Włosy w... malarstwie cz. 3 - Azja

Posty o sztuce cieszą się powodzeniem, a ja cieszę się z tego faktu. ;-) Najbardziej podobają się posty z pogranicza blogów kosmetycznych i historii sztuki szczególnie te o włosach (ten, ten i ten), więc pora na kolejny. 

Hashiguchi Goyô "Kamisuki (czesząca włosy)" (1920)

Ostatnio napisałam, że kobiety o pięknych włosach inspirowały artystów nie tyko w Europie. Nie brak "włosowych motywów" także w malarstwie azjatyckim.

Torii Kotondo "Kamisuki" (1929)

Czesać się ze sporym dzieckiem na karku - to nie lada wyzwanie! ;-)

Autor nieznany "Yama-uba and Kintaro" (XIX wiek)

Te obrazy zapewne spodobają się fankom azjatyckich klimatów (i azjatyckich sposobów na urodę, bo większość czytelniczek komentujących moje wpisy to blogerki urodowe).

Kuninobu (pomiędzy 1815-1820)

Odake Chikuha "Kobieta poprawiająca włosy dziewczynce"
(przełom XIX i XX wieku)

Mnie osobiście bardziej pociągają i kosmetyki i sztuka Azji Południowej. I włosy ludzie tam mają najładniejsze na świecie chyba.

Raja Ravi Varma, "Dama przed lustrem" (1894)

Jak Wam się podobają dzisiejsze "włosowe inspiracje"?

(Ilustracje udostępnione na licencji CreativeCommons)

35 komentarzy:

  1. Niestety, nasze włosy chyba nigdy nie dorównają tym boskim włosom Azjatek :( Najpiękniejszy jest dla mnie obraz nr 2- czerń włosów modelki wspaniale współgra z bladością jej ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To dziecko jakieś takie... murzyńskie bardziej niż azjatyckie - chyba pani z obrazu jakiegoś Afroamerykanina na te włosy złapała ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. super post :)
    pozdr i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne klimatyczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesujące obrazy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe ;))

    Obserwuję i liczę na rewanż ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. "Dama przed lustrem" bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem czemu, ale mi również się nie podobają.
    Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czesanie się z dzieckiem na karku to wyzwanie, ale już to przechodziłam, da rady ;) Co prawda mam włosy krótsze, i dzieci, chyba, mniejsze ;)
    Ale obrazy śliczne, uwielbiam czytać o azjatyckiej kulturze, azjatki od wieków przykładały dużo uwagi do swojego wyglądu, upiększania, nawet kosztem cierpień...
    Ale są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. porcelanowa cera i długie, czarne włosy *.*

    OdpowiedzUsuń
  11. jak ja uwielbiam taką urodę, ach!

    OdpowiedzUsuń
  12. Każde piękne są włosy. Długie i czarne <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Każda rasa(biała, czarna, żółta) ma inny przekrój włosa. Tak Azjaci mają przekrój włosa okrągły. Idealne kółko. Dlatego ich włosy są zazwyczaj gładkie i proste. Nie pamiętam jakie mają włosy Europejczycy...chyba przekrój trójkąta...dlatego zazwyczaj są lekko szorstkie i lekko falowane^^ Niedługo powinnam napisać o tym na swoim blogu^^
    Świetne zdjęcia obrazów.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. ostatni obraz jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mój gust. W sensie obrazy, nie włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Najlepszy ostatni obraz, znaczy najbardziej przypadł mi do gustu :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na mini rozdanie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Azjatyckie włosy są fantastyczne, chociaż jeśli chodzi o malarstwo bardziej przemawiały do mnie 2 poprzednie posty. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przyznam, że tylko ostatnie dzieło mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nawet nie wiedziałam, że włosy mogą być aż tak inspirujące dla artystów :) Bardzo ciekawy post:)

    OdpowiedzUsuń
  20. No tak... dziecko wchodzi na głowę, a mama się czesze :D

    OdpowiedzUsuń
  21. 5 obraz niezmiernie mi się podoba ;) Ma w sobie coś takiego przyciągającego uwagę na dłuższą chwilę ;))

    OdpowiedzUsuń
  22. Trafiłaś w sedno - tyle, że ja uwielbiam ogólnie kulturoznawstwo związane z Azją :-) Piękne inspiracje :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. oho, to już moje klimaty :D oj, ja to współczuję rozczesywania włosów gejszom... może napisałabyś notkę na temat układania ich fryzur? : )
    co do matur - "przybyliśmy, zakuliśmy, Bóg się zlitował" (cytat wiszący na ścianie w moim liceum ;D). A tak na serio, to chyba będzie dobrze. ;p

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię azjatyckie klimaty i rzeczywiści spodobały mi się te obrazy, a w szczególności dwa pierwsze :) No i widać jak Azjaci uwielbiają jasną, wręcz porcelanową skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Najbardziej podoba mi się drugi i czwarty obraz. Nawet nie wiedziałam,że motyw włosów jest tak popularny w azjatyckim malarstwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiem jakbym miala czesać włosy z dzieckiem na plecach.. ale matka to ze wszystkim da rade jak widzać:D Co do włosów Azjatek, to faktycznie jakiś kosmor.. ten kolor i blask.. jakoś nie mogę tego osiągnąc z siwymi, które wyłażą w coraz większej ilości ( mam 29 lat:D) Cudowne inspiracje.:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zawsze zazdrościłam kobietom z Azji ich włosów :)

    OdpowiedzUsuń