NYX: Haute Jersey - Leopard Couture

Kupiłam sobie pierwszą paletkę NYX. A jako że obiecałam, że pokażę zdjęcia, pokazuję je na blogu. Może przydadzą się jeszcze komuś?


Skusiłam się na nią, bo pomyślałam, że świetnie się nada do bagażu podręcznego na wyjazdy, na których bez względu na wszystko muszę jakoś wyglądać. (Co w praktyce oznacza: zatuszować zmęczoną niebiesko-zieloną cerę i ciemnofioletowe cienie pod oczami oraz pomalować resztę tak, by odwracała uwagę od tego, czego nie udało się zatuszować. :-))


Wyglądem przypomina lekką książeczkę, złożoną z okładki i jednej kartki w środku. Na tej „kartce” jest lusterko – po obu stronach.


Nad lusterkiem hasło: „Who's the prettiest diva in the world?”... a pod nim odpowiedź „Who cares? Have fun?”.


Z jednej strony mamy cienie i to aż 24! Większość w odcieniach szarości i fioletu. Są też cztery „pacynki” do nakładania ich.


Tutaj możecie im się lepiej przyjrzeć:


Z drugiej strony – trzy bronzery, dwa róże, dwa błyszczyki i mozaikowy rozświetlacz, w lamparciej stylistyce.


Kasetka jest zamykana i wygląda tak.


Dodatkowo umieszczona jest w zewnętrznym pudełku, na którym znajdziecie skład i opis poszczególnych elementów.



Co prawda to złoto i lamparcie cętki nie do końca trafiają w mój gust, ale... liczy się przede wszystkim wnętrze, prawda? ;-)

Jak wam się podoba? Lubicie takie gadżeciarskie nieco kosmetyki?

52 komentarze:

  1. Śliczna jest, takie cacuszko :)
    Oby Ci się dobrze sprawowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brązery i róże wyglądają bardzo przyzwoicie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są nieduże, ale też nie zamierzam używać ich codziennie.

      Usuń
  3. Fajna paletka :) Cienie i róże niesamowicie mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam taką formę palet - a nie mam ani jednej :) Chyba się skuszę na taką jak Twoja :) Muszę to przemyśleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow ale świetna kasetka, super sprawa na prezent :)
    A jak z pigmentacją cieni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie przekonało mnie to, że w cieniach NYXa jest dobra, jak na takie prasowane cienie pigmentacja.

      Usuń
  6. bardzo lubię takie paletki. mam jedna wielką z sephory i używam ją od kilku lat:)

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda bardzo ciekawie. na wyjazdy super sprawa. a jak się sprawuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie przetestowałam porządnie. Zamieściłam zdjęcia już teraz, bo to jakaś limitka i obiecałam szybko pokazać zdjęcia. :-)

      Usuń
  8. Cudowna ta paletka bardzo praktyczna i taka stylowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda świetnie i pewnie się skuszę, jak zobaczę...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow. Jest pięknie wykonana i przypomina mi trochę paletki z Urban Decay. :)
    Gdzie ją kupiłaś? Jestem ciekawa jak jest z jakościa ceni, bo mam paletkę bardziej nude i trochę... średnio?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się skojarzyła z tymi z Urban Decay.
      Kupiłam w sklepie firmowym NYXa.

      Usuń
  11. Cienie nie w mojej kolorystyce, ale paletka róży, błyszczyków i pudrów brązujących jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej też nie do końca, ale też lubię się bawić kolorami ;-)

      Usuń
  12. Prawdziwe cacko :) Cienie totalnie w moim klimacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim nieco mniej, bo ja lubię brązy i zielenie, ale też ciekawe.

      Usuń
  13. fajna paletka :) niech Ci dobrze służy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda pięknie! Nigdy nie miałem do czynienia z cieniami Nyx. Jak z jakością? Ładnie współpracują? Mocno napigmentowane? : DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam dużego doświadczenia z takimi cieniami "tradycyjnymi" prasowanymi (wolę minerały), ale właśnie wydaje mi się, że jak na takie prasowane cienie, one są dobrze napigmentowane. Oczywiście nie tak, jak niektóre minerały, nie wspominając o mikach, itp., ale jak na taką formę - to myślę, że dobrze.

      Usuń
  15. świetne kolory :)

    http://monika-agness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj lubię, lubię - poza tym skład jest dość praktyczny. Mam w swoim posiadaniu 4 paletki NYXa i na jakiś czas zrobiłam sobie stop, ponieważ cienie się osypują, a pigmentacja zależy od koloru no i dużo z nich ma dramatycznie gruby brokat ;-) Ale fajne, fajne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie przepadam za takim brokatem, choć może na niektóre okazje się sprawdza.

      Dziękuję Ci za opinie, ja się dopiero "zaprzyjaźniam" z ta marką.

      Usuń
  17. lubię takie rozwiązania, a na wyjazd już wgl super się sorawdzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie pomyślałam, decydując się na zakup. ;-)

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Nie wiem, jaka jest cena regularna, ale ja kupiłam z ogromnym rabatem, bo była promocja. :-) To też mnie zachęciło do spróbowania i zapoznania się z marką. :-)

      Usuń
  19. Jejku, kasetka wygląda świetnie! Zazwyczaj nie lubię cętek, ale tutaj prezentują się naprawdę elegancko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś i tak nie przekonują, panterka to nie moje klimaty, a jeszcze na tym złotym... ;-) Ale to chyba tak miało być. Taka femme-fatale w stylu amerykańskim ;-)

      Usuń
  20. Mam straszną ochotę na te paletki :)
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pewnie większość cieni bym nie ruszyła ;) nie moje kolory :D ale te w odcieniach brązu jak najbardziej! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie wolę odcienie brązu. I zieleni. Ale czasem warto coś zmienić... ;-)

      Usuń
  22. Genialny blog i niesamowita jakość zdjęć. Pełen profesjonalizm! Czekam na więcej!
    Z chęcią dodaję więc do obserwowanych i zapraszam na mój
    blog o modzie - KatherineUnique.blogspot.com.


    Pozdrawiam,
    Katherine Unique

    OdpowiedzUsuń
  23. marzenieeee....super;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czasami lubię, a czasami wkurzają mnie po prostu:P ale na wyjazd fakt - niezłu zestaw:)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja lubię takie gadżety, uwielbiam oglądać opakowania azjatyckich kosmetyków, kto powiedział, że make up i pielęgnacja, mają być stonowane i poważne - więc bawmy się :)

    OdpowiedzUsuń
  26. O rany, strasznie mi się spodobała ta paletka :) Pragnę jej! :P

    OdpowiedzUsuń
  27. paletka wygląda bardzo ładnie :) chociaż taki wzór złotej panterki "na bogato" nie do końca do mnie przemawia, to zawartość już bardziej.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mam podobne uczucia, co do tego wzorku, ale na pewno wiele osób lubi takie. Więc to kwestia gustu. :-)

      Usuń
  28. Takie paletki przydają się bardzo ;) Jestem ciekawa, czy ze wszystkiego będziesz zadowolona :) Kolory cieni mi się podobają, chętnie zobaczyłabym jak wyglądają na powiece :)

    OdpowiedzUsuń