Borówki (czarne jagody)

Borówki, zwane w niektórych częściach kraju jagodami są nie tylko pyszne, ale także zdrowe. Zawierają dużo witamin, przede wszystkim C i A oraz żelazo, potas, wapń, magnez i witaminy z grupy B.


Napiszę dziś nieco o nich, bo są pyszne, fotogeniczne ;-) a wczoraj zapowiedziałam,  że od czasu do czasu będzie tu mowa o jedzeniu.


Borówki należą do najbardziej cenionych roślin, pomagających zachować dobry wzrok. Wyciągi z nich stosuje się do leczenia chorób oczu. Pomagają one siatkówce, przystosować się do ciemności i światła, co pomaga w leczeniu objawów tzw. ślepoty nocnej ("kurzej") i nadwrażliwości na światło dzienne.



Borówka pozytywnie wpływa na wzrok także dzięki zwalczaniu wolnych rodników i wzmacnianiu naczyń krwionośnych. Wyciągi z jej owoców stosowane są także w leczeniu zwyrodnienia plamki żółtej, zaćmy, a nawet jaskry.


Wysoka zawartość antocyjanów, które są silnymi antyoksydantami, sprawia, że borówka zapobiega zmianom powodowanym przez wolne rodniki.

Wpływa też na poprawę krążenia krwi, zawiera dużo błonnika i pomaga obniżyć poziom "złego" cholesterolu.


Od dawna borówkę używa się jako środek na zatrucia pokarmowe. We względu na wysoką zawartość witaminy C była także wykorzystywana do leczenia szkorbutu.

Sezon na świeże borówki już się kończy, więc korzystajmy, póki można!

16 komentarzy:

  1. Pyszne i bardzo zdrowe przede wszystkim dla osób z problemami nerkowymi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam borówki i nawet nie wiedziałam że mają aż tak duży pozytywny wpływ na organizm. Świetny post ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W moim regionie to są jagody - borówki to te czerwone :) Śmieszne te małe różnice zależne od miejsca pochodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! U nas te czerwone to brusznica. ;-) A jagody - to wszystkie owoce jagodowe, włącznie z pomidorami. ;-)

      Usuń
    2. Pomidory to jagody? To naprawdę śmieszna sprawa! :)

      Usuń
  4. A ja lubię gofry z bita śmietaną i borówkami.

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas to jagodami są te z lasu, a borówki mówimy na te większe, które można kupić w sklepach. Zresztą jak zwał, tak zwał - wszystkie lubię! :)

    Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!

      Zdjęcia to zasługa borówek - świetnie pozują!

      Usuń
    2. W UK wszystko jest blueberry, szału można dostać :D A las to kojarzy się od razu z wild berry...

      Usuń
    3. W Warszawie wszystko są jagody - i to samo... ;-)

      Usuń
  6. u mnie tez jagodami to się nazywa :)

    Ciasto nie smakuje jak Rafaello, czuć dużo kokosów ale to nie jest ten smak :) jednak i tak jest pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za informację! Czuję się skuszona!

      Usuń
  7. Myślałam, że "borówki" to nazwa tylko krakowska;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też mówię Borówki chociaż niektórzy nazywają je po prostu jagodami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ narobiłaś mi smaka :P

    OdpowiedzUsuń