienka na blogach albo myślicie o zainstalowaniu ich, rzućcie okiem na komentarze. Oto część z nich:
Te okienka żebrające o lajka na FB to porażka!
Nie cierpię tego wyskakującego okienka ;)
Wyskakujące okienka są straszne!
Wyskakujące okienko FB drażni również mnie, tym bardziej że wyskakuje nawet wtedy gdy danego bloga już polubiłam
Nie lubię blogów, na których wyskakują mi okienka do polubienia strony, np. FB.
Nie znoszę wyskakujących (tudzież wysuwających się) okien z oknem FB.
Najbardziej przeszkadza mi wyskakujące okienko do polubienia facebooka
Nienawidzę tych okienek typu: polub stronę, polub instagram, polub mojego misia, pralkę, skarpetki...wrrr!
Okienka z polubieniami to mój koszmarek, od razy odechciewa się przeglądać ;) D
Przyznam szczerze, że też tego nie lubię i nie zachęca mnie to do polubienia czegokolwiek, a wprost przeciwnie.
Szczególnie jeśli „cudo” włącza się z malutkim opóźnieniem. Takim, żebym zaczęła pisać komentarz i mi to wcięło. Zwykle rezygnuję z tego komentarza…
Obiecuję, że tego na pewno nie będzie na mym blogu!
Jeśli mimo wszystko rozważacie zainstalowanie tego „udogodnienia”, Kaczka ostrzega, że może być problem z odinstalowaniem...
Reasumując...
Dla mnie komentarze do tego wpisu to zbiór cennych wskazówek, czego unikać na blogu, żeby chcąc go ulepszyć, nie wypłoszyć z niego czytelników. :-)
A poza tym tyle osób napisało mi, że blog dobrze wygląda i nie powinnam go ruszać, że teraz zjadają mnie wątpliwości. ;-)
Mam już praktycznie gotowy szablon. Czekam z kilkoma postami (np. takimi, gdzie będzie bardzo dużo „swatchy”) na większe zdjęcia, które miałam wprowadzić, a teraz…
No nie wiem już czy zmieniać! :-)
Dobre podsumowanie:) Jeśli chodzi o disqus mi osobiście on nie przeszkadza, ale od jakiegoś czasu mam kiepski internet i kiedy jestem w domu a chcę dodać komentarz - zwyczajnie nie mogę, bo gadżet nie chce mi się załadować:)
OdpowiedzUsuńSlider? Serio? Mam i lubię, nawet nie pomyślałabym, że może komuś przeszkadzać. Zdjęć w pionie też nie lubię, sama nie wiem dlaczego. Disqusa - nie mam i nie chce mieć.
OdpowiedzUsuńJa przeszłam teraz na Disqusa i nawet jest ok ;) i tez nie lubię wyskakujacych okienek :)
OdpowiedzUsuńReklamy na niektórych blogach powodują, że nawet nie mogę na niego wejść, a co dopiero skomentować. Funkcję "czytaj więcej" lubię, ponieważ tak jak napisałaś, daje możliwość szybkiego przejrzenia większej ilości postów i wejście w ten, który nas najbardziej zaciekawi. Wyskakujące okienko facebooka najgorsze, a jeszcze jak "x" nie da się znaleźć bo specjalnie jest w takim kolorze jak ramka, wrr!
