Olej z awokado

Lubię olej z awokado w kosmetykach, nadszedł więc czas, aby sprawdzić, co potrafi zdziałać „solo”.


Podstawowe informacje


Olej z awokado (Persea Gratissima) został wytłoczony na zimno z dojrzałego owocu awokado - wiecznie zielonego drzewa z rodziny wawrzynowatych; pochodzącego z Ameryki Środkowej, a obecnie uprawianego w całej strefie międzyzwrotnikowej.


Produkt jest cenionym olejem z uwagi na zawartość: witamin A, B, E, H, K, PP, F, aminokwasów, protein, soli mineralnych, fitosteroli, skwalenu oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Właściwości


Olej awokado jest odporny na ciepło, tężeje w niskich temperaturach. 

Przechowujemy go w temperaturze pokojowej, poniżej 25 stopni, choć niektórzy zalecają, by po otwarciu przechowywać ten olej w lodówce. 

Jest gęsty i nieco lepki, więc dobrze jest zmieszać go z innymi olejami – np. olejem ze słodkich migdałów.


Dzięki zawartości lecytyny wykazuje lekkie działanie emulgujące, więc wykorzystując go we własnoręcznie robionych kosmetykach z fazą wodną i tłuszczową, gdzie faza tłuszczowa zawiera ten olej można delikatnie zmniejszyć ilość emulgatorów. 

Z kolei dzięki zawartości skwalenu ma on właściwości przeciwgrzybiczne, przeciwzapalne i łagodzące.

Jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym – jednak o niewielkim stopniu ochrony - faktor 3-4.

Można używać go na skórę nawet w stężeniu 100%.

Zastosowanie w pielęgnacji skóry


Jest dobrze tolerowany i łatwo wchłaniany przez skórę. Może wnikać w jej głębsze warstwy. Poprawia elastyczność skóry, wygładza ją i regeneruje. Chroni przed efektami działania niekorzystnych czynników zewnętrznych.

Może więc być świetny do skóry dojrzałej, przesuszonej i zniszczonej. Jako dobrze tolerowany olej, o właściwościach łagodzących i regenerujących jest też polecany do skóry wrażliwej.

Spotkałam się też z informacjami, że pomaga w leczeniu egzemy oraz łuszczycy. Podobno przynosi ulgę w bólach reumatycznych – to ostatnie sprawdzę przy najbliższej okazji.

Zastosowanie w pielęgnacji włosów


Olej nabłyszcza, natłuszcza i odżywia włosy, szczególnie zniszczone. Jest dosyć ciężki, więc stosuję go w połączeniu z olejem ze słodkich migdałów (dodaję olej z awokado w stężeniu ok 20-30% do oleju ze słodkich migdałów).

Podobno wcierany w skórę głowy wspomaga walkę z wypadaniem włosów (nie sprawdzałam). Dzieje się tak, bo dzięki zawartości witamin i innych substancji odżywia skórę i wzmacnia cebulki włosów.


Jak go stosuję?


Jak wspomniałam – najczęściej mieszam go z olejek ze słodkich migdałów.

Stosuję go na końcówki włosów, ale także do skóry – np. pod oczami – tam zdarza mi się używać go solo (w stężeniu 100%) albo pod krem.

W okresie zimowym jest świetny do przemarzniętych czy wysuszonych dłoni. W czasie mrozów i w sezonie grzewczym, ale też w lecie, gdy skóra jest przesuszona, dobrze sprawdza się w pielęgnacji takiej skóry.

Uwaga!


W rzadkich przypadkach może uczulać – np. osoby z pokarmowym uczuleniem na owoc awokado. Jeśli akurat należysz do takich osób, niestety nie jest on dla Ciebie. :-(
(Ale spokojnie, zawsze masz do dyspozycji inne naturalne oleje!)

Moja butelka oleju pochodzi ze sklepu z naturalnymi kosmetykami i półproduktami Fitoteka.pl.

Przy okazji mam pytanie do osób zaopatrujących się w tym sklepie: zastanawiam się nad dostępnymi tam koncentratami kosmetycznymi (nawilżającym, na naczyńka i z ceramidami). Mają dosyć duże pojemności, więc na początek jeden wystarczy, ale nie wiem, na który się zdecydować.

Używałyście ich może? Podzielcie się doświadczeniem! :-)


43 komentarze:

  1. Nie miałam go, ciekawe czy faktycznie ogranicza wypadanie włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli faktycznie działa na wypadanie włosów, bardzo chętnie bym go przygarnęła. Póki co mam zamiar zamówić czysty, naturalny olej arganowy. Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam różne wersje tego oleju i niektóre nierafinowane mają nieciekawy zapach, więc uważaj.

