Z roku na rok coraz wcześniej zaczynają się „przygotowania do świąt”. Na Instagramie świąteczne dekoracje widać już od listopada, a w grudniu... mam wrażenie, że aż wstyd ich nie mieć. ;-)
Rok temu na Ekocudach trafiłam na stoisko Femi. Kupiłam krem i to był pierwszy taki zakup po długiej przerwie. Bo kiedyś, dawno temu, Femi to były moje pierwsze naturalne kosmetyki. I to chyba wtedy zainteresowałam się kosmetyką naturalną.
Co roku od 2015 roku, zamieszczałam tu wpis o kalendarzach adwentowych z kosmetykami, ale z roku na rok jest ich coraz więcej i zaczynają się robić coraz bardziej „wyspecjalizowane”.