OdpowiedzUsuńC do zjęć to ja lubię właśnie te poziome dopasowane do szerokości tekstu. Irytuje mnie jeśli zdjęcie jest szersze.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię tego okienka, wolę jak jest z boku. Czasem prubuję kliknąć w komentarze to to okienko wyskakuje kilka razy ;/ Ale też się nie spodziewałam, że będzie to na pierwszym miejscu ;D Fajnie wiedzieć by ulepszyć swojego bloga. Ja nie wyobrażam sobie na swoim tych strzałeczek czy latających gwiazdeczek i muzyki w tle bo sama wiem jak jest denerwujące jak zaczyna grać na cały głos ;p
a ja myślałam że disqusa wszyscy chcą i miałam zamiar go nawet dziś instalować ;D
OdpowiedzUsuńświetne podsumowanie! Co do disqusa - właściwe jest mi obojętny ;)
OdpowiedzUsuńsuper wpis! z tego wszystkiego najbardziej nie lubię disquesa
OdpowiedzUsuńgeneralnie jestem w stanie wszystko przeżyć ale te wyskakujące okienko Fb - łojezu jak mnie to dobija!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Dzięki temu podsumowaniu wiem jak ulepszyć wygląd mojego bloga:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Zgadzam się co do numeru jeden - strasznie mnie to denerwuję. Ale disqusa bardzo lubię, chętniej komentuję, wchodzę w dyskusję, na blogach z tym systemem komentarzy
OdpowiedzUsuńSuper wszystko podsumowałaś
OdpowiedzUsuńKilka zmor z tej listy też mogę odhaczyć jako nielubiane przeze mnie, np. facebook na pół ekranu czy też kursory. Przy tych drugich zazwyczaj dojeżdżam tylko do czerwonego krzyżyka ;-)
OdpowiedzUsuńPodsumowanie świetne! :) Zawarte wszystkie najbardziej przeszkadzające rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńa ja pierwszy raz mam slider i lubie goooo ale szukalam takiego aby strona ladowala sie szybko bo one lubia zamulac;) aaaa zgodze sie praktycznie ze wszystkim poza disqusem...gdybym byla na platformie bloggera w zyciu bym go nie instalowala bo eiem ze duzo osob przez niego nie komentuje natomiadg bedac na wiedpressie nie widze innego wyjscia bo system komentowania wordpressa jest chyba najgorszy na swiecie hehe ;)
OdpowiedzUsuńWyskakujące okienka są najgorsze oraz nieczytelna czcionka. Trafiłam też na blog, gdzie było czarne tło i biała niezbyt duża czcionka, nie dało się czytać tekstu... Natomiast "Czytaj dalej lubię" i sama mam na blogu.
OdpowiedzUsuńJa już nawet próbowałam przejść na Disqus, ale nie chce współpracować z moim blogiem. Rotatory uwielbiam - sama mam dwa, ale trzeba z nimi bardzo uważać. Muszą być czytelne, nienachalne i pasujące do całości. Czytaj Dalej to dla mnie obowiązek! Często wychodzę z blogów, które mają na głównej stronie 6 postów i żaden nie jest zwinięty. Pionowe zdjęcia również uwielbiam - mistrzyniami są tutaj dla mnie AguBlog i Kosmetyki Bez Tajemnic. To bardzo trudna sztuka zachęcić czytelnika pionowym zdjęciem :)
OdpowiedzUsuńA ja tak lubię Twój szablon, że będzie mi trochę smutno, jak pojawi się inny :C
Super zestawienie! ;) Sama bardzo lubię Disqusa, chciałabym mieć go u siebie, ale i bez tego mam niewiele komentarzy ;p
OdpowiedzUsuńDostosowanie optymalnej wielkości czcionki i zdjęć to podstawa. Tak samo, jak wyjustowanie tekstu, które zasadniczo wpływa na odbiór czytanego wpisu. Czytaj dalej czasem mnie wkurza, czasem jest ok - tak, jak napisałaś, wszystko zależy od tego, ile informacji o poście możemy uzyskać w tej tzw. zajawce ;)
Baaardzo przydatny wpis. Disqusa też nie trawię, jak go widzę to zazwyczaj już nie komentuję... A "czytaj dalej" zaczęłam używać niedawno, żeby właśnie było przejrzyście... ;)
OdpowiedzUsuńMi wraz z nowym szablonem zmniejszyła się automatycznie czcionka, bardzo mnie to drażni, będę szukać rozwiązania.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, dobrze, że udostępniłaś nam taką statystykę :)
Podpisuję się dwoma rękami przy 1 miejscu ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie jestem jedyną osobą, która nie polubiła się z kilkoma punktami :)
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy mnie zaskoczyły jak np. czytaj dalej, które ja bardzo lubię. Okienko FB mam i nie umiem się go pozbyć :( Wrzuciłam kiedyś na próbę i zupełnie nie mogę teraz odszukać w szablonie żeby usunąć. Ehhh
OdpowiedzUsuńten post jest bardzo cenny dla każdego bloggera i powiem Ci, że wiele rzeczy mnie zaskoczyło, a przede wszystkim czytaj dalej :) jak wiadomo każdy ma inne upodobania, ale fajnie raz na jakiś czas robić takie rozeznanie bo przynajmniej ma się kontakt z czytelnikami i mamy informację jak być otwartym do nich a to przecież najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńZ prawie wszystkim się zgadzam! Duże zdjęcia, zwłaszcza w pionie, wymuszające przewinięcie ekranu a tu końca nie widać. Wyskakujący FB działa na mnie jak płachta na byka.