      Usuń
  3. To rzeczywiście wartościowy olej,napisałaś o nim chyba wszystko co najważniejsze. Dodam tylko że warto go kupować w droższej ekologicznej wersji i w szklanym opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam olej avocado, szczególnie zimą:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam go jeszcze, ale planuję powiększyć swoją kolekcję olei :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś czuję że wpadnie też w moje ręce. Dziekuję za recenzję. Bardzo przydatna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój ulubiony olej do włosów, uwielbiam. Ale tylko naturalny, ten o ziemnym zapachu i zielonym kolorze. Miałam raz rafinowany i to jednak nie to...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie zaczęłam stosować olej z awokado na włosy, ale z Etji :) Jestem ciekawa jak się będzie sprawdzał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zimą lubię sięgać po oleje
    do moich ulubionych należą ze słodkich migdałów i arganowy, oraz kokosowy
    Nad tym też muszę się zastanowić

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam oleje ale tego jeszcze nie próbowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę w niego zainwestowac :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam olej z awokado i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moje włosy całkiem się z nim polubiły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje włosy go lubią, szczególnie w połączeniu z olejem łopianowym :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Olej z awokado to mój hit wszechczasów. Zawsze muszę go mieć w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy o nim nie myślałam, a tu się okazuje że warto przyjrzeć się mu bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest fajny. Cięższy kaliber, ale na zimę - w sam raz!

      Usuń
  17. jeszcze nie miałam okazji go stosować ale zapowiada się ciekawie.
    bardzo lubię naturalne oleje.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czystego nigdy nie miałam, ale kosmetyki z jego zawartością mi służą, więc może warto dac mu szansę! :) jak zawsze piękne zdjęcia, nawet taki brzydki i niefotogeniczny owoc jak awokado u Ciebie wygląda cudownie! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :-)

      Własnie myślałam, że te zdjęcia to tak niekoniecznie, bo awokado jest niezbyt urodziwy... Niektóre obiekty po prostu nie nadają się na modeli. (np. seler!)

      Usuń
  19. Nie miałam z nim styczności, ale po tej recenzji aż żal nie spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  20. Z naturalnych olejów stosowałam tylko arganowy, ale jakoś bez szału.

    OdpowiedzUsuń
  21. spróbuję na pewno, bo moje włosy wypadają na potęgę, dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Akurat jego nie używałam, coś tam kiedyś próbowałam do włosów, ale później miałam problem z dobrym jego wypłukaniem i włosy wyglądały nieładnie :( Ale chętnie przetestuję Twój przepis bo moje włosy od prostowania są niestety zniszczone :)

    OdpowiedzUsuń
  23. a to Ci cudak wart wypróbowania :D

    OdpowiedzUsuń
  24. To jeden z moich ulubionych, dodaje go często do kremu pod oczy, pięknie nawilża skórę, zresztą w ogóle całe awokado bardzo lubię ;))

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię awokado (maseczki <3), lubię i olej :) Nie sądziłam, że przeciwdziała wypadaniu włosów. Będę musiała ponownie kupić buteleczkę na okres przesilenia wiosennego, bo wtedy zazwyczaj dopada mnie masowe wypadanie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Super olej, bardzo lubię (a raczej włosy lubią), ale aktualnie nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  27. nie próbowałam tego olejku jeszcze ale z pewnością w przyszłości wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Olej z awokado jest moim ulubionym, lepszego nie znalazłam :) Co do koncentratów nie pomogę, bo nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam ten olej, używam solo na cala twarz, wcierać w skórę głowy jeszcze go nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Z awokado jeszcze nie miałam, ale ze słodkich migdałów chętnie bym spróbowała na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. miałam ten olej, moje włosy bardzo go lubiły, często robiłam mieszanki z innymi

    OdpowiedzUsuń
  32. Używałam olej avocado z macrovita właśnie na włosy, skórę ciała i nawet twarzy. Bardzo mi służył:) Włosy zyskały na nawilżeniu i nawet pojawiły się baby hair po wcieraniu w skalp.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ostatnio zamówiłam olej awokado i jojoba, póki co używam jojoba i sobie bardzo chwalę, ale jak tylko go wykończę sięgnę po olej z awokado :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy nie używałam oleju z awokado solo, ale zaciekawił mnie. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń