O Norsu Interiors pisałam już kilka miesięcy temu (tutaj). To australijska marka, specjalizująca się w skandynawskim wzornictwie, ale... mam wrażenie, że jakoś tu więcej koloru. :-)
Urzekły mnie zwłaszcza te zwierzaczki na obrazkach. :-)
Jak Wam się podoba taki styl?
PS. Jak ostatnio wspomniałam, ostatnio mam mniej czasu na blogowanie, więc częściej niż zwykle zamiast robić własne zdjęcia – będę Wam pokazywać cudze zdjęcia ciekawych wnętrz.
Dla mnie bardzo przytłaczające i zimne a także zbyt nowoczesne (co w sumie wiąże się z dwoma poprzednimi epitetami). Nie odnalazłabym się w czymś takim, lubię raczej ciepło i spokój w stylizacjach. W takich pomieszczeniach zwyczajnie źle się czuję.
OdpowiedzUsuńJa też lubię przytulność, ale coraz bardziej podobają mi się wnętrza w dużym stopniu"puste" (byle bez przesady).
UsuńNie moja bajka :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńMnie się podobają te cudowne rysunkiiiiiiiii *_* zwłaszcza te liski i króliczki!
OdpowiedzUsuńMnie właśnie one przyciągnęły uwagę do tych zdjęć.
UsuńZwierzaczki mega mega słodkie <3 Świetna pościel i poduszki na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze wszystkim!
UsuńDrugie wnętrze jest dla jakiegoś bobasa, a ja chętnie bym tam zamieszkała :D Ewentualnie w pokoju z miętowymi akcentami albo wilkiem :D
OdpowiedzUsuńTrafia idealnie w moje gusta :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńBiorę wszystko! ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńMega jest ten styl i zwierzątka urocze. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Piękne wystroje! A te dodatki nadają świetny klimacik :)
OdpowiedzUsuńPiękne wystroje! A te dodatki nadają świetny klimacik :)
OdpowiedzUsuńmnie oczarowała to geometryczna lampa na 2 zdjęciu;)
OdpowiedzUsuńLubię takie lampy.
UsuńW ogóle lubię ładne lampy.
Podoba mi się, że pojawiają się kolory, ale takie pastelowe, delikatne... Jestem zauroczona!
OdpowiedzUsuńMnie też się to spodobało.
UsuńKolor wraca i dobrze, po czasie odkolorowywania wnętrz warto go trochę dorzucić zwłaszcza, że świetnie współgra z tą chłodną i geometryczną stylistyką.
OdpowiedzUsuńZgadzam się!
UsuńUwielbiam posiadać nietypowe obrazki na ścianach. Może być ich całe mnóstwo. Jest dużo zwierzęcych motywów, ale i ludzkich portretów, więc marka nie idzie tylko w jednym kierunku. Mi jak najbardziej odpowiada :)
OdpowiedzUsuń