OdpowiedzUsuńPrzed "czytaj dalej" długo się broniłam, ale jednak przy długich wpisach to dobre wyjście.
Świetnie to wszystko podsumowałaś :)
OdpowiedzUsuńChwała Ci Kochana za ten post :) Nie przypuszczałam, że Slider może być denerwujący... sama niedawno wprowadziłam go do siebie i moim zdaniem wygląda to nie dość, że bardziej profesjonalnie to jeszcze wiele postów widnieje na głównej stronie przez co zwiększa się automatycznie zasięg. O "czytaj dalej" też nie pomyślałam - co prawda mam u siebie, ale u innych także sobie chwalę tę opcję bo wchodząc na dany blog nie muszę się najpierw przewijać i scrollować Bóg wie ile żeby znaleźć interesujący mnie wpis. Ja sama jestem przeciwniczką Disqusa - nie mam pojęcia po co komu ta opcja - chyba, że zadowala kogoś wieczne podbijanie liczników komentarzy - przecież tutaj też jest opcja powiadamiania, a raz, że ten Disqus pasuje do Bloggera jak do umarłego kadzidło to już w ogóle mnie to nie przekonuje - wolałabym już google+ no ale to wszystko to rzecz gustu... Okienkom facebookowym mówimy zdecydowane NIE :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis :)
OdpowiedzUsuńJa sie do zdecydowanej wiekszosci stosuje, a mimo to odwiedza mnie stosunkowo niewielka ilosc osob, buuuuuuu ;(((
OdpowiedzUsuńSuper, że tyle osób się wypowiedziało i przy okazji dzięki za takie podsumowanie! Myślę, że ten post będzie cenną wskazówką(przestrogą) nie tylko dla mnie, ale i dla innych bloggerek :)
OdpowiedzUsuńOdwaliłaś kawał dobrej roboty licząc i podsumowując te nasze wszystkie wylane żale :) Może kilka fajnych blogów wyłączy tę straszną facebookową wtyczkę dzięki temu!
OdpowiedzUsuńo dziękuję, czcionka przy której nie muszę mrużyć oczu to zbawienie <3
OdpowiedzUsuńCo do CZYTAJ DALEJ to bloger musi zdawać sobie sprawę, że wiele osób (w tym firm) wchodzi na główną stronę bloga i musi widzieć zgrabnie ogarniętą całość. Do tego służy opcja CZYTAJ DALEJ, bo widać wszystko ładnie i elegancko. Kiedy na głównej chcę czegoś poszukać a muszę przebrnąć przez 5 ROZWINIĘTYCH POSTÓW to odechciewa mi się być na takim blogu.
mam nadzieję, że posiadaczki fejsbukowych okienek wezmą pod uwagę sugestie komentatorów...
OdpowiedzUsuńo tak bardzo fajnie, że wszystko zebrałaś w jeden post, bo to pożyteczne dla nas wszystkich :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, mnie najbardziej denerwują te reklamy i banery nawet nie zdążę dobrze otworzyć czyjegoś bloga, już tysiące innych rzeczy i się pojawia ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny post. W sumie zgadzam się z większością punktów, ale za linczowaniem Disqusa nie jestem - jak dla mnie to bardzo wygodny system komentowania - oczywiście jak każdy ma swoje plusy i minusy, ale da się z nim zaprzyjaźnić :D Sama go wprowadziłam i jestem z tego bardzo zadowolona - dzięki temu nawiązałam dyskusję z wieloma czytelnikami - w przypadku zwykłych komentarzy zawsze kończyło się na mojej odpowiedzi - później był brak odzewu :C
OdpowiedzUsuńJa disqusa lubię i z niego nie zrezygnuje, rozumiem, że można go nie lubić i mogę przez to tracić komentatorów, jednak natłok anglojęzycznego spamu mnie przerastał... Bywało tak, że miałam i po 100 w noc, pod przeróżnymi postami... Disqus rozwiązał tą sprawę.
OdpowiedzUsuńA co do tej weryfikacji maila to ta funkcja sama jakoś 'wchodzi'.. ja jej nie miałam, a potem nagle na 2 dni się pojawiła :o
Wcale mnie nie dziwi ten wynik, te okienka z żebrolajkiem to koszmar! Kto to wymyślił?
OdpowiedzUsuńLiczby mówią wiele prawie dwa razy więcej głosów na pierwsze miejsce niż na drugie! Widać wszystkim wyszło bokami żebranie o lajki.
żebrolajk hahahah :D mistrzyni :D
UsuńOkienka facebooka, zdecydowanie się z tym zgadzam. No i pionowe zdjęcia, za duże!
OdpowiedzUsuńSuper lista!
Hierarchia ustalona zgodnie z moimi przemyśleniami na ten temat:) Dobry post! PS. Jeżeli potrzebujesz zmian, to je wprowadź. Jeżeli nie masz zamiaru - jak pisałaś - łamać z żadnego z powyższych punktów, to nikomu to nie powinno przeszkadzać:)
OdpowiedzUsuńWyskakujące okienko FB jest tragiczne! Irytuje mnie do tego stopnia, że wychodzę z bloga, jak tylko je widzę ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe podsumowanie. Zdecydowanie każda osoba prowadząca bloga powinna się z nim zapoznać. Często pojawiają się posty o tym "jak powinno się prowadzić bloga" dotyczących treści, ale zdecydowanie brakuje takich technicznych o samej funkcjonalności szablony dla czytelników.
OdpowiedzUsuńZaskoczyło mnie, że "czytaj dalej" jest takie kontrowersyjne. Ja ogólnie lubię jak jest, ułatwia poruszanie się po blogu, zwłaszcza nowym dla mnie, lub takim na który często nie zaglądam i chcę coś więcej przejrzeć, niż tylko przeczytać ostatni wpis.
o tak cenne uwagi
OdpowiedzUsuńWszystkim nie dogodzisz;)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej nie lubię okienka fb oraz muzyczki w tle (choc to występuje bardzo rzadko). Natomiast lubię pionowe zdjęcia choć zauważam ostatnio tendencję na zasadzie "kto da więcej" i olbrzymie, piony w których 3/4 to tło i na samym końcu produkt ;D
Oj zdecydowanie zgadzam się z pierwszym miejscem :) chociaż "nieczytelny tekst" skutecznie mnie odstrasza na innych blogach równie mocno.
OdpowiedzUsuńJa jak widzę bloga na którym posty można przeczytać po kliknięciu na "czytaj dalej" po prostu z niego uciekam. Nienawidzę tego :) tak samo jak okienko fb :) staram się pamiętać które blogi to mają i już na nie nie wchodzę :)
OdpowiedzUsuńMoże jestem dziwna, pewnie tak, ale mnie wkurzają zdjęcia, na których jest recenzowany produkt, ale tylko jako dodatek. Widze łóżko, kwiaty, zegarek, gazetę, poduszki, torebkę, nawet buta, a własciwy produkt gdzieś tam się poniewiera.
OdpowiedzUsuńOstatnio zwątpiłam czy jestem na blogu Aliny Rose, czy Kosmetycznej Hedonistki. Blogi upodabniają się do siebie. Szkoda.
Z dwa tygodnie temu miałam chwile więcej czasu, i pobuszowałam po blogach. Wnioski?
Zdjęcia muszą być białe/jasne, musi byc w ujęciu artystycznego nieładu, a i jeszcze hit, który rzucił mi się w oczy na kilku popularnych blogach - MAKARONIKI (OBOWIĄZKOWY ELEMENT DOBREGO ZDJĘCIA).
Myślę, że ten post może dać niektórym do myślenia- wyskakujące okienko GIŃ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie! ♥
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że kilka wypowiedzi mnie zaskoczyło.
"Czytaj dalej" to dla nietórych żebranie o kliki, zwiększanie statystyk? Niech sobie tak myślą. Dla mnie to jednak opcja, która pozwala utrzymać porządek na stronie głównej bloga. Nie cierpię, gdy wchodzę do kogoś, a tam na głównej są długie posty, w całości i ciągną się, jak flaki z olejem. I trudno znaleźć inny ciekawy post (jestem wzrokowcem, sam tytuł w archiwum niewiele mi powie), gdy trzeba do niego przewijać, przewijać i przewijać stronę...
Slider? Może faktycznie zbyt wiele tego ostatnio i ludzie mają przesyt. Kwestia gustu.
No i Disqus - kiedyś nie cierpiałam, ale im dłużej go używam (komentując u innych za jego pomocą), tym bardziej go lubię. Kwestia poznania i przyzwyczajenia.
Przyznam, że wiele rzeczy mnie zdziwiło - szczególnie slider. Moim zdaniem wygląda to genialnie i zastanawiam się nad wprowadzeniem tego na swojego bloga.
OdpowiedzUsuńCóż, wniosek z tego taki że najlepiej nie kierować się takimi wytycznymi bo każdy ma inny gust, i o ile takie rzeczy jak mała czcionka czy wolne ładowanie zdjęć można zmienić to inne, bardziej zaawansowane kwestie szablonu pozostawiłabym do wyboru blogerowi ;)
Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Z okienkami Fb się zgodzę. Łączenie wszystkiego z tym portalem jest już tak drażniące, że z marszu rezygnuje się z przeglądania strony - wszyscy domagają się reklamy w miejscu, gdzie jest duże skupisko mas.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie posty :) Można się z nich dowiedzieć czegoś czego samemu się nie dostrzegało:) Pozdrawiam! :D
OdpowiedzUsuńSlider mnie trochę zdziwił, bo wg mnie to fajna rzecz. Zdjęcia - za duże złe, za małe złe, pionowe złe. Czyli najlepiej mieć średnie w poziomie :). Kurcze, ja takich nie lubię w dla mody - moda to człowiek, człowiek to prostokąt.
OdpowiedzUsuńTylko jednego nie rozumiem - komu te pionowe zdjęcia przeszkadzają? Ja mam pionowe - odwracam smartfon czy tablet i już są ok. Na stacjonarkach i lapach - to fakt, może być problem jak się ma rozdzieczość mniejszą lub równo z 1400, ale przecież można sobie defaultowo oddalić widok i jest OK. Zresztą teraz wszystko idzie naprzód i za rok-dwa wyższe rozdzielczości będą standardem - nie opłaca się cofać.
PS. BAAAARDZO fajny materiał!
Bardzo przydatne podsumowanie. Skarbnica wiedzy dla początkującego blogera. BRAWO!
OdpowiedzUsuńWyskakujące okno FB wkurza mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa własnie zrezygnowałam z paru "wnerwiaczy" z bloga :) ale wprowadziłam kolejny, wkońcu równowaga w przyrodzie musi nastąpić, podjęłam ryzyko i zainstalowałam D. póki co ładują się komentarze, zobaczymy czy się spiszę :)
OdpowiedzUsuńDoskonały post !
Wszystko to takie bardzo techniczne sprawy, fajnie, że to tak zestawiłaś. Nie spodziewałam się, że to właśnie okienka fb wygrają :P
OdpowiedzUsuń